Forum Forum finansoweInne

Bańka spekulacyjna na franku musi pęknąć. To histeria

Bańka spekulacyjna na franku musi pęknąć. To histeria

Wyświetlaj:
ekonom 1990 / 83.15.109.* / 2011-07-15 08:09
Co za debile, będą niższe raty o 124PLN ale teraz wzrosły o 200 PLN. Gdzie tu rachunek matematyczny!!!!!!!!!
aaa4 / 87.205.140.* / 2011-07-15 08:08
Musi to na Rusi, a w Polsce , jak kto chce.
andy2024 / 83.18.109.* / 2011-07-15 07:58
czemu nie wierzę w prognozy... choć faktem jest że ostatnią ratę zapłaciłem parę złotych wyższą niż pierwszą przy jeszcze prawie 5% oprocentowaniu i że to wygląda na bańkę , coś a la cukier w Polsce w ostatnim okresie...
ziemi / 193.108.177.* / 2011-07-15 07:55
Analitycy, heh, zapiszcie sobie ten artykuł i otwórzcie za pół roku. Wg mnie to o kant d... te ich wróżenia z fusów. Podawanie szacunków kursu za 3 i za 6 m-cy. To tak jak z analitykami kredytowymi - klapki na oczach, szablonowy tok rozumowania bez odrobiny prawdziwego myślenia.
Wystarczy zobaczyć co się działo w ciągu ostatnich 3 tygodni z chf/pln i innymi parami. W tej nienormalnej sytuacji w ciagu 6 m-cy wszystko może się zdarzyć. Jedyne z czym się zgadzam to z określeniem "Bańka spekulacyjna"
pamietnik / 83.28.70.* / 2011-07-15 08:29
dokladnie, pomijajac ostatnie wahania kursowe, pamietam jak na poczatku roku wszyscy analitycy bankowi prognozowali kurs euro na zakonczenie 2011 r. w granicach 3,55 ;)
squun / 78.133.227.* / 2011-07-15 07:47
skąd kaczyński wziął tych nieudaczników do swojego spotu? Czyżby to byli frankowi kredytobiorcy?
bajki2333 / 79.191.121.* / 2011-07-15 07:44
Czyta się to jak Hansa Christiana Andersena ;)
eeetam / 82.160.202.* / 2011-07-15 07:13
prognozy mają to do siebie że się nie sprawdzają
no tak / 217.153.55.* / 2011-07-15 13:12
"Pęknięcie bańki" - to musiałoby oznaczać nagły i w miarę trwały zjazd franka w okolice, nie wiem, może 2,4-2,5. A jeśli mówi się że frank ma wylądować ostatecznie w okolicy 3,23 (a i to na pocz. 2012), to jest to tylko korekta, która w perspektywie długoterminowej i tak będzie lokalnym minimum (wyższym od wcześniejszych) i która da początek następnym wzrostom.
Tak jak ktoś napisał: CHF= niski dług publiczny, pokrycie dużej części waluty w złocie (warto skorelować kurs franka z ceną złota!), zdrowsze niż unijne fundamenty gospodarcze. Sam kurs franka to pół biedy - piekło w Polsce się rozpęta, gdy SNB podwyższy któregoś dnia stopy procentowe (a choćby i dla higieny albo dla jaj).
pomorzanin@op.pl / 178.73.50.* / 2011-07-15 14:15
RPP znalazła przepis na sukces, albo podnosi albo obniża, jest to jedyny powód jej utrzymywania, korekty są tak mało znaczące że nic by się nie stało jeśli by je zostawić na optymalnym poziomie 3,5 podstawowej stopy i zamrozić na 5 lat, tylko wtedy te darmozjady nie mieliby powodu brać tak wysokich apanaży co miesiąc. Ot Co, a w kwestii franka - nikt nikogo do niego nie zmuszał
1 2 3 4 5
na koniec starsze

Najnowsze wpisy

Kredyty hipoteczne - najlepsza oferta: