Ciekawy temat dla osób choć trochę interesujących się sportem, mających trochę wolnego kapitału i znających podstawy języka angielskiego.
Metoda zarabiania jest dość prosta, chodzi o to że obstawiamy przeciwne zakłady i zawsze zarabiamy na tym 1-2%.
Od niedawna zakłady w internecie są niestety oficjalnie zakazane w Polsce (przepis raczej martwy), tematem tym więc mogą się zainteresować raczej osoby z zagranicy.

Ile można na tym zarobić ?
Zarobki są wprost proporcjonalne do poświęconego czasu i kapitału jakim dysponujemy. Spokojnie można jednak powiedzieć że przy kapitale 50tys zł zarobić można 10-15% tej kwoty miesięcznie.

Taki sposób zarabiania nie ma nic wspólnego z hazardem, gdyż wygrana nie zależy od wyniku, a ryzyko jest praktycznie żadne.

Jeśli jest ktoś tym zainteresowany mogę rozszerzyć temat.
Pozdrawiam,
Piotr