gega
/ 87.207.235.* / 2007-08-07 11:36
gega
Mieliśmy spadki teraz czas na odreagowanie.
Uważam że w najbliższym czasie WIG20 osiągnie pułap 3725 pkt,
następnie zacznie zjeżdżać do ok.3440 pkt.
kisiel2,
2007.12.25
Tym razem bedzie o WIG - podobno rysunek wart 1000 slow:
http://img261.imageshack.us/my.php?image=wig20071221nf6.png
Każdy wypatrzy coś innego a indeks pewnie i tak pójdzie swoją drogą :)
http://img167.imageshack.us/my.php?image=wiganaliza26122007mc5.jpg
a odnośnie najbliższej przyszłości WIG to zgodzę się z tobą, iż mamy do czynienia z formacją "W" (podwójne dno), której zasięg według mnie może maksymalnie sięgnąć poziomu 62600 pkt, ale myśle że wcześniej odbije się od linii trendu spadkowego na poziomie ok. 61000 pkt
http://img175.imageshack.us/my.php?image=wigformacjawfo8.jpg
Artur70
/ 2007-12-27 13:37
/
Tysiącznik na forum
Odbicie przy 61.000 faktycznie wydaje się bardzo prawdopodobne, tym bardziej, że to tylko ok. 9-10%.
przedstawiona wyżej prognoza dla WIG (61000 pkt) ma szanse powodzenia tylko wtedy gdy wykres pokona poziom 57200 pkt będący oporem składającym się z lini pszyśpieszonego trendu spadkowego i dolnego ograniczenia luki o zakresie 57200 - 59000 pkt.
http://img168.imageshack.us/my.php?image=wig27122007qq3.jpg
pisarz
/ 195.116.183.* / 2007-12-27 20:36
co jak co ale z tym 61000 to się zgodze a czas to około 15 01 i lacim na dno
Artur70
/ 2007-12-28 16:33
/
Tysiącznik na forum
Ależ WIG20 "łupnął" w jednej chwili...
Ciekawa sytuacja. Może się okazać, że poziom WIG'u 57.000 nie zostanie osiągnięty przed dalszymi spadkami.
Co wg Was może to oznaczać? Większe spadki niż przy wzroście do 57.000 czy raczej mniejsze?
Myślę, że to nie ma wpływu na docelowy poziom spadków WIG. Uważam, iż WIG zmierza do poziomu 45500 pkt. w związku z formacją głowy i ramion (RGR)
Poniżej wyjaśnienie na wykresie
http://img245.imageshack.us/my.php?image=wigprognozaqu3.jpg
Life
/ 2007-12-28 19:03
/
Tysiącznik na forum
niestety ....prawdopodobnie masz rację
Artur70
/ 2007-12-29 03:04
/
Tysiącznik na forum
Jesli tylko koniem pociagowym spadkow beda spolki z WIG20, to nie mam nic przeciwko.
Moje spolki spadly juz o 40%, a posiadam te spoza WIG20.
Pewnie nie jest to takie kolorowe jak sobie mysle, wiec musze sie pozbyc tych najgorszych... A z reszta przeczekam z 2-3 miesiace.
kisiel2,
2007.12.21
Dzisiaj widac byle gdzie znajduje sie kapital na gieldzie - w kontraktach na WIG20.
Takiego woluminu to najstarsi gorale nie pamietaja ;)
http://img526.imageshack.us/my.php?image=wig2020071221pm5.png
Jaki jest WIG20 kazdy widzi, krotkoterminowa tendencja rosnaca, wedlug mnie gdzies do 3550-3580, potem dalsze spadki - ale to juz nie w tym roku mam nadzieje.
Wydaje sie rowniez ze mozna wyrysowac glowny trend spadkowy - pierwsza proba na wykresie. Wyglada na to, ze trend nie jest az taki ostry w dol.
gega
/ 87.207.235.* / 2007-12-21 18:57
gega
Bierąc pod uwagę zatrzymanie spadków w ważnym dla mnie wsparciu 3418-3440(3425),
oraz powrót wzrostów za oceanem myślę, że mamy do czynienia z odreagowaniem
dotychczasowych spadków.
