Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Amber Gold kusił odsetkami bez ryzyka. KNF mówi, jak nie inwestować

Amber Gold kusił odsetkami bez ryzyka. KNF mówi, jak nie inwestować

Wyświetlaj:
T. / 81.190.61.* / 2012-08-07 14:00
Niedługo upłynie 30 lat jak niejaki Grobelny założył Bezpieczną Kasę Oszczędności w Warszawie. Obiecywał jeszcze większe odsetki niż "AG".
Chętnych było co niemiara. Kolejki stały,aby oddać im swoje pieniądze.
Z początku paru osobom wypłacili wysokie odsetki po czym Grobelny dal dyla i ani śladu po nim i po pieniądzach.
Na szczęście dla naiwnych co zdeponowali swoje pieniądze,złapano w końcu Grobelnego bodajże w Hiszpanii i niewielką część pieniędzy udało się im odzyskać.
Jak widać historia się powtarza ,a naiwnych nie brakuje.
Pomijam już ludzi młodych . Mogą nie wiedzieć o podobnych dawnych przekrętach Grobelnego, ale ludzie w podeszłym wieku, emeryci ???
A może mają już wyraźny zanik pamięci ?
kondrados / 89.67.178.* / 2012-08-07 12:49
Mam mieszane uczucia co do Amber Gold, z jednej strony od początku miałem dużej podejrzenie, że jest to przekręt. Zyski w wysokości 13% w skali roku są kolosalne, według opiekuna inwestora z lokat bankowych można zarobić 5%, obligacji 7% a średni zysk z akcji wyniósł 7,5%. Tak więc jak łatwo zauważyć zyski w porównaniu do alternatywnych metod inwestowania są dużo wyższe. Z drugiej strony, Amber Gold wydaje mi się dużo bardziej wiarygodną działalnością niż działalność Banków. Wystarczy przyjrzeć się jak działa system bankowy, aby zauważyć, że jest to wielka piramida. Nie wchodząc w zbędne szczegóły. Bank jest pośrednikiem finansowym; jego działalność polega na kojarzeniu ze sobą nadwyżki finansowej z deficytem. Jeżeli osoba A ma 1000zł to Bank jako właśnie pośrednik może pożyczyć osobie B 970zł (30zł czyli 3% to tzw. rezerwa banku w sytuacji, gdyby osoba chciała je wyciągnąć). Gdy te pieniądze zostają przelane na konto podmiotu B, bank na którego konto zostało przelane nie widzi, że są to pieniądze z kredytu i traktuje je jak normalny depozyt, a więc cała procedura się powtarza. I powtarza. I powtarza.. W efekcie czego powstaje tzw. pieniądz bankowy. Fizycznie banki wykonujące pomiędzy sobą tranzakcje miały 1000zł, po całej operacji w księgach rachunkowych banków - gdyby ssumować wszystkie powstałe depozyty - jest 10000zł. Wyobraźcie sobie państwo co by się stało gdyby ludzie chcieli wyciągnąć swoje oszczędności ze swoich depozytów? Ale to przecież nie koniec problemów, bo przecież ludzie trzymający swoje zaskurniaki na depozytach najczęściej mają obiecany zysk, a po drugie nie wszyscy ludzie zwracają pożyczone pieniądze (no i nie od każdego da się wywindykować kasę). Bank żyje, jak podobnie każde przedsiębiorstwo, z różnicy pomiędzy przychodem (depozyty oraz oprocentowanie kredytów) a kosztami (nieruchomości, pensje). Innymi słowy, bardzo często jest tak, że aby ten system funkcjonował jest taka sytuacja, że dochodzi do repatracji. Pani A deponuje kasę, a 2minuty później Pani B wyciąga tę kasę jako swój depozyt. Ta kasa nie pracuje. Ta kasa wygląda jak właśnie piramida, bo aby oddać jednym kasę, trzeba zabrać drugim. Gdyby wszyscy chcieli dostać swoją kasę spowodowałoby to masowe bankructwo banków. Niby istnieje gwanracja zwrotu 50tys. euro, ale co z tego, że wypłacenie