Forum Polityka, aktualnościKraj

Afrykański pomór świń dotyka coraz większego terenu Polski. Rolnicy stracili już fortunę

Afrykański pomór świń dotyka coraz większego terenu Polski. Rolnicy stracili już fortunę

Wyświetlaj:
jasado4 / 83.28.142.* / 2015-07-28 08:31
Wy myślicie, ze weszlismy do unii, zeby nam dobrze bylo? eszlismy, zeby niemiec czy holender mogl sobie kupic ziemie od Polaka. Mysleli, ze dadza dotacje, Polak przepije i ziemie sprzeda. A tu sie okazalo, ze w ciagu 10 lat Polacy, wbrew woli rzadu tak sie zmodernizowali, ze stanowia konkurencje i zagrozenie nie tylko w europie, ale na calym swiecie. Wiec trzeba Polakow innym sposobem zaglodzic i zmusic do sprzedazy ziemi. Dlaczego 3-5 hektarowe gospodarstwa we Wloszech czy Francji stac na najnowszy sprzet, a u nas rolnik musi miec 50 hektarow, zeby kupic 15 letni uzywany sprzet z zachodu? U nas trzeba miec coraz wiecej i wiecej ziemi, zeby przetrzymac, na zachodzie zyja sobie spokojnie. Kto jest za to odpowiedzialny? Balcerowicz i reszta od prywatyzacji. Wlosi czy Francuzi nie oddali swoich przetworni za 1 euro, my swoje za zlotowke juz tak. Jestesmy kolonią, i dopoki bedzie PO i PIS to NIC sie nie zmieni. Tylko Ruch narodowy moze cos zmienic.
qwqwedxqD / 77.246.35.* / 2015-07-28 08:29
Hahaha Pomór świń a ja tam jeżdżę regularnie (na Podlasie) i teściu mówił że jakoś dziwnym trafem te wszystkie dziki znajdowane są niedaleko dróg i miejsc gdzie ktoś przechodzi lub przejeżdża. Ostatnio okazało się że dzik miał zgruchotany kręgosłup a nie był widocznie poturbowany. Ktoś wyraźnie che nam zrobić kuku.
~gosciu / 77.253.110.* / 2015-07-28 08:18
A co na to inspekcja sanitarna i ochrona środowiska? W sąsiedniej Białorusii dokonanano odststrzału wszystkich dzików w zarażonej strefie a u nas planuje się zgodnie z grafikiem.
bozy bicz / 88.249.69.* / 2015-07-28 08:10
Co na to ekspert od trzody chlewnej Jarosław Kaczyński?Nie tak dawno mówił w obronie trzody.Czyżby zmienił już profesję?
sabinka / 79.186.92.* / 2015-07-28 08:08
Szkoda, ze nie ma pomoru idiotów. Świnie nie mają kontaktu z dzikami bo są trzymane w zamkniętych chlewach. Mam pytanie dla pierwszego wet.kraju, czy stwierdzono APŚ u świń. Jak nie to niech UE się trzepie im chodzi tylko zbyt dla swoich producentów, a my mamy być rynkiem zbytu, a nie produkcji. Chorobę szalonych krów stwierdzono u jeleni w Ameryce i co?i nic! Ptasia grypa zabiła kilkadziesiąt osób na świecie, u nas tyle ginie w tygodniu na polskich super drogach. Telewizja szuka taniej sensacji, a jak złapie to nakręca młynek do granic możliwości. W latach 80 był pomór świń. Wybijano całe stada, a co się stało z mięsem, Polacy zjedli. Przyjeżdżały do naszych rzeźni świnie z Niemiec, Holandii bo były w cenie odpadków utylizacyjnych o tym się milczy, a ja wiem co piszę bo widziałam. Liczy się drapieżny kapitalizm, a nie człowiek. Przy naszym systemie leczenia nikt z młodych nie dożyje 67 lat i o to chodzi!!!!!!!!!
Józef Jagódka / 31.61.138.* / 2015-07-28 16:52
Były dotychczas trzy przypadki zachorowania świń w gospodarstwach - wszystkie na Podlasiu. Nie wypisuj teorii do niczego nie pasujących i na bakier z biologią i logiką.
Co do ptasiej grypy - grypa zwana hiszpanką też była ptasia i zabiła ponad 50 mln ludzi, czyli więcej niż II-ga wojna światowa.
