Forum Forum inwestycyjneForex

Balcerowicz: kurs franka jest sztucznie silny

Balcerowicz: kurs franka jest sztucznie silny

Money.pl / 2011-08-12 07:50
Komentarze do wiadomości: Balcerowicz: kurs franka jest sztucznie silny.
Wyświetlaj:
forta / 89.68.14.* / 2011-08-12 14:28
W sieci powstała już akcja społeczna (zamrozicfranka.pl)
Obawy? Jeśli frank będzie stał wysoko to razem ze spadkami ceny mieszkań może dość do sytuacji, w której zabezpieczenie na hipotece nie będzie wystarczające dla banków, te zaczną wymagać dodatkowych zabezpieczeń od kredytobiorców. Taki scenariusz mają już za sobą Stany Zjednoczone. Skończyło się licytacją nieruchomości...
ASDFASDFASDFAFD / 89.171.110.* / 2011-08-12 14:31
BUHAHAHA TO CHYBA AKCJA DLA TOTALNY .... INSPIROWANA PRZEZ WIADOMO KOGO. RYNEK FOREX NA KTÓRYM HANDLUJE SIĘ FRANKIEM TO NAJWIĘKSZY RYNEK ŚWIATA , MÓZGI MOŻECIE SOBIE ZAMROZIĆ JEŚLI JE MACIE, OCZYWIŚCIE:)))) BUAHAHHAHAHA
asdfasdfasdasdf / 89.171.110.* / 2011-08-12 14:08
DLA NICH LICZY SIĘ TYLKO WODA ŚWIĘCONA KRZYŻ I KOMISJA ŚLEDCZA
greg bauer / 2011-08-12 13:48
mam te same wrazenia co prof.
wczoraj ogladalem dziennik na 1 i prezenter kraśko malo sie w gacie nie spuszczal jak z egzalotowaniem nie opowiadal o kursie franka... widac ze sam jest po uszy zadluzony:)jakby z taka sama zacietoscia umial opowiadac o zmniejszenia wydatkow publicznych i szunaiu oszczednosci... byloby super
derka / 77.114.210.* / 2011-08-12 13:31
frank kiedyś stanieje albo kiedyś się ociepli klimat ale za ile to ja nie powiem i taki człowiek ukradł nam wszystkim "nawis inflacyjny" ponad 100% oprocentowaniem kredytów,
że przy okazji ostatnich zabaw w ciągu tygodnia złotówka o 5%spadła wobec wszystkiego czyli te silne podstawy gospodarki to se można włożyć.....między bajki to profesora z SGPiS nie martwi on tego nie zauważa, jak to mówili za komuny przejściowe trudności
ludzie przecież to debil który nie potrafiłby poprowadzić kiosku z gazetami a Wy go słuchacie po co?
bo mu paru zarobionych na lokatach w czasie jego rządów kolesi funduje status experta?
pitcat00 / 80.54.235.* / 2011-08-12 13:06
Sam mam kredyt w szwajcarskiej walucie, ale nie płaczę z tego powodu jak wy, bo i tak jestem do przodu, a wy wszyscy co tak ubolewacie mogliście wziąć kredyt np. w złotówkach albo dolarach albo euro i o co wam chodzi oto że płacić trzeba, każdy kredyt trzeba ołacić.
chłopak z Pragi / 89.76.187.* / 2011-08-12 13:04
Balcerowicz: to głupi komuch.
Kiedyś podobno biegał jak chart.
Szkoda że przy tym nie pozostał.
aaa4 / 87.205.143.* / 2011-08-12 17:46
A no umysł P Balcerka tez jest sztucznie nadęty.
core_saint / 62.148.87.* / 2011-08-12 12:23
Balcerowicz nadawał by się na pogodynkę -> Kiedyś wyjdzie słońce bo dzisiaj pada...
nie mam toli / 85.89.183.* / 2011-08-12 12:21
zamilknij wreszcie. wstydu nie masz?
adamskiiiiiiiiiiiiii / 213.158.197.* / 2011-08-12 11:24
Acha, czyli nie wiadomo kiedy, ale kiedys spadnie... wszyscy "analitycy" i "eksperci" przypominają mi wróżki, które obwieszczają światu, że przewidziały coś strasznego, co zdarzyło się przedwczoraj :)
juju / 83.19.46.* / 2011-08-12 11:14
zgadzam się, sam siedzę na franku, oczywiście, że ciśnie po kieszeni jak kurs rośnie, ale jeśli wzięło się kredyt z odpowiednim marginesem bezpieczeństwa to można żyć, gorzej, jeśli ktoś przestrzelił w stosunku do swoich dochodów, czyli wziął na maxa gdy frank był po 2,14. Trzeba też patrzeć, że słaba złotówka to znacznie silniejszy export, e sami ich nie przejemy, nawet gdybyśmy byli zamożniejszym narodem, no cóż na dorobku tak to bywa - chce się mieć więcej, ale na kredyt
Upsińska / 82.160.253.* / 2011-08-12 10:56
tylko co to dla nas za pocieszenie skoro złoty stracił bardzo poważnie na wartości. Od 2008 cena franka skoczyła z 2 na 4 złote.
Psychoterapia / 78.133.167.* / 2011-08-12 10:11
Osobom, które mają problemy wewnętrzne - przez natłok tych negatywnych informacji dotyczących czy to wahań na giełdzie papierów wartościowych czy też walut zapraszam na konsultacje psychologiczną. psychoterapiawroclaw.eu - zajrzyj w głąb siebie.
Obi watel / 159.245.16.* / 2011-08-12 11:14
zaglądałem, ale dalej nie wiem nic o przyszłych kursach
frankenstein / 77.255.135.* / 2011-08-12 14:09
He he, dobre!