Wykres tygodniowy, średnie kroczące i wskaźniki ustawione na średni termin nadal
uwidaczniają trend spadkowy.
Na podstawie wykresu dziennego, jak i tygodniowego wyznaczyłem ważne wsparcia,
które mogą zatrzymać dalsze spadki, lub pozwolić na mocne odreagowania wzrostowe
1. 3374-3396
2. 3207-3227
3. 2896-2907 (punkt docelowy spadków na WIG20)
4. 2810-2828 (maksymalny punkt docelowy spadków na WIG20)
Warunkiem, aby spadki nie były tak głębokie jest to że gdy znów zaczną się spadki
nie przekroczenie przedziału 3418-3440 (3425).
kisiel2
do 'gega'
przylaczam sie do pytania yaruzeela - w jaki sposob wyznaczasz wsparcia opory z dokoladnoscia do jednosci?
Pzdr. Wesolych Swiat
Artur70
/ 2007-12-22 19:18
/
Tysiącznik na forum
Kisiel, wydaje ci się, że 3.250 dla WIG'u 20 to najbliższe wsparcie?
Jednak czy nie analizujesz zbyt krótkiego okresu?
Artur,
Na spadkach polegam na wstegach Bollingera. Nie sa zbyt dokladne, ale z grubsza niezle przewiduja zasieg potencjanego nurkowania.
Jak widzisz kurs lekko wyszedl poza trend glowny, w teorii teraz powinno byc spore odbicie, zeby kurs znalazl sie w kanale. Ale jakos tak ma moj rozum to tylko przerwa w nurkowaniu. Za duzo sie teraz gada na temat krachu - ogolnie wyglada to groznie.
Przewidywanie czasu dluzszego - za duzo moze sie zdazyc i nie podejmuje sie tego.
AT musi byc elastyczna, kurs zwykle dotyka linii trendu dwa-trzy razy i idzie gdzie indziej. Ciezko wiec o potwierdzenia.
Co do oporow - to sa indeksy, nie kurs akcji. Tu np. 100 nie jest 'psychologiczna' bariera.
Za to niezle dzialaja progi Fibonacciego.
Gigantyczne obroty w piatek to byla walka na kontrakty i rollowanie, nie przywiazywalbym do tego wiekszego znaczenia.
Wesolych Swiat
Artur70
/ 2007-12-23 17:24
/
Tysiącznik na forum
Też tak uważam. W styczniu-lutym może nastąpić odbicie, ale będzie to korektą spadków. Nasza giełda jest dużo bardziej emocjonalna niż giełdy stabilne. Więc ci, którzy trzymają dużą kasę będą chcieli wykorzystać słabe nastroje i będą prowokować tych o słabych nerwach, do których zacząłem się zaliczać.
Gdy traciłem 15-20%, spałem spokojnie. Niestety przysnąłem. Zamiast sprzedać, czekałem na odbicie, które nie nastąpiło. Mało tego, spadki były szybkie i ostre co doprowadziło do 40% strat. Ku...!!! I to tak przed Świętami...
Ciekaw jestem tych dwóch sesji w tym roku.
Kwestia rollowania. Masz na myśli kupno- sprzedaż na tej samej sesji? Tak czy inaczej, nawet jeśli nie są to transakcje nawet średnioterminowe, to ktoś wyłożył kasę w oczekiwaniu na dalsze ruchy. Pytanie jakie?
GordonGekko
/ 2007-12-23 17:40
/
Łapacz Spadających Noży
rolling over future contract
zmiana wygasajacych serii kontraktow futures na nastepna serie , najczesciej z najblizsza data wykonanaia
Artur70
/ 2007-12-23 17:49
/
Tysiącznik na forum
Dzięki za wyjaśnienie.
Artur70
/ 2007-12-23 22:15
/
Tysiącznik na forum
Wiecie co? Tak sobie próbuję dodać optymizmu na nowy rok i analizuję większość spółek. Owszem wiele spadło i niestety ja je miałem, ale... jest naprawdę bardzo wiele spółek bardzo mocnych, które raczej nie spadną mocno (np. Agora, TPSA czy nawet Mostal W-wa).
