axxel
/ 83.143.213.* / 2009-04-18 17:11
na tyle na ile mam rozeznanie w rynku medialnym USA, to moge stwierdzic że to nie pomyłka ze strony stacji ABC i CBS. Wprawdzie oficjalnie wydadza od czasu do czasu taki komunikat że to pomyłka, albo "nieszczęsliwe" sformuowanie, ale tylko od czasu do czasu, czyli zadko.
Najcześciej jest to zbywanene, arogancja, milczeniem, albo mówieniem ze polacy i inne nacje to pieniacze i czepiaja sie słówek.
Stacje ABC , CBS i inne prowadzą swiadomie taka polityke informacyjna, i nie ma mowy o pomyłkach, ba znam taka sytuacje ze spiker , relacjonujacy , jakis news z Polski, zwrócił uwage na "niewłasciwe sformuowanie" został ostro skarcony, "ma mówic tak jak ma podane a nie wydziwiac", ba był zagrozony na swoim stanowisku, (to nie był jakiś znany spiker), jego szczesciem było to ze, zwrócił uwage przed emisją, a nie sam samowolnie podał tekst zgodny z prawdą.
Mnie często , dziwi takie uwielbienie wielu polskich srodowisk do tego co wychodzi z USA, takie głupie , bezkrytyczne uwielbienie. USA to piekny potezny kraj, którego społeczenstwo ceni sobie wartości, oraz jest jeszcze bardzo samodzielne w staraniach o swój własny byt. Lecz takrze jest to kraj na którym zeruje , wiele patologji, zarówno w sferach wysokich jak i nizszych. O czytm swiat niejednokrotnie sie przekonuje, widzac to co dzieje sie w USA. Jest wiele wpływowych srodowisk które celowo prowadza polityke wypaczania i dezinformacji. Ostatnio takim celem jest Polska. Dam przykład .. jest obchodzony rok astronomi .. jak myslicie .. ile wiadomości tam zapodaja o polskich naukowcach ? ot chociazby Koperniku .. który jest najwybitniejszym przedstawicielem tej nauki (astronomii). Duzo tam o Galileuszu, i innych pomniejszych , którzy potwierdzali wielkie dzieło Kopernika, ale o samym Koperniku nic. Oczywiscie srodowiska elitarne, lepiej wyksztaucone, wiedza kto to jest Kopernik, ale w wiadomościach dla plebsu o koperniku baardzo niewiele, no moze poza środowiskami polonijnymi, które same przypominaja o Koperniku, ale to promil w morzu amerykańskich mediów i rozpowszechnianych informacji, przynajmniej do tej pory.
Inny aspekt, historia ameryki, w podrecznikach wielu stanów zupełnie pomija sie głównych bohaterów walk o niepodległośc ameryki, czyli o Pułaskim i Kościuszce, za to baardzo wiele o pewnym pruskim ofucerze który baardzo dzielnie uczył ochotników musztry. Jest wiele , wiele innych przykłądów mozna by powiedziec "wrogich" polsce działań. Oczywiście nie czyni tego oficjalna polityka , ani oficjele, czynia to podobno niezalezne media. Nasówa się pytanie od czego niezalezne? od prawdy?
Jaki jest interes w tym aby w tak krzywym zwierciadle przedstawiac Polske?
ale skoro tak się dziej, można zakładac że jest to duzy interes, albo baardzo duzy interes, moze ktos szykuje sie do tego aby Polska musiała płacić? tylko za co? komu?