poszukujący sensu
/ 89.231.117.* / 2011-07-08 16:29
Po tym wczorajszym raporcie ADP rynek dostał jakby pie...olca. Ciekawe czy po dzisiejszych danych równie dobrze czują się wczorajsi hurrraoptymiści? Bezrobocie spada duuużo wolniej niż chciałoby się analitykom i politykom. Towary z hurtowni nie chcą schodzić. Dalej pompujcie tę bańkę to obudzicie się z ręką w nocnikach- Ci którzy kupują bez zastanowienia w oderwaniu od fundamentów.
Swoją drogą to co warte są te raporty agencji ratingowych? Zaczynam odnosić wrażenie jakby były pisane pod czyjeś zamówienie, albo prognozy w nich zwarte pochodziły jak żywo z wróżb karcianych. Ktoś się powinien wziąść za to patałajstwo.
A co do tej ceny docelowej. Wygląda mi na to, że ktoś się chce pozbyć tego już przegrzanego papieru. Na wskaźnikach jak byk widać, że prowadzona jest stopniowa dystrybucja, a ponadto szereg z nich pokazuje, że paier jest w obszarze wykupienia, więc kwestia dni jak ta pompowana aktualnie banieczka pryśnie i rozleje się po porfelach grubych cwaniaków krwawica małych frajerów co to chcą Pana Boga za nogi złapać i szybko się dorobić.