ździcho
/ 87.205.207.* / 2010-08-18 13:00
"Na razie za wcześnie by o tym mówić, to starszy człowiek. Musimy dowiedzieć się dlaczego to zrobił, ustalić czy szkody są trwałe" - podkreślają policjanci.
Starszy człowiek. Ja niedawno oberwałem dotkliwie od takiego starszego człowieka parokrotnie metalową laską po głowie na meczu. Był kibicem przeciwnej drużyny, którą nieopatrznie ośmieliłem się skrytykować. Mam 36 lat, a ten starzec omal mnie nie zabił, na szczęście dałem dyla. Popełniłem podobny błąd - nie zaskarżyłem gościa ze względu na jego wiek (z tego też powodu nie broniłem się zbytnio). Łeb goił mi się dość długo, ale co ciekawe nikt się ze mnie nie śmiał, że dałem się pobić dziadkowi.