EZJ
/ 46.112.75.* / 2015-07-23 09:47
Ten Irańczyk twardo stąpa po ziemi i używa rzeczowych argumentów. Obawiam się, że Iranowi bliżej do demokracji, niż tym ,którzy sami obwołują się jej piewcami. Również argument walki z terroryzmem wydaje mi się bardziej zgodny z realiami w wydaniu Irańczyków, niz całej koalicji antyterrprystycznej, którzy ci "antyterroryści" dbają głównie o własne interesy, a nie o to co prezentuja na chorągwiach. (vide casus Iraku)