Otrzymałem
akcje pracownicze firmy energetycznej.Trzymalem bo to dla mnie więcej niż firma.Mowili o mnie głupi.W tamtym roku po tym jak w kopalniach lulki palili i p********** ktoś wpadł na pomysł żeby kopalnie wcisnąć energetyce. Miałem dobrą firmę i czary mary i zrobiła się zła.Znajoma znów miała
akcje Banku.Tam też najpierw Szwajcaria przestała bronić kursu franka a teraz problem z finansowymi francami. Straciła 80% ale dlaczego akcjonariusze są mniej ważni od tych co brali kredyty żeby kupić kilka mieszkań na wynajem..ech.Ogladam programy biznesowe na TVN i Polsacie a tam nasi analitycy mówią żeby zmykac z polskiego rynku.Dodajac do tego spekulantow którzy mają media...handel algorytmiczny to na co mi te
akcje jak to jedna wielka ruletka a rządzi ten co ma dłuższe baki.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/