Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Balicki: Walka z koncernami farmaceutycznymi to bajeczki

Balicki: Walka z koncernami farmaceutycznymi to bajeczki

Wyświetlaj:
melanoma / 95.40.169.* / 2010-03-02 17:20
Lecznictwo zamknięte jest także wdzięcznym obszarem rynku leków. Uzyskanie programu lekowego jest gwarancją, że w obrębie środków przeznaczonych na finansowanie terapii szpitale mają zagwarantowane określone pieniądze na ich zakup. W istocie programy lekowe to w wielu przypadkach niepotrzebne wywalanie publicznych pieniędzy na bardzo nowoczesne terapie, gdzie do dyspozycji mamy alternatywne, ale tańsze i równie NIEskuteczne. Tyczy się to w szczególności kosztownego segmentu leków stosowanych w onkologii. Prym wiodą tu takie koncerny jak GSK, Sanofi, Pfizer a zwłaszcza niesławny Roche, który na dostarczaniu terapii wydłużających o kilka tygodni umieranie chorych z przerzutami zbudował swoje portfolio produktów.
Antena / 80.54.99.* / 2010-03-02 19:20
A kim Ty jesteś, że uwazasz, ze wydłużenie jak to nazywasz "o kilka dni umierania"nie jest warte wydania pieniędzy na to leczenie???!!!!! Zdaję się, że takim rozumowaniem zapędzasz się trochę chyba w nie swoje kompetencje.
melanoma / 77.253.52.* / 2010-03-02 21:34
Kompetencji to chyba nawet pan Bóg stosownych nie posiada. Ale gdyby miał pieniążki rozdzielać w swej mądrości i dobroci, to pewnie dałby i na profilaktykę, i na wczesne wykrywanie, na chorych z dobrym rokowaniem, i na tych, których już niebawem osobiście będzie osądzać.

Naszym ziemskim i niedoskonałym w poszukiwaniu najmądrzejszych rozstrzygnięć problemem nadal pozostaje to ile np. przesiewowych kolonoskopii można by wykonać za cenę jednego cyklu leczenia przeciwciałem w uogólnionym raku okrężnicy?
Farmakoekonomistka / 82.150.28.* / 2010-03-02 12:51
Pan Balicki ma rację i jej nie ma. Ma rację mówiąc, że sztywne ceny nie dotyczą płatności NFZ. Nie ma racji mówiąc, że usztywnienie marży nie dotyczy ani NFZ ani pacjenta. Otóż - to właśnie ich dotyczy. Usztywnienie marż hurtowej i aptecznej spowoduje, że rabat producenta zostanie przekazany aż do ceny detalicznej, a więc obniży się zarówno odpłatność pacjenta jak i refudnacja NFZ. To wynika z mechanizmu refundacyjnego. NFZ może nawet na tym zyskać. Obniżenie cen leków zapowiadane przez MZ w proponowanym przez nich mechaniźmie usztywnienia cen, może dokonać się wyłącznie poprzez obniżenie marż hurtowej i detalicznej. Niech się zatem aptekarze zastanowią, czy więcej stracą na turystyce lekowej, czy na pomysłach MZ, bo moim zdaniem na pomysłach MZ. Sztywne ceny nie zapewnią klientów, aptek jest mnóstwo, a marże będą niższe. I jeszcze przez pazerność aptekarzy, stracą hurtownicy.

Pomysł MZ jest oczywiście bardzo zły i ma celu wyłącznie! interesy aptekarzy. Dlaczego MZ dba wyłącznie o interesy grupy biznesmenów, a nie pacjenta i ubezpieczonego, czyli tego, który na to wszystko płaci? A któż to wie. Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, tylko z czyjej do czyjej kieszeni przechodzą? Walczmy o sztywne marże!!!
maxymili / 2010-03-02 11:32 / Tysiącznik na forum
Człowiek dorosły powinien decydować o sobie w największym możliwym do zaakceptowania stopniu. Czy to ideologia skrajnej prawicy? Może liberałów z PO? Otóż nie, takiej tezy bronił Pan Balicki i honor mu za to.
Konopie indyjskie powinny być dostępne na receptę jak w 14 stanach USA i całej Kanadzie, jak w większości krajów Unii. Ponieważ dowiedziono, University of California Center for Medicinal Cannabis Research dowiódł leczniczych właściwości marihuany na pięć ciężkich chorób. Mimo to kolejne polskie rządy nadal traktują obywateli jak upośledzono umysłowo dzieci i wiedzą lepiej co obywatelom wolno, a co nie karząc za posiadanie nieznacznej ilości marihuany poniżej 1 grama więzieniem.
6000 młodych ludzi co roku ląduje w więzieniach za posiadanie niewielkich ilości narkotyków z czego większość to posiadacze nieznacznych ilości marihuany.
Balicki stwierdził odważnie wprost, że marihuana powinna być legalna. Honor mu za to.
maly kazio / 2010-03-02 12:06 / Bywalec forum
A w pozostałych 35 zabronione jako substancja odurzająca.Alkohol powinien być dostępny w sklepikach szkolnych ponieważ badania Centrum Diagnostyki Umysłowej dowodzi że lampka koniaku wprowadza umysł w stan zadowolenia że o dobroczynnym działaniu nikotyny na organizm nie wspomnę.
Widze że człowiek dorosły może również decydować w sposób akceptowalny ale tylko dla siebie.Wisi mi zwiędłym kalafiorem czy ktoś pali trawke czy wącha klej,ale nie wisi mi kto płaci za leczenie uzależnień.Liberalizm jak socjalizm jest po prostu utopią i nie nadaje się do życia wprost.Idąc tokiem myślenia kolegi to kierowanie składem 40-to tonowym jest wyłączną decyzją kierującego.
Reduta Ordona / 82.210.183.* / 2010-03-02 23:40
Żałujesz kilku milionów na leczenie uzależnionych, choć wiadomo, że nie ma uzależnienia od marihuany, ale nie żal Ci 10 miliardów z podatków i koncesji od legalnego handlu.Co roku nielegalne w Polsce rozprowadza się 300 ton marihuany. Policja łapie 450kg. Skuteczność wynosi 0,14%. W Polsce okazyjnie lub częściej pali blisko trzy miliony obywateli, głównie młodych. Jak by wyglądał nasz kraj gdybyśmy wyegzekwowali prawo?
Aushwitz Birkenau nie pomieści na raz tylu. Uruchomisz na nowo piece?
Warto?
maxymili / 2010-03-02 13:25 / Tysiącznik na forum
Ale w kolejnych 16 z tych 35 są prowadzone postępowania mające na celu dopuszczenie do celów medycznych na receptę, natomiast Kalifornia w której już jest legalna i powszechnie stosowana jako lekarstwo na prawie wszystko zamierza zalegalizować i opodatkować marihuanę do celów rozrywkowych. Gubernatorem Kalifornii jest konserwatysta Arnold Schwarzenegger i on także popiera takie rozwiązanie.
Marihuana nie jest tak groźna jak alkohol. Nie powoduje takiego uzależnienia, nie jest toksyczna jak tytoń.
W Polsce pali milion ludzi, z tego uzależnionych od marihuany jest do 10 tysięcy. Aby się uzależnić trzeba palić przez wiele lat codziennie duże dawki.
I kto płaci za więzienia dla naszych dzieci? To Ci wisi też? Kto płaci za ich złamane życiorysy?
sceptyk / 2010-03-02 10:09 / Tysiącznik na forum
Drogi towarzyszu Balicki,
wasze lewackie poglądy wdrażane w Polsce siłą, pałą i podatkiem powodują, że coraz mniej ludzi stać na lekarstwa.
Dlaczego?
Dlatego, że z po piersze lekarstwa są REFUNDOWANE, to znaczy ich cena w aptece jest WYŻSZA o refundację od ceny, którą jest skłonny zaakceptować producent,
a po drugie kilka WIELKICH koncernów farmaceutycznych ma w Polsce zagwarantowany ustawowo MONOPOL rynkowy. Oczywiście za ten monopol płacą tym, którzy im ten monopol zapewnili i utrzymują.

Jakie jest rozwiązanie? Znieść refundacje i otworzyć rynek.
Ceny spadną średnio o 30% (minimum!), w budżecie zwolni się kilka miliardów dotacji na refundacje.
Kto straci? Urzędnicy, bo koncerny nie będą miały powodów na płacenie łapówek (Ops! za rządów PO łapówek urzędnicy nie biorą).
No więc urzędnicy przestaną jeździć na wyjazdy studyjne o polityce lekowej odbywane na Bali, Thaiti czu innej Florydzie. I tego towarzysz Balicki nie ruszy (ani żaden inny minister), bo zostanie zniszczony przez...
No tak. Przez kogo, skoro UKŁAd nie istnieje?
rosinek / 83.6.218.* / 2010-03-02 11:19
Panie sceptyk.niech pan poda jakiś kraj europejski w którym jest tak wspanie - liberalnie jak pan to twierdzi.
sceptyk / 2010-03-02 16:25 / Tysiącznik na forum
A co to, brukselska biurwokrację uznajesz pan za "ostateczne rozwiązanie"?
Nie ośmieszaj się pan.
Komunistyczny Związek Sowiecki padł po 60 latach;
Narodowo-socjalistyczna III Rzesza, która miała trwać 1000 lat padła po 12,

Wspólnota jewropejsata ze stolicą w Brukseli jest mieszaniną dwóch wymienionych wyżej totalitarnych dyktatur, i też padnie.
Jak nie pod własnym ciężarem, to pod Chińczykami albo imigrantami białymi inaczej.
I to padnięcie nastąpi raczej wcześniej niż później.
mati79 / 77.253.155.* / 2010-03-06 10:00
brawo Panie sceptyk !!! Myślę dokładnie tak samo - wszelkie dotacje to mydlenie oczu ludziom - jak jest wolny rynek ceny zawsze są takie a nie wyższe bo tylko wolny rynek dostosowuje się do aktualnie obowiązujących realiów. Jak są dotacje to utrzymujemy tych co się nimi zajmują (czyt. p****** w stołek) a i ceny są wyższe właśnie o te dotacje które idą nie skądinąd jak z Naszych PODATKÓW. Ale nie wiem ile czasu musi minąć abyśmy to w końcu zrozumieli, wyszli na ulicę i zażądali uwolnienia cen. Tak czy siak w nowoczesna medycyna ukierunkowana jest tylko na biznes na chorych ludziach i nie ma na celu ich leczeniu tylko podtrzymywaniu przy życiu. Nowoczesne leki nie leczą przyczyn ale skutki przy okazji zawsze wywołując te uboczne. Zapytacie jaka alternatywa ? Ano - tak daleko oddaliliśmy się od naszych korzeni że zapominamy o matce naturze i za wszelką cenę staramy się być mądrzejsi od niej - przekształcając leki naturalne które sam może sobie wiosną zerwać z pola w sztuczne pigułki - to droga do nikąd. Czemu tak jest ? Bo od ponad stu lat medycyna konwencjonalna za którą idą grube miliardy dolarów wyśmiewa tą jedyną skuteczną "medycynę alternatywną" czyli naturalną - zioła, energoterapia, homeopatia i zdrowe odżywianie. Wszystkich zainteresowanych odsyłam do takich tytułów jak: "Wielka Farmacja", "Dr. Rath", "Cud diety Gersona", "Medycyna komórkowa" - znajdziecie w sieci. Obejrzyjcie, pomyślcie i wyciągnijcie wnioski tak jak ja. Moja żona od lat choruje a płuca, od lat bierze cudowne leki za które co miesiąc płacimy 1200 zł (z roku na rok więcej) i myślicie że leki ją wyleczyły ? Zgodzę się że być może trzymały, trzymają ją przy życiu ale niedawno były skutki uboczne tych leków - nowotwór. Walka z nim kosztowała nas 20tyś złotych. Teraz będziemy spłacać kredyt przez trzy lata - to mnóstwo pieniędzy a jesteśmy zwykłymi ludźmi którzy nie zarabiają nawet średniej krajowej, dajemy sobie radę tylko dzięki rodzicom. Ile jest takich jak my? Mam tylko nadzieję że kiedyś uda nam się wyrwać z tego kręgu naciągaczy i odłożyć trochę pieniędzy na zastosowanie tak mało skutecznej i wyśmiewanej "medycyny naturalnej". Pozdrawiam wszystkich POLAKÓW.
silesia85 / 2010-03-02 12:40
czemu europejski? Przeciez w Europie panuje eurosocjalizm. Przykład spoza Europy - USA
maly kazio / 2010-03-02 09:47 / Bywalec forum
Ech łza w oku się kręci jak czytam co Pan Balicki chciał czy co tam jak był ministrem zrobił.O Pani Kopacz mam swe zdanie - brak wiedzy i doświadczenia w zarządzaniu i efekt jest taki że kto głośniej wrzaśnie ten dostanie.
Panie Balicki wyborcy powierzyli Panu mandat poselski żeby Pan ich reprezentował a nie łupił to raz.Panie Balicki organ założycielski powierzył Panu zarządzanie szpitalem dla dobra pacjentów a nie firm farmaceutycznych i nie zadłużanie ponad wszelką miare. Rozumiem że Pana doba trwa 39 godzin.Szkoda że tak samo większości lekarzy.Tylko pacjent ma 5 minut czasu średnio przy obchodzie.
wszędzie mafia / 83.20.34.* / 2010-03-02 09:20
Każdy minister zmienia na lepsze,dla tych co więcej dają.
zapobiegaj / 192.193.245.* / 2010-03-02 09:17
Paradoksalnie, w temacie lekow powinnismy sie uczyc od krajow trzeciego swiata - w panstwach takich jak Egipt, Kuba czy Filipiny leki sa bardzo tanie gdyz sa to w wiekszosci legalne, bezpatentowe wersje drogich lekow. Wiekszosc lekow powinna kosztowac przyslowiowa zlotowke i nikt nie powinien do tego doplacac, po prostu nie mozna kupowac od bayera, pfizera czy gsk.
dgen / 2010-03-02 07:50 / Tysiącznik na forum
temat jest dosyć trudny ale i intrygujący.....
ostatni urlop spędziłem w jednym z włoskich turystycznych miast pod wenecją -
w 50 tys. miescie trudno było znaleźć aptekę, okazało sie, że jest ich 2 (dwie !). w tej , do której trafiłem było pusto (!) a ceny bezreceptowych leków przeciwbólowych niższe niż u nas....dziwne
MN4 / 217.96.42.* / 2010-03-02 08:43

bezreceptowych leków przeciwbólowych

Takie leki kupuje się w sklepach spożywczych.
sceptyk / 2010-03-02 16:29 / Tysiącznik na forum
A co to ma do rzeczy?
dgen pisze, że są tańsze. I to jest istotne.
MN4 / 217.96.42.* / 2010-03-02 06:52

Godzi to w wolną konkurencję,

Balicki jest liberałem, bęc.
Harnaś / 195.205.143.* / 2010-03-02 12:51
Dzięki wolnej konkurencji wielcy producenci opanują dystrybucję leków i będą dyktować ceny.
Harnaś / 195.205.143.* / 2010-03-02 12:54
Tak się już dzieje, jakby ktoś miał wątpliwości to niech sprawdzi co wyrabia np. firma Sanofi.
Warto sprawdzić co się stało na rynku brytyjskim. Ale myślę, że osoby, które decydują u nas o rynku farmaceutycznym doskonale wiedzą o co się toczy gra, tylko, że nie reprezentują interesów pacjentów.

Najnowsze wpisy