svn
/ 88.199.43.* / 2014-06-23 16:07
Po co to komu? Tzn.: żadne tam teraz wybory, PiS nie poprze wcześniejszych itp., wielu ugrupowań chce to wykorzystać, ale pewnie gdyby mogło to nie ujawniło by tego akurat teraz - można by zapytać kto na tym najwięcej zyska...
A wystarczy przypomnieć sobie Targowicę, sprawdzone metody rozbiorowe, co prawda dotyczące obecnie (narazie...) innego państwa.
Co my będziemy mogli zrobić w związku z koncentracją wojsk rosyjskich na granicach Ukrainy, jeśli rząd będzie w rozsypce (może i wybory w toku), a politycy będą mieli okazję obrzucać się lokalnym kałem, zamiast chociażby wyciągać w UE kwestie Ukrainy (niewiele to daje ale jednak).
Rosja po ZSRR odziedziczyła świetnie wyszkolonych ludzi do destabilizowania sąsiadów (i wkraczania w ramach ochrony Rosjan), a nasz kontrwywiad nie istnieje więc zamiast biedaczka Snowdena wyciągnęli taśmy - i efekt mają świetny. Nie ważne co się dzieje na wschodzie - my mamy temat taśmowy, a takim Sikorskim to namieszali podwójnie, bo on nie tylko nie lubi Rosji, ale i USA.