kjd983 / 77.253.31.* / 2015-07-28 08:33
chyba nie czytałaś tekstu, jest wyraźnie napisane, że było ognisko ASF u polskich świń.
machu / 83.20.155.* / 2015-07-28 09:19
Ty to łykasz jak młody pelikan, bo było gdzieś coś napisane. Pewnie na wp albo SE.
Poczytaj branżowe rolnicze czasopisma to dowiesz się jak było.
Poza tym wystarczy porozmawiać z rolnikami z Podlasia.
Wyrzucić 2 dziki z ASF tak żeby znaleźli to nie problem.
O naiwności.
kibic13 / 95.50.208.* / 2015-07-28 07:44
Tak naprawdę to chodzi o niszczenie mięsa w celu utrzymania cen na wyroby mięsne .Temat afrykańskiego pomoru świń pojawił się przecież po embargu Putina na mięso z Polski i innych państw UE na mięso i jego przetwory . W Polsce wg min . Sawickiego mamy najniższe ceny mięsa ,oczywiście jeżeli zarabiamy w innych państwach UE
mura6 / 89.67.143.* / 2015-07-28 07:43
chorobę zakaźna trzeba zwalczać a nie rejestrować. Ta cała banda idiotów z głównego inspektoratu weterynarii z czołowym kretynem Jażdżewskim nie jest w stanie podjąć jakiejkolwiek merytorycznej decyzji i w tym leży problem. w ten sposób będą zwalzać pomór jeszcze 20 lat i nie robić nic innego
goryl / 193.84.182.* / 2015-07-28 07:25
Zaraza sama tu nie przyszła. Co na to, bezradny jak zwykle Sanepid?
JAHO / 95.49.184.* / 2015-07-28 04:48
U RUSKICH JAKOŚ NIE MA POMORU TO DZIWNE?
petarda / 89.64.39.* / 2015-07-28 00:04
Mnie bardzo ciekawi skąd u polskich dzików ten ASF, któryś dzik przywiózł z urlopu w Afryce?
Inna zagadka to gdzie świnie maja kontakt z dzikami, w czasie spaceru do lasu czy w czasie odwiedzin dzików na obiedzie w chlewie.
Ogólnie jak czytam te sensacje to mam wrażenie jak podczas czytania doniesień o UFO.
kazimierz2 / 78.131.198.* / 2015-07-28 00:38
Z Białorusi, a tam z Rosji. Był kolejno w Portugalii, Hiszpanii, Francji, Włoszech. Do Rosji "z wiatrem" nie przyleciał, więc pewnie był w Grecji, Bułgarii i na Ukrainie -ale jakoś go tam nie zarejestrowano.
MeQuisa / 83.8.150.* / 2015-07-27 23:54
Dziwny ten pomór. Pomyślmy, najpierw była białaczka u krów i wybito ich dość dużo. Zginęła bez śladu. Następnie mieliśmy atak ptasiej grypy ze słynnym wirusem H5N1. Grypa wyparowała, gdy wybito znaczną część polskich kurników. Zaraz potem "oszalały" krowy. Choroba szalonych krów nie schodziła z pierwszych stron gazet i jako pierwsza przedstawiano ją we wszystkich wiadomościach TV i radiowych. Doskonale pamiętacie widok palonych krowich zwłok. I co? Trach i za dotknięciem czarodziejskiej różdżki zniknęła. Czyżby więc "nadmiar" polskich świń strawi teraz afrykański pomór świń? Czy on również zrobi swoje i zniknie bez śladu?
MJM282 / 164.127.122.* / 2015-07-28 07:07
Gdyby nie izraelskie kurczaki, przez ta ptasią grypę wymarlibyśmy z głodu po wybiciu stad w Polsce. Ale dzięki nim przeżyliśmy bez polskiego zapowietrzonego rolnika.
kazimierz2 / 78.131.198.* / 2015-07-28 00:43
Rolnicy nauczą się swoich wieprzy pilnować, pewnie i myśliwi trochę więcej dzików wybiją i nowych zachorowań nie będzie. Problem się skończy, więc nikt o nim pisać nie będzie. Pewnie i z poprzednimi chorobami było podobnie -może z wyjątkiem grypy, bo niedawno gdzieś ją ponoć znów napotkano.
1 2
na koniec starsze

Najnowsze wpisy