Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Banki odrzucą pomysły KNF na pomoc frankowiczom?

Banki odrzucą pomysły KNF na pomoc frankowiczom?

Wyświetlaj:
POZNANIAK / 5.60.22.* / 2015-02-04 11:42
Już ponad 3 tysiące osób skarży zbiorowo bank Millennium o niedozwolone klauzule indeksacyjne w ich umowach o kredyty indeksowane do kursu walut obcych. Sądownie te klauzule zostały uznane za nieważne już kilka lat temu i wpisane do rejestru klauzul niedozwolonych przez Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Lepsze to niż ulica ale jeśli będzie trzeba bronić mojego domu i rodziny to ja się nie zawaham wychodzę na ulice walczyć z oszustami Bankami bo prawo jest po naszej stronie a jeśli POLSKI RZĄD tego nie widzi to trzeba zmienić TEN RZĄD
jjjkredyt w zł. / 188.151.69.* / 2015-02-04 11:39
Jak frank był tani to nikt nie narzekał a teraz nagle źle.Wiadomo że waluta obca nie jest stabilna w stosunku do waluty domowej .Przecież dzieci z przedszkola tych kredytów nie brały tylko dorośli .Niech teraz płacą a nie szukają udogodnień
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
ZDZISŁAW574 / 195.182.206.* / 2015-02-04 12:34
NIKT NIE SZUKA UDOGODNIEŃ , CHCĘ PRZEWALUTOWAĆ KREDYT I WYRÓWNAĆ WSZYSTKO DO KREDYTU ZŁOTÓWKOWEGO TY MI ZŁOTÓWKI NIE DOPŁACISZ , JUŻ SĄDY WYDAJĄ KORZYSTNE WYROKI DLA KREDYTOBIORCÓW BO TO NIE KREDYTY TYLKO LICHWA !!!
gggfg / 83.6.180.* / 2015-02-04 11:38
ja chcialbym przewalutowac moj PLN na CHF teraz....tez sie nie zgodza bo jak waluta jest wysoko to banki niechca pozyczac tylko jak sa nisko-spore zyski dla nich
gosik1 / 46.227.245.* / 2015-02-04 11:38
DLACZEGO MAM WRAŻENIE ŻE TE ŻAŁOSNE POMYSŁY SĄ TYLKO PRÓBĄ UTRZYMANIA ZYSKÓW I ZABLOKOWANIA KREDYTOBIORCOM DROGI SADOWEJ ??? teraz maja szanse w sądach walczyc o swoje ale jak pójda na te dziwne ugody dwóch kredytów to beda załatwieni na amen
G / 83.11.46.* / 2015-02-04 11:37
Ja wzięłam 300tys i właściwie to juz je spłaciłam a kredytu mam na obecna chwile prawie dwa razy więcej przy wartości domu 280tys!!!czuje sie oszukana!!!banki to złodzieje i boja sie no świetne pieniądze juz na nad wszystkich zarobili i chcą by passa trwała nadal oczywiście za przysweno rzadu!!!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Nikt ważny / 217.153.72.* / 2015-02-04 11:36
Pan Krzysztof Pietraszkiewicz martwi się, że namawiając frankowiczów na przewalutowanie mogą oni stracić w razie spadku kursu Franka. Zadziwiające, że zaczął się martwić o kredytobiorców dopiero wtedy, gdy straty miałyby dotknąć również banki. Czy na pewno jest to wyraz jego troski o kredytobiorców?
Łukasz113 / 194.99.117.* / 2015-02-04 12:29
Ciekawe co by banki zrobiły gdyby frank spadł do poziomu 1 zł wtedy na pewno banki były by za przewalutowaniem po kursie z dnia podpisania umowy he he
ZDZISŁAW574 / 195.182.206.* / 2015-02-04 12:39