Analizując również inne spółki, dochodzę do wniosku, że nie mają miejsca na dalsze spadki. Więc raczej powinny rosnąć [np. TUP, Sanwil, PCG (wiem, dno, ale poniżej 10 groszy już chyba nie spadnie), Stormm, Polna, Orzeł, Atlantis, Alchemia, Mostal Export czy Ponar czy nawet Hawe (poniżej 8 PLN też nie powinno spaść)].
Myślę więc sobie, że będzie można odrobić część strat, a może nawet zarobić.
Artur70
/ 2007-12-22 19:30
/
Tysiącznik na forum
A jak oceniacie gigantyczne obroty na ostatniej sesji?
Czy przypadkiem nie są one pierwszym sygnałem zakupów?
Jeśli jednak docelowy poziom WIG20 to ok. 2.900, to może być to okres wyprzedaży wszystkich ze słabymi nerwami, właśnie przed odwróceniem trendu.
Drugim sygnałem kupna będzie osiągnięcie poziomu ok. 3.000 punktów przy jednoczesnych sporych obrotach.
Artur70
/ 2007-12-22 20:04
/
Tysiącznik na forum
Tak sobie czytam i trochę oczom nie wierzę. Niektórzy prognozują spadki do 2.500! To jeszcze 30%.
Są też tacy co mówią o 2.900. To "raptem" 500-600 punktów, czyli ok. 15%. To niestety dość wiarygodna ocena. Wg. mnie oczywiście.
To AT czy pesymistyczne podejście do sprawy?
Inna sprawa, że patrząc na analizę np. 3 letnią, to mamy jeszcze miejsce do spadków...
Też mam podobne odczucia co do 2900 (wczoraj o tym pisałem).
Dzisiaj średnia średnioterminowa SMA 100 dniowa dotknęła od góry długoterminową SMA 200 dniową, jak się przetną całkowicie to będzie poważny sygnał sprzedaży (tzw. krzyż śmierci).
GEGA mam pytanie do ciebie. Jak obliczyłeś wsparcie 3418-3440(3425)?
Chodzi ci o lukę z 16.08.2007?
Pzdr. Wesołych Świąt
mam czarnego kota ale ma zajefajnie zielone oczy czuje ze bedzie dobrze niceday
mam czarnego kota ale ma zajefajnie zielone oczy czuje ze bedzie dobrze niceday
W piatek:
- trzy wiedzmy
- ostatni dzien na zrobienie straty
Mam goraca nadzieje, ze fundusze chca dostac bonusy za ten rok...
http://img217.imageshack.us/my.php?image=wig2020071220jf5.png
rotux
/ 2007-12-21 17:37
/
Uznany Gracz Giełdowy
Drogi Kisielu - zasadniczy problem z Twoimi wykresami jest taki, że,trendy spadkowe rysuje się po szczytach, nie po dołkach.
A po to się tak rysuje, by mieć ewentualnie jakiś pożytek z tych linii trendu w postaci np sygnału kupna.
Bo w obecnej postaci są ... dość mało użyteczne.
Rany - ktos to w ogole czyta!
Racja - bedzie nad.
http://img230.imageshack.us/my.php?image=wig2020071221vu8.png
Artur70
/ 2007-12-23 17:33
/
Tysiącznik na forum
Ja zacząłem, gdy zacząłem mieć kłopoty z utratą kasy!
Artur70
/ 2007-12-23 17:35
/
Tysiącznik na forum
Kiesiel, co masz na myśli pisząc, że będzie "nad"?
marlowe
/ 2007-12-21 17:43
/
portfel
/
"One for My Baby (and One More for the Road)"
=) =)
Yaruzel
/ 212.76.37.* / 2007-12-19 22:44
Z mojej AT wynika, że WIG20 spadnie do 2900 pkt później się odbije do 3200 pkt i ponowny spadek tym razem do 2550 pkt. Wszystko to w terminie 1-2 lata
A moglbys to jakos umotywowac?