Dużo dymu o kurs franka, ciekawe czy to wszystko jest tego warte skoro SZB ma na uwadze TYLKO własny rynek z saldem obrotów z zagranicą włącznie, a na takich kredytobiorców jak 700 tys. Polaków patrzy w drugiej / trzeciej kolejności (jeśli w ogóle).
studentka ekonomii / 83.10.171.* / 2011-08-12 08:53
Inflacja to nie jest ukryty podatek,tylko złodziejstwo.
Tokilap / 83.6.86.* / 2011-08-12 10:06
Córcia - widac , że jesteś z SGH. Liczy się czy jest wzrost płacy realnej a nie czy jest wzrost cen. Wtedy jest złodziejstwo - no może bardziej głupota niz złodziejstwo- gdy dławi sie inflację bez względu na przebieg procesow realnych ( jak to robil Balcerowicz - zwany przez Miltona Friedman "technikiem bez wyobraźni" ) łącznie z perspektywami pracy dla absolwentow SGH. Studiuj więc córcia ekonomię. Aha - złodziejstwo , no w przenosni, jest wtedy kiedy przez 20 lat spada udzial kosztow związanych z zatrudnieniem w PKB - ale rosnący udzial zyskow nie przekształca się w rosnący udział inwestycje, nie wraca do TEJ gospodarki ale z niej wycieka (ALE - w polskojęzycznej prasie o tym nie ma). To jest złodziejstwo w przenośni bo jest ZGODNE Z PRAWEM, którego nikczemnośc trochę zostala ostatnio złagodzona dzięki Janowi Vincentowi i Pawlakowi w obszarze OFE - co oczywiście bardzo nie podoba sie rzecznikowi intersów "zadowlonych właścicieli PTE w Londynie i Nowym Jorku".

Co zaś do obecnje wypowiedzi Balcerowicza, to nareszcie mówi sensownie - to jakis humbook był wobec kursu franka.
tatulek / 80.245.177.* / 2011-08-12 10:25
Dziadziu, przypominam, ze jest rok 2011 i minelo juz od 70kilka lat od publikacji bzdur Maynarda Keynesa. Duzo publikacji krytycznych sie pokazalo. Inflacja to jest zlodziejstwo, nawet jak place realne rosna.
Floyd / 2011-08-12 11:14 / Tysiącznik na forum
Rzeczywiście mamy 2011 rok , a liberałowie z pod znaku JKM promują idee rodem z XV wieku i jakoś im to nie przeszkadza, że takie stare.
Wszyscy jednak dokładnie wiemy o co chodzi, prawda papciu?
obserwer / 195.222.100.* / 2011-08-12 10:51
fajna ta wasza wymiana zdań i uprzejmości...tak czy inaczej oboje jestescie wpięci w tego samego systemowego matrixa...pozdrawiam...
Jacupr / 159.245.16.* / 2011-08-12 08:53
Ustawa antyspreadowa ma sens, choc znacznie lepiej byloby poprostu narzucic bankom sredni kurs NBP.

Generalnie wg mnie to wszystko jedno wielkie zlodziejstwo ze strony bankow. Banki kiedy tak bardzo napedzaly akcje kredytowa po najnizszym kursie, na pewno juz mialy informacje ze za jakis czas na jaw wyjda informacje prowadzace do tego kryzysu.
To byla kwestia przeciez zeby powstrzymac wyciek wiadomych bankom informacji o pol roku.
Terminin inwestowania odnosi sie do dosyc pewnego zysku w przyszlosci i nie moze byc to porwownywalne z ryzykiem jak spekulacje na gieldzie.

Same rzady niestety czesto ukrywaja "przekrety" bankow i zwyczajnie pozwalaja na "dojenie" swoich obywateli.
asdfgdfsdfgergrgsr / 109.107.7.* / 2011-08-12 09:22
Rozumiem, że banki będą kupowały CHF po tym kursie w NBP jak na rynku nie będą mogły?
jacb / 83.15.13.* / 2011-08-12 08:51
Profesor Balcerowicz taktownie nie mówi, że ZAUFANIE DO FRANKA I SZWAJCARII RUNIE. Kto zdrowo myślący powie, że CHF jest stabilną walutą?, że SNB jest pewnym bankiem? Grupa spekulantów robi co chce. Powiązanie franka z euro i usztywnienie jego wartości, czego nie wykluczaSNB spowoduje jeszcze większy brak zaufania do tego pieniądza. Mo no skoro można tak, to jaka gwarancja, że szwajcarskim bankowcom nie przyjdzie nagle dalej osłabiać franka i powiązać go np ze złotym, albo rublem? Równolegle z kryzysem rynkowym wystąpi wielki kryzys zaufania do czegś co było nienaruszalne.
Op / 83.19.76.* / 2011-08-12 09:51
Szwajcaria myśli tylko o swojej gospodarce, więc dramatyczne interwencje, jak druk pieniądza czy ujemne stopy raczej nie wchodzą w grę, ze względu na długoterminowe efekty.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy