Podziwiam upartego sprzedafcę, który od kilku dni usiłuje pozbyć się znacznej ilości akcji.
Dzisiaj swoją głupotą ustalił dla mnie nowy rekord. Pomimo, że rynek chłonął
akcje Almy ten stwierdził, że nie wypada sprzedać drożej tylko za kwotę 25,50 która dominowała w całym dniu.
W podobnej sytacji jak Alma była dzisiaj Jutrzenka - podobne były spadki w ostatnim okresie, a dzisiaj 13 % do góry (podobnie zapowiadała się Alma a na starcie wystrzeliła ponad 7%). No cóż wcześniej czy później będzie czas na Almę tylko niech ten kretyn się do końca wyprzeda, a wówczas powrócimy do poziomów 36-38 zł za sztukę.