Od lat tak jest i będzie. Drogi w Polsce były zawsze dobrym biznesem bo łatwo się kradnie. Czy wszyscy domyślają się już teraz dlaczego w Polsce jest tyle dziur na drogach? Dobrą radą jest zawieranie kontraktów na budowę dróg wyłącznie z firmami zagranicznymi a Polaków wysyłanie na bezrobocie. Niech piją piwo pod kioskami. Polska jest krajem przegranym. Podobnie poczynał sobie Mostostal Warszawa przy budowie stadionu we Wrocławiu. Bardzo jest ciężko żyć uczciwemu człowiekowi z grupą oszustów. W powyższym procederze musiało uczestniczyć setki ludzi. Wszyscy wiedzieli i kryli siebie nawzajem bo wszyscy czerpali zyski. Byli to na pewno: stróże z ochrony, kierowcy, pracownicy, inspektorzy budowy, osoby odpowiedzialne za sprawdzanie kosztów i terminów, lokalna policja a może także minister transportu, który zatwierdził firmę wykonawczą. Tak oto pieniądze unijne są marnowane. Jeszcze lepszym marnotrastwem unijnych pieniędzy jest przerabianie nawierzchni bez poszerzania i tak bardzo wąskich dróg. Czy polska prokuratura zajmie się tym odpowiednio? Wątpię. Jedna czwarta Polaków klasyfikuje się do natychmiastowego p****** za podobne figielki. Ideologia Sun Tsu nakazuje za takie rzeczy przykładowo wycinać jaja.

Autostrady budują za nasze podatki ,abyśmy potem dali zarobić firmie obsługującej bramki , oraz państwu w podatku drogowym. I płacili za jazdę jednym pasem z dziurami , jak np między Katowicami i Krakowem

Ale mi nowina... Skąd się brały "miękkie asfalty"?....

A ja tak sobie myślę, jak nasi politycy będą argumentować dotowanie polskiej gospodarki przez UE. Podobno chcą wprowadzić zapis, że "autostrady to innowacyjna gospodarka" he he he
To już po dotacjach, chyba że unijni politycy to same gamonie. Sami strzeliliśmy sobie gola do własnej bramki.

Tona dolomitu kosztuje 200-300 zł


W kopalniach dolomitu tona kamienia okolo 30zl.
Za panowania platfusow posrednicy na kamieniu musza zarabiac 1000%?

To nie tylko złodziejstwo ale także sabotaż.
Posadzić gnojków na długie lata to się inni wystraszą.

przy zarobkach 1500 zł i traktowaniu,pracowników jak bydło jest to całkowicie usprawiedliwione, ,,za tanie pieniądze psi mięso jedzą ,, ,dobieranie pracowników na zasadzie im tańszy tym lepszy musi tak się zakończyć.

To niby barbarzynstwo, ale jakie skuteczne. Za udowodniona w 100% kradziez ciachnac zlodziejowi palec, za recydywe 2 itd. To se ne vrati. Ale w Skandynawii jeszcze w XIX w byly takie kary i jakie uczciwe spoleczenstwo...