Co ma wspólnego demokracja z Dzieckiem Poczętym? Co ma wspólnego prawo tego Dziecka do życia z prawem Kościoła, który jedynie potwierdza, że takie prawo naturalne istnieje. W świetle obecnych osiągnięć nauki, tezy o tym, że brzuch kobiety jest jej własnością, gdy nosi w sobie odrębne życie, jest postawieniem osoby, która wygłasza te brednie, poza ludźmi którzy używają rozumu.Dygresja: jest piękne zielone drzewo, które rodzi piękne owoce (tym drzewem jest Kobieta);przyszedł podstępny wróg nienawidzący życia i mówi do drzewa: masz wybór:pozwól, żeby pod ciebie sikano - przyniesiesz więcej pożytku , niż wtedy, gdy nie zgodzisz się na to. Głupie drzewo nie wie, że będzie nadawało się tylko na opał.
Mądre drzewo wybierze Życie i będzie radością i korzyścią dla innych.Pan Balicki i jemu podobni dobrze wiedzą jak wielkie jest cierpienie kobiety po dokonaniu aborcji. Dziecko zabite w strasznych dla Niego męczarniach, już nie cierpi, ale zaczynają się o wiele większe cierpienia kobiety i również mężczyzny. Tylko człowiek bardzo szlachetny, jeżeli zdarzyło mu się dokonać tak wielkiej zbrodni, przestrzega przed tym innych, a człowiek wyzuty z wszelkich odruchów człowieczeństwa chce żeby cierpieli też inni.

trzeba pozwolić sniadkowi na objęcie wladzy i wprowadzenie socjalizmu.on zrobi porządek z kosciołem na czeski wzór.ta czarna
wsteczna zgraja na nic lepszego nie zasługuje.

... a PO i PiS wspiera jedynego ciemiężyciela narodu.
I pomyśleć że to prawda!

Kościół jako ultra konserwa,
walczy programowo z nowinkami, rozwojem naukowym , społecznym.
Zmiany , rozwój t0 szkodzi kościołowi.

Ale mówiąc poważnie - 26 sierpnia odbyła się konferencja na temat turystyki aborcyjnej, która pokazała, że tak naprawdę ustawa antyaborcyjna nie działa i jest fikcją.

Pomijając już powody światopogladowe, mam takie nieodparte wrazenie, ze pan Balicki (moze mimo woli), reprezentuje poglad bardzo duzej cześci srodowiska lekarzy ginekologów ( a moze nawet zdecydowanej wiekszości ginekologów), polegający na "ekonomicznym" podejściu do sprawy/problemu. Dlaczego to ginekolodzy w ościennych krajach mają zarabiać? Wszak miejscowi (polscy) ginekolodzy tez potrafia dobrze płód wyskrobać.
Cała reszta tej gadaniny, to ble, ble ble, paplanina poprawna politycznie, mająca uzasadnic dobro potencjalnych kandydatek na skrobankę.
A swoja drogą, ciekawe jak aborcyjne podziemie w Polsce, pogodzić z moralnościa i etyką lekarską?
Jeżeli jest tak olbrzymie jak sie sugeruje, to przyczenie lekarskie bazujące na przysiędze Hipokratesa jest dla sporej cześci medyków fikcją.

Ten język mówienia o Kościele powinien dać do myślenia ludziom , którym się wydaje że PRL nie wróci nigdy. Co do poglądów na aborcję i in vitro to nie tyle jest błąd w Pana myśleniu. To jest dowód świadomego wyboru zła. Nikt nie zwolni Pana z tej odpowiedzialności. Życzę wyboru dobra

To zdaje się poseł Balicki wnosił też projekt ustawy "pronarkotykowej" .
(dygresja: jak choice, to choice, nieprawdaż? Nie tylko wolnośc zabijania dzieci w łonach matek ale również wolność dla matek które zabiły dziecko do posiadania przy sobie "na własne potrzeby" trochę narkotyków, tak na wypadek gdy w dołku cierpienie i tęsknota ściśnie po wizycie panikopaczowej prywatnej placówce antyaborcyjnej i poradni zdrowia psychicznego, nadzorowanej przez esbeków dostarczających naroktyki na rynek. SYSTEM ma byc przecież kompleksowy, samowystarczalny i rozwojowy. Napieralski oszacował rano w radiu popyt na takie usługi na 180 000 niedoszłych matek rocznie. Napieralski wywalczy jeszcze tylko przelanie publicznych pieniędzy na te placówki "troszczące się o pozostawione same sobie w swoim nieszczęściu" ).

No więc proppozycje ustawy pronarkotykowej Balickieo PiSowski sejm wtedy nie przyjął. (I nawet nie pamietam czy michnikowa azeta rozpaczała wówczas nad ciemnotą Polaków). Nie śledzę sukcesów reformatorskich Platformy zbyt uważnie, ale coś mi chodzi po głowie, że ustawę pronarkotykową klepnięto ostatnio juz, albo ma byc klepnięta. Więc ta proaborcyjna ma domknąć opisany wyżej w nawiasie SYSTEM.

A JEŚLI KOŚCIÓŁ WALCZY Z PRZEBIEGŁĄ PODŁOŚCIĄ TO WALCZY Z PRZEBIEGŁA PODŁOŚCIĄ w OBRONIE DEMOKRACJI I JĄ DEMONSTRUJĄC SWOJĄ WOLNOŚCIĄ SŁOWA I MYŚLI (A CZYNU TEŻ PRZEZ OTWIERANIE "OKIENEK").

Poseł Balicki jest na oko w takim wieku, że nie dziwi w nim ta potrzeba i wiara w tożsamość walki z Kościołem z walką o demokrację ("ludową").