RACJA I TO ZMUSIŁY BY KREDYTOBIORCÓW NIE PYTAJĄC ICH O ZGODĘ !
fredikolol / 83.20.130.* / 2015-02-04 11:35
Tiiiaaaa, banki już lecą się dzielić zyskami z kredytobiorcami !!!
kk42 / 77.89.78.* / 2015-02-04 11:35
To, że banki są bardzo chciwe czyli mało uczciwe wiedzą kredytobiorcy natomiast nie przyjmują tego do wiadomości instytucje nadzoru. Dla uzasadnienia tezy o chciwości banków podam dane dotyczące kursu CHF i wysokości spreadu (w nawiasie) w dniu wczorajszym: PKO BP SA - 4,09 (0,24), NBP- 4,00 (0,08), kantor - 3,98 (0,04), kantor w Szwajcarii - 3,52 (0,04). Jeżeli kantorom dla których obrót walutami jest w zasadzie jedynym źródłem dochodu wystarczy 1% spread to dlaczego nie wystarczy bankom. Zresztą samo naliczanie spreadu a przynajmniej sposób jego naliczania zdaniem sądów należy traktować jako praktyki abuzywne (niedozwolone). W propozycji prezesa KNF dotyczącej przewalutowania wątpliwości budzi stwierdzenie, że banki poniosą stratę w kwocie ok. 20mld zł w czasie 20-25 lat. Podstawą do takiego stwierdzenia musi być oszacowanie tzw. kosztów utraconych korzyści a ponieważ dotyczy to zdarzenia przyszłego i niepewnego, to należy przypuszczać, że są to wielkości przeszacowane (lepiej więcej, żeby banki nie straciły).
emigrant22 / 82.132.216.* / 2015-02-04 11:35
KNF wprowadzila zakaz brania kredytów w obcych walutach. Czy wy naprawde myslicie, ze to dla waszej ochrony ? BUAHAHAHAHAHA, ja wlasnie teraz bym chcial wziac kredyt we frankach, wlasnie teraz, a teraz nie mozna, bo KNF zabronila, a i banki nie mialyby zamiaru dawać.
M&MARIMR / 195.47.201.* / 2015-02-04 11:34
To wina KNF !!! Kredyty zagrożone a banki nie robią rezerw na kredyty ktore nie będą spłacane. KNF nic z tym ie rozbi.
rogal534 / 77.65.12.* / 2015-02-04 11:33
Po dzisiejszym kursie średnim NBP? Wziąłem 170 tyś. zł indeksowanych do CHF, na dzień dzisiejszy mam 250 tyś. zł do spłaty. To co, 80 tyś. na pół czyli 40 mam spłacać w dodatkowym kredycie? Teraz moje pytanie: a gdzie się k...wa podziało w tych wyliczeniach blisko 50 tyś. zł które spłaciłem do tej pory?
mjarzyn / 217.115.65.* / 2015-02-04 12:03
no wlasnie, trak jak bysmy brali kredyt od nowa + dodatkowy kredyt a do tego mieszkanie juz nie nowe.
rogals534 / 77.65.12.* / 2015-02-04 11:58
"Druga część to różnica między aktualnym zobowiązaniem a stanem zadłużenia z tytułu właściwego kredytu hipotecznego - mówił. Różnica ta zostaje kredytem niezabezpieczonym hipotecznie. Oprocentowanie kredytu niezabezpieczonego hipotecznie wynosić będzie 1 procent i będzie stałe - wyjaśniał Jakubiak."
A co oznacza "stan zadłużenia z tytułu właściwego kredytu hipotecznego"? Jeśli 170 tyś. zł początkowe - kwota spłacona do tej pory to ok. Jeśli nie to chyba go pogięło.
Zener / 193.106.103.* / 2015-02-04 11:42
Zgadza się, te pomysły KNF są bez sensu.
T. / 81.190.63.* / 2015-02-04 11:38

a gdzie się k...wa podziało w tych wyliczeniach blisko 50 tyś. zł które spłaciłem do tej pory?

To już rozeszło się po naszych portfelach.
prawie zaratustra / 91.208.150.* / 2015-02-04 11:33
Hmm, rząd - to urząd polityków partii rządzącej a polityka polega na godzeniu interesów. Nic mniej i nic więcej. Nie można wymagać od polityków aby zadbali o interes państwowy, narodowy, czy choćby tylko o przestrzeganie prawa.

Dla polityka w dobie liberalizmu, godzenie interesu obywatela poszkodowanego z interesem złodzieja polega na zaproponowaniu by tamten oddał 50%. Szum medialny, te niezliczone tłumy pożytecznych idiotów (jak ci obrażeni kredytobiorcy złotówkowi) powodują zupełna bezradność poszkodowanego. Tak to działa.

Nawet gdyby rządzący niechcący zechcieli pełnić swoja domyślną (narodową) funkcję, to i tak siła obsługi prawnej banków ponadnarodowych jest nieporównywalnie większa od tej państwowej. Państwo jest przewartościowane, jego prawie tu już nie ma.

Nie trzeba natomiast być jakimś specjalistą by widzieć, że Polsce (i nie tylko) grozi efekt kuli śnieżnej, gdy pojawią się pierwsze tysiące kredytobiorców przestających spłacać kredyty. Wtedy sypnie się system bankowy, za nim gospodarka, potem gospodarstwa domowe, potem zbankrutuje to niby-państwo. Wtedy będzie za późno, ucierpią wszyscy Tutejsi.

Nie można jednak oczekiwać od banków, że będą się tym przejmować, system jest skonstruowany tak, że liczą się tylko najbliższe wielomilionowe premie. Potem upadną, ale i tak ściągną dofinansowanie z budżetów narodowych. Przecież tak było w USA pod okiem poważnego nadzoru, i się udało, to co dopiero tutaj w tej szerokości geograficznej...

Dlatego frankowicze mają dwie opcje:
1. Przekonać partie kandydujące w wyborach do siłowego wymuszenia, aby kredyt hipoteczny był tym czym w definicji, a nie lichwą. Niestety nie da się skutecznymi technikami: taczką z goownem i ogólnie zadymą, bo poszkodowani są rozproszeni... Polacy pozwolili na to, że potencjalna partia opozycyjna została wcześniej skutecznie medialnie zohydzona (duży błąd obywatelski) i będzie bała się w obawie o kolejne posądzenia o "std" i obśmianie. Należy jednak zabiegać o ich wsparcie choćby po to, by ta rządząca miała alibi by działać.
2. Uaktywnić którąś z wielkich kancelarii i przyłączyć się do pozwu zbiorowego, albo wiele kancelarii drobnych a ambitnych by zrównoważyć siłę tamtych. Potrzebna byłaby strona (strony) internetowe do komunikowania się w tej sprawie.
3. Zastosować obie opcje równolegle.

Należy mieć na uwadze 2 pozytywne fakty:
1. Wśród frankowców są ludzie mądrzejsi od złotówkowców i wyżej stojący na społecznej drabinie. Trzeba być bowiem niespełna rozumu, by kredyt hipoteczny (pod kontrolą państwową) brać droższy gdy jest tańszy.
2. Należy cieszyć się, że doszło do spektakularnego tąpnięcia złotówki względem CHF, gdyż inaczej zadziałało by prawo pełzającej zmiany, gdzie uruchomienie oporu jest b. trudne. To jest tak jak w czasie wojny, gdy ludzie przyzwyczajają się do niegodziwości i się z nią godzą.
Gdy po wojnie i wiele lat potem na wschodzie, otwierano obozy - wielu ludzi nie chciało wracać do świata wolnych ludzi. Gdyby im tam dać jeść (jakieś 200 gram chleba dziennie i wodę) - pozostaliby. Gdyby dostali ponadto po dwa jabłka - wiwatowaliby władzy.

Jestem pewny, że Tutejsi są już dostatecznie wolni by tym razem nie dać się poniewierać. Miałyby rzeczywiście być lokalnych ulice a tamtych
Zener / 193.106.103.* / 2015-02-04 11:53
A propos wypowiedzi szanownego Prawie Zaratustry:

"1. Wśród frankowców są ludzie mądrzejsi od złotówkowców i wyżej stojący na społecznej drabinie. Trzeba być bowiem niespełna rozumu, by kredyt hipoteczny (pod kontrolą państwową) brać droższy gdy jest tańszy. "

Nie było alternatywy "kredyt złotówkowy droższy" albo "kredyt frankowy tańszy".

Była natomiast alternatywa "kredyt złotówkowy teoretycznie droższy, ale bez ryzyka kursowego i bez spreadu" ALBO
"kredyt frankowy teoretycznie tańszy, ale z ryzykiem kursowym i ze spreadem".

Zatem myślę, że przy wyborze waluty kredytu w dużej mierze decydowała nie tyle mądrość, tylko skłonność do podejmowania ryzyka.

Ponadto kredyt frankowy zrobił się obecnie droższy od złotówkowego - więc i tej mądrości chyba za wiele nie było...

I na koniec, co można rozumieć przez stwierdzenie "pod ochroną państwa" - a co mianowicie Państwo miało chronić? Z tego, co wiem, nie jest rolą Państwa gwarantowanie spłaty kredytu obywatela. Dzięki Bogu żyjemy w wolnym Państwie, a nie w dyktaturze, która by kontrolowała wszystkie aspekty życia ludzi.
ZDZISŁAW574 / 195.182.206.* / 2015-02-04 12:43
JA NIE MAM SKŁONNOŚCI DO PODEJMOWANIA RYZYKA ALE ABY KUPIĆ SOBIE 40 METROWE MIESZKANIE NIE MIAŁEM NIBY ZDOLNOŚCI KREDYTOWEJ W ZŁOTYCH , WIĘC NIE MIAŁEM ALTERNATYWY WYBORU !!!
PLN870 / 79.173.27.* / 2015-02-04 11:26
Nikt na silę im nie wciskał tych kredytów,to teraz niech płacą i płaczą....
atractivo / 89.67.87.* / 2015-02-04 13:03
do PLN870
rozumiem że mieszkasz u mamusi, w lokalu komunalnym albo wygrałeś w totka pieniądze na swoje M? Kupienie mieszkania to nie fanaberia tylko potrzeba, której Państwo nie jest w stanie zaspokoić
T. / 81.190.63.* / 2015-02-04 11:35

niech płacą i płaczą....

... i dokopać im jeszcze.
Typowa reakcja ziomka. Tak w Polsce jak i poza jej granicami.
jaam / 5.149.192.* / 2015-02-04 11:25
OK, niech im przewalutują po kursie z dnia zaciągania kredytu. Ale niech zażądają wyrównania rat za wszystkie lata w stosunku do kredytu złotowego.
diablol / 212.180.213.* / 2015-02-04 11:59
Właśnie o to walczymy, to byłoby uczciwe.Jednak banki na to się nie zgadzają bo dla nich w tym momencie jesteśmy żyłą złota.
Yacooba / 193.106.103.* / 2015-02-04 16:46
Bardzo ciekawa ta żyła złota.
Przy ujemnym Liborze rzeczywiste marże bardzo spadają - w pobliże 0. W tym momencie banki zaczynają ponosić straty.

Przy kredytach złotówkowych natomiast taki problem w ogóle nie występuje. Zatem obecnie dla banków kredyty złotówkowe są dużo bardziej opłacalne.
Antos245 / 83.8.8.* / 2015-02-04 11:25
Dobra ja też na to idę. Niech PIS coś zaproponuje albo i SLD. Ale niech to też wprowadzą, przepchną - cokolwiek. Macie wtedy głosy przy urnie całej mojej rodziny. Tylko zastopujcie ten złodziejski proceder!

Najnowsze wpisy