Ość
/ 83.7.102.* / 2015-05-22 11:38
1. Małpka naśladowcza... 2. Nic z tego co mówi niem absolutnie żadnych źródła pokrycia tym bardziej w logice, jest to teologina! na temat emocjonalnych pojęć ekonomicznych 3. Gadać to on sobie w studyjkach może,a nawet do pięciu minut przed spakowaniem do trumny ( ciekawe czy Panienka prowadząca ma na to szanse, jak głosujecie na jej oglądalność?).4 Reformują 25 LAT!!! nic innego nie robią Reformują!!!!,5 Tam gdzie polityka nie ingeruje w gospodarkę to gospodarka ( właściciele interesów) ingeruje w politykę 6. Normalne podatki to są z ludzi z banków (bankierów) to są nienormalne podatki? 7 ZUS nie zbiera pieniędzy :).. Inni zbierają czy zamieniają na obietnice - akcie, że coś nie padnie i przyniesie zysk, a po rozłożeniu ryzyka w tzw. gospodarkę. Czemu te instytucje maja to robić lepiej niż same przedsiębiorstwa :)))...8,9,10 ,,,,Niema jednej prawidłowej tezy !!! Temu człowieczynie po pięciu minutach tego wykładu należało by odebrać Świadectwo Ukończenia Szkoły Podstawowej. Inni nam dają na kredyt, a bez naszego pokrycia i nie marudzą ( na razie, ale się skończy i będzie heca) Gdybyśmy sobie dawali na wzajem to bawilibyśmy ( kochali ) się z sobą .. a tak zapomniałem... ktoś powiedział, że Buga nic tak nie wpienia jak to że ludzie bawią się z sobą nie prosząc o zgodę i trójkąty.. A Teraz to czym się Pan Profesożyna naprawdę zajmuje .... Sprawa jest prosta jak budowa cepa ( też trzy element), a trzeba skończyć kilka wyższych szkół tresury, żeby nie umieć już wykalkulować równania z trzema zmiennymi. Pan A pożycza panu B pieniądze, a za pomocą kierownika zamieszania pana C. Pan B, aby mieć cień szansy spłacić pana A i jego procenty, musi podnieść ceny swoich świadczeń dla pana A o jego procent i koszty oraz procenty pana C. Tak więc po zbilansowaniu Pan A i B mają wspólnie na utrzymaniu kierownika zamieszania pana C.
Jedyne o co pan C będzie dbał ostatecznie, to by ten mechanizm był tak nieoczywisty jak jego oczywistość, albowiem to panu C utrudniało by dowolne kształtowanie swojego procentu z owego procederu, a zaczyna się od sporej ilości odpowiednio wyskok tresowanych idiotów, najlepiej z dobrze brzmiącymi tytułami, którzy myślą, że skoro właściciel kasyna nazwał się finansistą to i rozdaje wygrane, bo ich nauczył sztuczek z szybkiego: dzieleni, dodawani, multiplikowania %. Oczywiście zaczną od rzezi płotek, może zanim dojdzie do rekinów uda się jakąś Światową Ustawkę Ustawić i spalić papiery.