Te wszystkie opinie oprócz Sylwka są prawdopodobnie wypowiedziami osób urodzonych po 1990 roku i nie maja zielonego pojęcia o czym mówią. Sylwek w wojsku chyba był i wie, że wojsko nie tylko strzela ale tez pomaga, a obecnie jest 70 tysięczna armia zawodowych, którzy służbę traktują jak pracę i po 8 godzinach w jednostce są zwykłymi cywilami, mającymi własne plany i cele. Chodzi mi o to,że jest ich za mało -w sytuacjach kryzysowych, katastrof naturalnych, powodzi itp. mamy tylko strażaków, którzy sami nie są w stanie ogarnąc wszystkich zagrożeń. Obrona terytorialna to obecnie bardzo pilne zapotrzebowanie i jestem za tym bo w panice tylko ludzie przeszkoleni są w stanie zapanowac nad innymi. A tak na marginesie poprzedni ministrowie wyprowadzali pieniądze z MON-u ale za granicę finansując firmy zbrojeniowe zewnętrzne a krajowe jak BUMAR, ŁABĘDY, ŚWIDNIK, SKIERNIEWICE, PUŁAWY rujnując.
Kto was cyników obroni przed zielonymi ludzikami gdyby przykład ukraiński miałby sie powtórzyc. Wiem co mówię, a dla ciekawskich proponuję prześledzic co się dzieje w okręgu kalingradzkim i korytarzu lądowym z Rosją. 70 - tysięczna armia jest w stanie zabezpieczyc dwa województwa a nie cały kraj.
ps.
Maciarewicz głupcemi nie jest i proszę najpierw przesledzic jego życiorys a potem wydawac opinię, bo zdanie oparte na przypinanych łatkach świadczy tylko i wyłącznie o debiliźmie osoby mówiącej. Pamiętajcie, że kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą. Myślę, że wielu się ze mną zgodzi.

a ile i jak się nazywają organizacje pro obronne które MON musi finansować? Niech ktoś mi je wymieni. Czy macierewicz usiłuje wyprowadzić z ministerstw kolejne mld zł na tzw. organizacje pozarządowe?

Nie mogę zrozumieć dlaczego armia Antoniego nie ruszyła jeszcze nocną porą na Smoleńsk. Na mocy tajnego porozumienia z Niedzicy tyły zabezpieczy armia węgierska

Najlepiej kółka różańcowe lub kluby 70+. Od obrony kraju jest wojsko a nie harcerzyki. Już widzę Antoniego z prezesem na czele walk. Alle jaja.