Hejka
/ 87.139.103.* / 2011-02-15 16:04
Biedne banki protestują, krytykują?
Ja również protestuję!
a) nie wywołałem kryzysu, ani się do niego nie przyłożyłem,
b) nie korzystałem z pomocy państwa, ani banków,
c) wprowadzone i planowane wprowadzenie podwyżek podatków, w tym i owego bankowego, który bank przełoży na mnie kolejnym wzrostem opłat, odbija się znacznym uszczupleniem mojego budżetu i kolejnym spadkiem siły nabywczej, która wpływa na całą gospodarkę, w tym i możliwość funkcjonowania banków,
d) zmniejszenie siły nabywczej bezpośrednio wpływa na zwiekszenie bezrobocia,
... itd.
Psy szczekają a karawana idzie dalej!
Nie wychował ten naród mężów stanu, tych którzy myślą o przyszłości, o tym, że od dobrobytu wszystkich Polaków zależy miejce Polski na geopolitycznej mapie świata, a nie jedynie armii urzędników, hochsztaplerów, bądź koncernów ponadnarodowych.
Już PO was Lemingi!
Na mój głos i licznej rodziny oraz przyjaciół nie liczcie!