Sard
/ 83.24.49.* / 2009-02-18 11:03
Oczywiście, ponadto kryzys "kapitalizmu" to często brak właścicieli czy gospodarzy poszczególnych firm. jakieś akcje, giełda ( dla spekulantów i frajerów) mityczna rada nadzorcza (ciągle ta sama ) prezesi i dyrektorzy ( znajomki rady nadzorczej)
Managerowie wysokiego szczebla są prawie taką samą zamnkiętą korporacją jak np. prawnicy. każdy kto twierdzi inaczej powinien odpowiedzieć sobiwe na pytanie. Czy prezesi spółek czy banków które teraz właściwie zbankrutwały powinni kierować w przyszłości jakąkolwiek firmą? Przecież okazali się być fatalnymi managerami, doprowadzili swoje frimy do bankructwa. Prywatnie sądzę, że praca sprzedawcy hot-dogów to maks co ci ludzie mogą robić. Ale zaraz okaże się, że prezes JP Morgan będzie szefem AIG, szef AiG znajdzie się w Citi Group, a prezes Citi Gropup będzie prezesem JP Morgan!
Reasumując, większość managerów to cieniasy, którzy dostają pieniądze za nic.
PS. Choć trudno im odmówić "inteligencji" i zmysłu przetrwania, gdyż każdy chciałby zarabiać tyle co oni