Forum Polityka, aktualnościŚwiat

89 proc. za niepodległością w obwodzie donieckim

89 proc. za niepodległością w obwodzie donieckim

Wyświetlaj:
kuroburosuro / 62.182.213.* / 2014-05-13 06:08
dziwne,że tacy wspaniali demokraci nie uznali woli narodu czeczeńskiego do wolności i samostanowienia.
ciekawe czy również uznają wolę narodu tatarskiego ,który w referendum wyrazi w 100% wolę utworzenia państwa tatarskiego na krymie.
chichot dona / 77.115.7.* / 2014-05-12 13:53
To już nie separatyści a bandyci? No no.
A najemnicy z USA "walczący" "oprawiający" po stronie wątpliwie legalnych władz w Kijowie to wyzwoleńcy(?), bandyci(?), żołnierze wolności z gałązką oliwną w lufach karabinów(?) , oprawcy(?) ... skoro władze w Kijowie nakazały nie brać jeńców .. to oznaczać może tylko jedno ...

Pierwsza ofiarą wojny jest prawda ... oj prawda.
alkan / 83.27.35.* / 2014-05-12 20:00
Separatysta to bandyta. Czy to tak trudno zrozumieć?
uera / 212.91.12.* / 2014-05-12 12:07
Putin to przywódca konsekwentny, który dba o interesy swego kraju w odróżnieniu do przywódców Zachodu.
@@@ / 89.68.179.* / 2014-05-12 12:48
Hitler tez taki byl. Zabil ponad 20mln ludzi. Jego tez doceniasz?
Mao tez taki byl. Zabil ponad 30mln ludzi. Jego tez doceniasz?
Stalin tez taki byl. Zabil ponad 20mln ludzi. Jego tez doceniasz?
ereradeigrek / 80.51.212.* / 2014-05-12 11:05
Wspaniały tytuł! Putin z radości skacze do góry. Nie mogę uwierzyć, że nigdzie nie ma artykułu, w którego tytule byłoby np. sfałszowane referendum...
guru122 / 77.253.232.* / 2014-05-12 12:11
Zachciało się banderowcom psztykać z ruskimi to mają. Referendum jest tak samo nielegalne jak nielegalne są władze w Kijowie.
@@@ / 89.68.179.* / 2014-05-12 12:50

Referendum jest tak samo nielegalne jak nielegalne są władze w Kijowie.

Wg Ciebie jak sasiad uzna ze w Twoim kraju wladze sa nielegalne to moze CI wejsc i przywalaszczyc sobie Twoj dom.
Czy Ty potrafisz myslec czy juz calkiem Ci propaganda ruska mozg zjadla?
chichot dona / 77.115.7.* / 2014-05-12 14:24
Nie pitol , skoroś Ukrainiec galicyjski to raczej oczywiste , że jesteś po stronie wątpliwie legalnych władz w Kijowie, ba może nawet jesteś zwolennik banderowców(?) co mocno tłumaczyło by twoje zaangażowanie po "jedynie słusznej stronie" bez względu na prawdę jaka by ona nie była.

Ale przeginasz tak , że aż miło, inteligentnych odrzuca twoja argumentacja a głupich przekona byle co , wszak u głupców ważniejsze emocje niż rozum.

Na Ukrainie to część Ukraińców nie chce nowych władz w Kijowie i mają do tego prawo.
Nieszczęściem Ukrainy obecnie są nacjonalistycznie nastawieni Ukraińcy zachodni z terenów dawnej Galicji.
Chcą oni podporządkować sobie całą Ukrainę nie licząc się ze zdaniem znacznie większej części populacji Ukraińców wschodnich, są pewni siebie wsparci silna grupą z diaspory ukraińskiej zwłaszcza z Kanady i USA gdzie kult bandery jest mocno kultywowany.

A mogli by bardzo prosto wytrącić Rosji argument podstawowy, Wystarczy aby zechcieli uwzględnić interesy Ukraińców wschodnich, aby zechcieli dla dobra państwa podzielić się z nimi władzą dla zachowania całości i integralności państwa. Rosja bardzo chce federalizacji Ukrainy, można temu przeciwdziałać, forsując ustrój administracyjny podobny do tego który sprawdził się w Polsce z tym, że powinno się zwiększyć nacisk na większe kompetencje samorządów oraz autentyczną władze samorządową w regionach.
Powinni dać gwarancje dla języka rosyjskiego jako drugiego języka urzędowego na terenie całej Ukrainy, wszak wszyscy obywatele Ukrainy powinni móc być obsługiwani na całym terytorium kraju zarówno Rosjanie jak i Ukraińcy tak samo rosyjsko-języczni i ukraińsko-języczni.
Na początek, na jakiś czas ,powiedzmy parę tygodni, powinny wszystkie strony ogłosić zawieszenie broni, aby sobie dać czas na ochłonięcie oraz na rozmowy, bez zacietrzewienia.

Ale potrzeba woli, prawdziwej woli a nie deklaracji , czy pustosłowia.
Póki co to nie widzę chęci pokoju po żadnej stronie, ale chęć do wojny i to większą chęć do wojny po stronie Kijowa, pewnego poparcia USA i UE.

Obawiam się, że w ostatecznym rozrachunki zadecyduje Rosja a nie USA czy UE.
Dlatego czym prędzej należy wykorzystać szanse na pokój póki to jeszcze jest możliwe.
waw12pl / 81.210.106.* / 2014-05-12 11:34
Zły wynik.Po zajęciu w 1939 roku faszystowskiej Polski decyzję o przyłączeniu Polski do ZSRR poparło 98% ludnośći.Dlaczego Putin nie podjął decyzji że teraz bedzie 98% poparcia.Przecież nikt by mu się nie sprzeciwił a ludzie w Rosji tak samo jak w ZSRR nie mają przecież nic do powiedzenia.
Chaczapuri / 89.171.114.* / 2014-05-12 10:08
Sowiety wkroczyły. Według nich są pokojowo nastawieni i idą bić faszystę. Żołnierze siedzą w otwartych klapach czołgów, były nawet przypadki przemieszania się ich i naszych oddziałów. Zakazuję z nimi walczyć, chyba, żeby atakowali.
Oj, to jeszcze nie dziś, wymknęło mi się o dzień za wcześnie!
Uera / 212.91.12.* / 2014-05-12 09:01
Cała nadzieja w Rosji. Mam wielki szacunek dla Pana prezydenta Władymira Putina, w przeciwieństwie do Obamy.
alkan / 83.22.95.* / 2014-05-12 09:27
A ja nie mam. Popiera agresję i terroryzm w przeciwieństwie do Pana prezydenta Obamy.

Najnowsze wpisy