ziutekna102
/ 83.25.196.* / 2010-12-26 20:50
Coś takiego krąży po necie i szczerze mówiąc głośno o tym:
Witam Wszystkich!
Na wstępie życzę wszystkim spokojnych, szczęśliwych oraz rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia. Zanim jednak rozpoczniemy ten magiczny okres Świąt Bożego Narodzenia, pragnąłbym przedstawić Państwu propozycję zakupów spółki Artefe - działalność spółki idealnie odpowiada obecnemu okresowi świątecznemu...
Krótko o spółce:
Artefe SA zajmuje się projektowaniem i wytwarzaniem przedmiotów użytkowych wyposażenia wnętrz. Charakterystyczne produkty firmy to: cukiernice, filiżanki, kieliszki, literatki, łyżeczki, zestawy przyprawowe, popielniczki, świeczniki, wazony, tace, stojaki, wizytowniki, szkatułki i podobne wyroby.
III Kwartał
W okresie od 01 lipca do 30 września 2010 r. Spółka osiągnęła przychody ze sprzedaży w wysokości 2 377 tys. złotych, co oznacza wzrost o 1,06 % w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Zysk z działalności operacyjnej spadł z poziomu 396 tys. złotych za III kwartał 2009 r. do 165 tys. złotych za III kwartał 2010 r., co oznacza spadek o 41,6% w stosunku do okresu porównawczego, natomiast zysk netto za III kwartał 2010 r. wyniósł 50 tys. złotych, co oznacza spadek o 19,4% w stosunku do wyniku za III kwartał 2009 r. Mniejszy zysk operacyjny i zysk netto wynika z niezakończenia przed upływem III kwartału kilku zleceń dla Netii S.A.
Podsumujmy:
1. Spółka jest zdecydowanie przeceniona. Według wyceny fundamentalnej wykonanej przez grupę doświadczonych osób wynosi ona 16 groszy.
2. Przynosi ona regularne zyski.
3. W III kwartale 2010 roku kontynuowana była współpraca z odbiorcami detalicznymi artykułów wyposażenia wnętrz i towarów, którzy pozyskani zostali w II kwartale. Ponieważ zbliża się okres przedświąteczny, trwają aktualnie rozmowy z nowymi hurtowymi odbiorcami produktów marki Artefe.
4. Spółka technicznie jest na zupełnym dnie.
5. Wielu inwestorów jest zainteresowanych Artefe. Według przeprowadzonego rozpoznania "terenu" wielu inwestorów czeka na impuls, który pozwoli na rozpoczęcie skupu akcji. Niemalże wszyscy pytani o ewentualne zaangażowanie w bliskiej przyszłości, mówili, że regularnie będą wspierali popyt metodą 50/50.
Owa metoda polega na tym, że gdy przykładowo mamy 200k akcji Artefe, kolejne 200 stawiamy z lewej strony - na popycie. A to, co zostanie od nas kupione, również przerzucamy na zlecenie k z lewej. Gwarantuje to dalszą zwyżkę.
6. Ostatnie spadki były jedynie efektem emocji wywołanych przez aresztowanie prezesa spółki. Jak się później okazało, owe zatrzymanie nie miało nic wspólnego z samą spółką Artefe.
7. Obecny czas zdecydowanie sprzyja spółce - jest to czas wzmożonych zakupów produktów spółki.
Jak widać, kurs po sporej korekcie znalazł swoje wsparcie na poziomie 0,08. Ostatnie sesje upływają na konsolidacji na tym poziomie, przy czym mamy regularne wybicia do poziomu 0,09. Czyżby czas na wybicie? Wszystko jest możliwe, pragnę przypomnieć, o ogromnym zainteresowaniu spółką. Nie bez powodu pisze się o oczekiwaniu... A gdyby wszyscy zainteresowani zorganizowali się i zainwestowali po Świętach w Artefe...
Zapraszam i pozdrawiam!