Trend dlugoterminowy tez mysle ze bedzie spadkowy, na razie wierze w odbicie (stopy ustawione od course)
Ale jesli aktulnie chodzi o czas dluzszy niz pare miesiecy - tego sie nie podejmuje.
Yaruzel
/ 212.76.37.* / 2007-12-20 20:15
Porysowałem sobie trochę na wykresie i jedno co się rzuca w oczy to formacja podwójnego szczytu (co prawda wykres nie doszedł jeszcze do linni realizacji) i mniejsza formacja RGR z głową z końca października (wykres jest na linii szyji, a macd pokazuje sygnał sprzedaży i RSI ma trochę miejsca do spadków). Jak się zrealizuje RGR to również zrealizuje się formacja podwójnego szczytu (zasięg spadkowy RGR to 2900 pkt - pokrywa się on ze zniesieniem fibo 161,8 % i wsparcie połowy białej świecy z 14.03.2007 więc powinna być po osiągnięciu tego pułapu korekta ruchu spadkowego prawdopodobnie do 3200 pkt - okno bessy z sierpnia) (zasięg spadkowy podwójnego szczytu to 2550 pkt, pokrywa się z ze zniesieniem Fibo 261,8 % i oknem bessy z 13.06.2006)
Yaruzel
/ 212.76.37.* / 2007-12-20 20:49
poza tym sytuacja na innych rynkach nie wróży najlepiej:
- złoto utrzymuje się na wysokich poziomach
- towary (przede wszyskim żywność i ropa) ropa jest droga i mimo umocnienia się dolara w ostatnich dniach nie spadła, więc przyczyną jej wysokiej ceny nie był taniejący dolar tylko presja inflacyjna, która zaczyna być zauważalna na całym świecie (widmo stagflacji w USA i znacznego spowolnienia gospodarczego, być może recesji w Anglii - również będą mieć problem z kredytami, bo ceny nieruchomości były wywindowane spekulacyjnie i teraz zaczynają tanieć - zjawisko ekonomiczne "powrotu do średniej").
Wzrost inflacji zmusi do zacieśniania polityki pieniężnej i podwyższania stóp procentowych.
Ale mam cichą nadzieję, że się mylę i rynek mnie zaskoczy :)
Odczucia podobne
Wpompowanie milionow eur i usd ratuje tylki bankierom, jednak powodujac wzrost inflacji i tym samym przeniesienie ciezaru kryzysu na konsumentow.
USA wydaje sie byc lepiej przygotowane na kryzys - tani dolar pozwolil na nadrobienie P
PKB eksportem.
Jesli chodzi o Twoje AT - generalnie podobnie, ale mysle ze teraz dodrapiemy sie do 3550 - 3600; jesli nie to lecimy ponizej linii glowego trendu do 3250 - 3300 i patrzymy co dalej.
Yaruzel
/ 212.76.37.* / 2007-12-20 22:47
Też uważam, że w najbliższych dniach możliwe jest odreagowanie (sygnał kupna na stochastic) maksymalnie do 3542-3570 pkt.
3540 - dolne ograniczenie luki z 5.12.2007 i 50% zniesienia fibo ostatniego spadku
3570 - górne ograniczenie luki z 5.12.2007
Jednakże obawiam się, iż w tym rajdzie przeszkodzić może poziom 3520 pkt
- dolne ograniczenie luki z 17.12.2007 pokrywa się z górnym ograniczeniem luki z 16.08.2007
Jak napisałem wyżej 3520 (było 3525) będzie oporem dla ruchu wzrostowego, teraz weszliśmy w formację flagi, więc pod koniec dnia możliwy odpał do 3540 :)
kisiel2
2007.12.19
http://img249.imageshack.us/my.php?image=wig2020071219zb5.png
Dzisiejsze spadki nie byly juz tak gwaltowne i dalo sie zauwazyc, iz obrona 3400-3430 jest bardzo silna. Pomimo zlej sytuacji technicznej (ciagle jestesmy w tredzie spadkowym z 12 grudnia), uwazam, ze jest spora szansa na wzrosty, tym bardziej ze wiekszosc indeksow USA zielona.
