że Wloskie służby ratownicze nie są w stanie odnaleźć 20 osób zaginionych? Być może że ci ludzie ciągle żyją. Ten statek nie zatonął, Cały czas 1/3 kadłuba wystaje ponad powierzchnię wody więc nie jest wykluczone że zaginieni żyją. Statek leży na burcie, pogoda jest wybitnie sprzyjająca akcji ratowniczej i co? Nic. ratownicy we wraku spokojnie leżącego statku nie są w stanie go dokładnie spenetrować?

Pamiętam jak zatonął Rosyjski okręt podwodny na środku morza Ochockiego i spoczywał na głębokości około 100 m , przy pogodzie sztormowej gdzie na powierzchni morza były fale rzędu 7metrów to polskie media ryczały na cały Świat że akcja ratownicza jest prowadzona nieudolnie bo przecież tam w kadłubie mogą jeszcze żyć marynarze i że to są być morze celowe działania Rosyjskiej Admiralicji aby nie przeżyli świadkowie katastrofy.

Teraz przy idealnej pogodzie i statku pasażerskim leżącym na burcie z dużą częścią wystającą nad powierzchnię nikt nawet nie zająknie się i nie krzyczy że należy zdecydowanie przyśpieszyć akcję ratowniczą bo może tam ludzie jeszcze żyją.

Co to jest za dwulicowe, fałszywe podejście do akcji ratowniczych. Fałsz i obłuda królują w polskich mediach. Dziennikarze są dyspozycyjni wobec obowiązującej doktryny politycznej w wyborze przedmiotu krytyki. Tutaj nie ma miejsca dla obiektywnej informacji. Tutaj w Polsce obowiązuje autocenzura. Jak któryś się wychyli to idzie na zieloną trawkę. Hańba !!