wszystkich tych pieniędzy wszystkim zainteresowanym oznaczałoby, że państwo musi wydrukować wielebilionów złotych, ponieważ banki nie posiadają i nigdy nie posiadały fizycznie takich środków jakimi obracały. A co by to oznaczało dla ludzi? Oznaczałoby to, że oni nominalnie może dostaliby tyle ile zdeponowali w bankach, natomiast realna wartość pieniądza po bankructwie banków była by ułamkiem kwoty zdeponowanej. I co gorsza ta powódz tego bankructwa zalałaby również użytkowników złotówki, którzy nie korzystali z banków. Jak to się ma do niewinnej działalności AG, którzy kupowali złoto i nieruchomości, a więc posiadają środki na spłatę zaciągniętych lokat.
dużaStopa / 93.154.195.* / 2012-08-05 15:02
Klasyczny przykład niszczenia niewygodnej konkurencji przez monopol (banki). Jak mają wypłacić kasę skoro żaden bank w Polsce nie chce im założyć konta? Absurd. Tak właśnie wygląda wolność gospodarcza w Polsce. KNF niszczy ją.
prykkk / 79.173.37.* / 2012-08-05 11:01
Oby się nie okazało, że to była nagonka na Amber Gold przez banki. Jak AG wypłaci wszystkim kase to może złożyć pozew przeciwko KNF, że był wypłacalny a KNF zrobiła szum bo banki popierały tą akcję. Bank też by upadł jakby nagle rzuciło się70% ludzi posiadający kase w danym banku.
zxc12 / 83.24.117.* / 2012-08-05 10:42
a pensje prezesów banku i reszty
Miś Yogi / 46.171.151.* / 2012-08-05 09:41
No po prostu ubaw;) Hahahaha!!! Niemoc tego państwa wobec złodziei i powszechne bezhołowie jest po prostu druzgocące! Aferzysta, złodziej skazany prawomocnym wyrokiem za oszustwa finansowe prowadzi działalanośc FINANSOWĄ pod zmienionym nazwiskiem, i wszystko jest OK. I do tego ta naiwność klientów połączona z pazernością, która powoduje, ze ludzie niosą mu swoje pieniądze na srebrnej tacy. I jeszcze wierzą w 15% rocznie! Hahahahaha:))) Jak powiedział Einstein: "tylko dwie rzeczy są nieskończone: wrzechświat i ludzka głupota". Pazerność zawsze idzie w parze z bezmyślnością. A pan Plichta już dawno wytransferował dziesiątki milionów, które zebrał od frajerów za granicę, przede wszystkim za sprawą "odkupienia" udziałów Finroyala od swego kumpla, jeszcze lepszego złodzieja niż on sam. Pieniążki są zatem na koncie w Londynie, albo już w Luxemburgu lub Szwajcarii. A leszczom pozostaje oprawienie w ramki "umów kupna ZŁOTA" i zgłoszenie sprawy w prokuraturze, buahahahaha;))) A swoją drogą ciekawe którego aparatczyka synem lub zięciem jest pan Plichta, albo komu się opłaca, ze tyle lat jest nietykalny i taki pozostanie.
dużaStopa / 93.154.195.* / 2012-08-05 15:11
Każdy człowiek ma prawo robić interesy w wolnym kraju. Firma była całkowicie wypłacalna i sumienna do czasu nagonki medialnej, KNFu oraz likwidacji kont bankowych przez banki. A skąd mają pieniądze? Jakbyś znał się na finansach to byś zauważył że w momencie gdy Amber zaczynał działalność złoto kosztowało ok 700-800 dolarów a teraz kosztuje ok 1600 dolców. Cena złota dopiero w tym roku się trochę uspokoiła i przestała rosnąć. To jest świetny interes i rzeczywiście opłacalny dla ludzi ale niestety dla banków.
paola1000 / 81.219.128.* / 2012-08-05 11:05
On jest chroniony, ponieważ uprał kasę. Skąd niby Amber Gold Investment w ciągu roku zarobiło tele, że wpłaciło do AG 30 mln? Już nie wspomnę o państwu Plichcie, który dorzucili po 10 mln.

Najnowsze wpisy