Alma
/ 78.8.221.* / 2015-06-03 21:22
Nigdy nie zrozumiem , jak w "państwie prawa" za jakie (chyba tylko) politycy uważają Polskę, może dochodzić do takich sytuacji. Dlaczego nikt za nic nie odpowiada? Różni prezesi, dyrektorzy pobierający pensję, o jakich przeciętnemu Polakowi się nie śniło, i robią, co im się żywnie podoba. Za nic mają prawo, o zwykłej przyzwoitości już nie wspomnę. Bogacą się na naszych oczach, czytamy o ich antykach, samochodach, nieruchomościach, milionach na kontach - i co? I nic! Tacy jak ja, przedstawiciele "gorszej Polski", niewiele mogą, choć mają już naprawdę dość! Chodzę na wybory, próbuję mieć wpływ na to, co dzieje się w moim ( tak- nie " w tym" kraju), ale niewiele to daje. Mam już swoje lata, ale jeszcze tak źle, tak trudno,tak niesprawiedliwie, jak teraz, nie było - mimo peanów naszych "wybrańców". Jak tacy ludzie mogą nas reprezentować? Czy nie jest absurdem fakt, że płacimy tym, którzy robią wszystko, by nas zniszczyć, stłamsić, upokorzyć, zniewolić?