a ktos sie zastanowił co oznaczaja te odejscia prezesów dla nas narodu? to ze to my zapłacimy za te odprawy druga sprawa pis wywali tych a wsadzi swoich postraszyli tylko 75% podatkiem a jak sami beda odchodzić to i podatek zniosa
głupi narodzie bedziesz gryzl rekę która zakreślałeś w wyborach

KLESYK wcale nie był dobrym Prezesem. Przede wszystkim nie wiedział albo nie chciał wiedzieć co się w Spółkach PZU działo, a działo się nie koniecznie dobrze. Zamiast zadbać o to żeby dać narzędzia do pracy pod postacią nowoczesnych systemów informatycznych (z wyjątkiem Eweresta dla PZU SA, który pracownicy i agenci narzekają) wdraża i kupuje za ogromne pieniądze rozwiązania inwigilujące pracowników, na jakie nie może pozwolić sobie armia RP oraz systemy do wykrywania tzw. przestępczości ubezpieczenowej, które faktycze jak dotąd nie wykryły spektakularnych przestępstw.
Pracownicy zmuszani są do świadczenia uslług na rzecz spółek PZU w których nie są zatrudnieni- na czarno, bez odprowadzania przez spółkę na rzecz, której pracują podatku zmobingowani przez swoich przełożonych nie mogą nawet pisnąć, bo zaraz pojawia się groźba zwolnienia

Który z biskupów obejmie prezesurę!????Tak mówia na prowincji.

OOOOOOOOOOOOOoooooooooooooooooooo jak mi przykro. Skończy się marzenie o przejmowaniu banków i zacznie marzenie o posadzie :) Czekam na kolejne dobre wiadomości.

Tyle ile koles wypompowal kasy z PZU do Wloch, to nawet chyba Bielecki nie ukradl.
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Czyżby sam zrezygnował?

Wszyscy zrezygnujmy z tego kraju! Albo jest wyjście- obalmy ten rząd oszołomów!!!!!!