Zyga PRL
/ 91.233.112.* / 2015-11-27 11:15
Ludziska, co tak tęsknią za polskimi przedsiębiorstwami przełomu lat 80 i 90 zastanówcie się przez chwilę.
Zapewniam Was, że gdyby spodnie które nosicie, samochody, którymi jeździcie, telefony, komputery i co tam jeszcze powstawały w takich przedsiębiorstwach to... pewnie w ogóle by nie powstały, jeżli by powstały byłyby tak drogie że nie dałoby się ich sprzedać a i tak by się szybko zepsuły.
Wysiłek nie jest duży na tamtych zasadach działa w dalszym ciągu polskie górnictwo, działa energetyka, służba zdrowia, koleje, urzędy ... No cóż rubta co chce ta ale niech mi ktoś powie że to są przykłady dobrej, konstruktywnej roboty.
Pamiętaj że jak ty chciałbyś pracowałąć w fabryce butów w której połowa załogi może spać na kacu za maszyną to twój sąsiad nie ma porządnych butów za rozsądną ceną. Jak twój sąsiad pracuje w fabryce telewizorów w której połowa załogi kręci palcem w nosie nie będziesz miał dobrego telewizora.
Tylko dobrze zorganizwoana robota przynosi kasę i dobrobyt. Później można myśleć komu i jak pomóc (najlepiej tylko temu kto sobie sam pomógł na każdy możliwy sposób).