Potencjal odbicia w gore oceniam do 3600, tam moze znajdowac sie zbyt silny opor.
Potencjal spadkow oceniam na 3300 - 3250.
Howgh
kisiel2
2007.12.18
http://img155.imageshack.us/my.php?image=wig2020071218nb7.png
USA zamknelo sie na zielono (DJIA +0.50, DJTA +0.42, NASDAQ +0.84), rowniez WIG20 opiera sie teraz o bande glowego kanalu. Spadek dokonala sie przy duzym woluminie i WIG20 ciagle pozostaje w tredzie spadkowym. Ewentualny spadek jutro powinien dojsc do poziomu ok. 3270.
Jednakze prawie wykreowala sie formacja mlota i az zal ja niewykorzystac; zaryzykuje wiec i postawie na lekkie wzrosty jutro. Oczywiscie z ustawionym stopem i bardzo symbolicznie.
.
Jesli chodzi o opory - gega je wyznaczyl ponizej.
gega
/ 87.207.235.* / 2007-12-18 19:34
gega
dn.18.12
W tej chwili jesteśmy w dość ciekawej sytuacji, gdyż w USA mamy spadki , u nas też, Jednak cena większości akcji jest już bardzo atrakcyjna, a więc czy zobaczymy wreszcie stabilizacje na WIG20? Jednak z drugiej strony nigdy nie jest tak tanio, aby nie mogło być taniej.
Indeks zatrzymał się dla mnie na ważnym wsparciu które wyznaczyłem na poziomie 3418-3430(3425).Do tego dochodzi luka która wg. AT powinna być zamknięta. Jednak czy zamknięcie luki nie będzie tylko odreagowaniem po spadkach?
Wykres tygodniowy i wskaźniki trendu nadal pokazują trend spadkowy zapoczątkowany
29.10, a więc postanowiłem znaleźć ważne wsparcia które mogą zatrzymać spadki i odwrócić trend spadkowy na wzrostowy:
1. 3374-3396(3390)
2. 3273-3294(3286)
3. 3200-3227 (mocne wsparcie)
4. 3087-3116 (mocne wsparcie)
5. 2881-2907 (mocne wsparcie i punkt docelowy spadku na WIG20)
Przypominam jednak, że jeżeli WIG20 odreaguje teraz spadki i przebije ważny dla mnie
opór na 3625 pkt jest szansa na odwrócenie trendu ze spadowego na wzrostowy. Ważnym atutem jest również to że ostatnie spadki zatrzymały się na linii kanału wzrostowego zapoczątkowanego 02.05.2003 r.
kisiel2
2007.12.17
http://img503.imageshack.us/my.php?image=wig2020071217rs8.png
Znajdujemy sie na dwoch waznych oporach - 3450 i na bandzie glownego trendu WIG20.
Nic dodac, nic ujac - jestesmy jeszcze 'w normie', choc tylko kropelka nas dzieli od przelania tego morza. Z wsteg Bollingera wychodza mi spadki do ok. 3300.
Mysle, ze sie znajda chetni lapac spadajace noze, tak wiec obrona 3450 bedzie z pewnoscia zawzieta.
Najlepiej to obserwowac siedzac na gotowce i popijajac zimnego browarka :)
kisiel2
/ 213.94.250.* / 2007-12-15 13:48
kisiel2
15.12.2007
http://img518.imageshack.us/my.php?image=wig2020071215dt5.png
WIG20 przebil 3600, jednakze, chcialbym zwrocic uwage na niewielki wolumin w dni najwiekszych spadkow. Moze to oznaczac, ze wieksi gracze pozostali na rynku, no i Mikolaj jeszcze sie nie skonczyl.
Mysle, ze warto jeszcze chwile poczekac przed PKC-owaniem akcji, jednak ustawienie STOP-lossow jest wskazane. Tym bardziej, ze indeksy Amerykanskie nie spadly az tak bardzo.
Glowny trend jest raczej spadkowy, ale czy mozna uzywac juz tego slowa na 'b'?
