Pit456
/ 89.79.88.* / 2015-05-22 14:20
Andrzej Duda w 2013 został "najlepszym posłem" w rankingu Polityki:
"Andrzej Duda (PiS) – jeden z najaktywniejszych posłów, jego wypowiedzi na sali obrad plenarnych dotyczą prawie wyłącznie ustaw i stanowionego prawa, nie są zaś oświadczeniami „na każdy temat”, bez ładu i składu. Wiceprzewodniczący Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej, rzeczowy i kulturalny, co w tej komisji jest szczególnie ważne. Otwarty na argumenty opozycji, pokazuje, jak można dyskutować, nikogo przy tym nie obrażając. Zamiast uszczypliwości i ataków personalnych – merytoryczne argumenty."
W 2014 "najlepszym posłem" zostać nie mógł, bo wyjechał do Europarlamentu, ale według Polityki jego działalność sprzed wyjazdu zasługiwała na wyróżnienie, bo "znakomitym prawnikiem, unikającym populizmu i trzymającym się zasad politycznej kultury, ale także, jak trzeba, politycznym bojownikiem"
Dzisiaj ta sama gazeta pisze, że Duda nie reprezentuje sobą nic i jest tylko wydmuszką sterowaną przez Kaczyńskiego.
Żałuję, że Duda nie użył tego argumentu w debacie. Nie w formie przechwałek, bo to by bucostwem Komorowskiego zapachniało, ale dlatego, aby zwrócić uwagę na wiarygodność i interesowność mediów.
[ro]