ying yang
/ 81.219.170.* / 2012-07-24 10:37
Jak nie.Ot poseł grubszy prawnik walczył przed chwilą o przyrodzoną godność człowieka mówiąc,że (parafrazując)guzik komuś do cudzych preferencji- otwierając w ten sposób wolną drogę dla kanibali, o schorzeniu Midasa nie wspomnieć.Tak że,mający ochotę na apetyczną sąsiadkę,bądź sejf jej męża, mogą się chyba powoływać na opinię posła o nie wtrącaniu się do ich preferencji.