Raczej nie - biorac pod uwage plytkosc naszej gieldy, WIG20 okazuje sie byc zadziwniajaco silnym indeksem.
GPW nie istnieje w proznii - nie mozemy skutecznie przeciwstawiac sie globalnemu rynkowi, mysle jednak, ze nasi rodzinni inwestorzy maja wiecej oleju w glowie niz rynki Amerykanskie.
Video ze strony Pawla Biedrzyckiego wydaje sie tez calkiem sensowna analiza:
http://strefainwestorow.pl/analizy_video/gieldowa_analiza_video_listopad_2007
chociaz ta 'brzydka czarna swieca, ktora straszy rynek' dlugo jeszcze bedzie skutkowala pojawieniem sie banana na mojej gebie ;)
P.S. Jakby ktos chcial jakies dodatkowe wskazniki na wykresie to mowic - staram sie zeby wykres byl w miare czytelny i nie przypominal choinki bozonarodzeniowej.
Zastanawiam się nad wyjaśnieniem dwóch spostrzeżeń. Dlaczego:
-WIG 20 traci prawie zawsze najwięcej w Europie, jak wytłumaczyć to na przykładzie dzisiejszego dnia ?
- zauważyłem obserwując forum Bankiera, że spółki będące na ustach forumowiczów zachowują się bardzo zmiennie t.j. gwałtownie wzrastają a jeszcze gwałtowniej tracą, z czego to wynika?
W tym drugim przypadku; moja diagnoza - mamy do czynienia z tzw "leszczami" i wniosek z tego taki, że w przypadku niepewnej sytuacji na giełdzie lepiej nie kupować spółek wszechobecnych na tym forum.
gega
/ 87.207.235.* / 2007-12-14 16:10
gega
Przyznam, że jeszcze niedawno myślałem, że WIG20 dotrze do przynajmniej 3780 pkt
Stało się jednak innaczej i należy na to reagować elastycznie. A więc powtórnie
mamy do czynienia z powstawaniem trendu spadkowego ( wykres dzienny).
Wykres tygodniowy lepiej obrazuje powrót trendu spadkowego.
Istotnymi wsparciami, które mogą zatrzymać spadki i pozwolić na powrót do wzrostów są:
1. 3520-3535 (3526) (mocne wsparcie)
2. 3494-3497
3. 3460-3462
4. 3418-3430 (3425) (mocne wsparcie)
Chciałem podkreślić, że jak dla mnie WIG20 nadal nie utworzył pewnych formacji, które
z połączeniem wsparć i wskaźników mogłyby dać mi lepszy obraz rynku i mógłbym na tej
podstawie określić punkt docelowy WIG20.
kisiel2
/ 213.94.250.* / 2007-12-14 00:57
kisiel2
13.12.2007
Mysle, ze w dzisiejszej analize warto bedzie wprowadzic progi Fibonacciego:
http://img209.imageshack.us/my.php?image=wig2020071213bi6.png
Nigdy nie mialem zaufania do tych magicznych liczb, jednakze musze przyznac, iz ostatnie poczynania WIG20 daja sie dobrze wpasowac w te progi.
Jak na rysunku - WIG20 doszedl do pozimu 61.8%, nastepnie powrocil do krotkoterminowego trendu wzrostowego.
Sytuacja techniczna nie wyglada tragicznie - jest szansa na odbicie od linii trendu wzrostowego, dodatkowo poziom 3600 stanowi silny opor. Tym bardziej, iz zarzadzajacy funduszami licza na premie roczne.
Oczywiscie szklanej kuli nie posiadam, mysle jednak, ze najlepsze na co mozemy liczyc w niedalekiej przyszlosci to konsolidacja indeksu.
gega
/ 87.207.235.* / 2007-12-10 00:57
gega
Właśnie przebiliśmy mocny opór , który wyznaczyłem na 3625.
Myślę, że teraz mamy do czynienia z krótkoterminowym trendem wzrostowym.
Po drodze czeka nas przebicie oporów:
3745 pkt
3780 pkt.
Jednak docelowo wzrost określam na 3830.
(choć jest również możliwość dotarcia do 3880).
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.