Forum Polityka, aktualnościŚwiat

Banki w Unii Europejskiej. Za kłopoty zapłacą udziałowcy, wierzyciele i klienci

Banki w Unii Europejskiej. Za kłopoty zapłacą udziałowcy, wierzyciele i klienci

Wyświetlaj:
rrertecx / 195.116.88.* / 2013-12-12 19:32
bank. bierze pieniądze, człowiekowi daje zarobić 3% nie licząć inflacji..pożycza pieniądze na 10-20% i bankrutuje..a obywatele mają się na niego składać? bhahaha..Tosz to złodziejstwo,kradziejstwo i usankcjonowana mafia....Ktoś jeszcze wierzy że kraj jest dla ludzi? to ludzie są dla kraju,,,,,,
Jakto / 80.50.4.* / 2013-12-12 17:03
Ludzie kto jeszcze trzyma pieniądze w banku? To jakby dać na przechowanie kasę zawodowemu złodziejowi....
zdrowy-rozsądek / 83.23.0.* / 2013-12-12 17:02
Czyli tzw państwo (w każdym kraju) to największa organizacja przestępcza, okradająca obywateli, zadłużąjąca ich, ograniczająca ich prawa itd, itp.
prosto w oczy / 83.10.73.* / 2013-12-12 15:11
Cypryjski eksperyment się powiódł, więc trzeba go rozwinąć na całą Europę (później cały świat).
Sporo pozornie idiotycznych i bezsensownych posunięć jest testowanych na mniejszych krajach i to od dawna.
Przypomnijcie sobie początki EWG. Wspólnota Węgla i Stali 3 małych państw, potem EWG, teraz UE.
O ile jeszcze EWG było w miarę sensowne, to obecny kształt UE jest prawie katastrofą.
Niektóre państwa przez lata aspirujące do UE, wypięły się na ten urzędniczy moloch i już nie chcą do UE. Przykład - Turcja.
Oczywiście budzi to niepokój biurokratów z brukselki i za wszelką cenę chcą wciągnąć innych do tego zbiurakrotyzowanego szamba.
Wystarczy przypomnieć sobie wypowiedzi na temat Ukrainy, gdy jeszcze liczyli że wciągną ją w orbitę swoich wpływów, a potem jak gwałtownie zmienili zdanie, gdy Ukraina pokazała im środkowy palec.
Z systemem bankowym będzie podobnie.
dgen / 2013-12-12 14:44 / Tysiącznik na forum
a śmiali się z kaczora, że konta w banku nie ma......
ludzie ! jeden kaprys tzw. unii i te wasze karty, płacące smartfony, konta elektroniczne można będzie w du...ę sobie wsadzić.

zostaje słoik w piwnicy (koniecznie ze złotem ) , w ostateczności skrytka w banku - dopóki UE nie wpadnie na pomysł aby opodatkowac ryczałtem skrytki o wysokości np. pow. 15 cm
oliole / 193.238.42.* / 2013-12-12 14:41
reasumując -- GRUNTY w góre, NIERUCHOMOSCI w góre, ZŁOTO, SREBRO, MIEDZ - w gore... nie ma juz spokojniejszej przystani...
mrówka123 / 83.28.122.* / 2013-12-12 14:19
Świat staje na głowie. Nie dośc że banki powinny z założenia być dochodowe to jeszcze wymyśla się w Unii prawo pozwalające okradać tychże obywateli z pieniędzy które wpłacą co złodziejskich banków. Katastrofa. Chyba zostąło już tylko złoto do inwestowania. Broń boże lokaty bankowej. Ziemia też jest łatwa do opodatkowania co nastąpi już wkrótce. a swoją drogą unia jest cwana i wyprobowała schemat okradania na małym Cyprze. Teraz nie bedzie miała żadnych skrupułów.
Bodek___ / 193.22.252.* / 2013-12-12 14:42
Co to znaczy, że banki powinny być dochodowe? Tak samo jak każde inne przedsiębiorstwo.

Niedochodowość banku często bierze się z nie spłacania kredytów przez klientów (celowe oszustwo lub utrata możliwości spłaty) - czyli niewywiązywania się z umowy.

W takim przypadku bank ponosi straty. I dobrze, że nie będą one pokrywane z pieniędzy podatników. Nareszcie.
L_W / 83.4.57.* / 2013-12-12 16:25
Będą pokrywane m. in.z pieniędzy deponentów. Takich "bogaczy" co zdeponują powyżej 100 tys. euro. To dobrze? Deponent to nie podatnik?
Z czego się cieszysz?
chichot dona / 5.60.138.* / 2013-12-12 16:17
Straty banków w pierwszej kolejności powinny być pokrywane z majątków właścicieli, udziałowców a także zarządu. Dopiero jak zabraknie to powinna być wprowadzana inna procedura.
Jakoś tak dziwnie się bowiem składa, że banki bankrutują a majątki prywatne ich właścicieli (udziałowców, zarządu itp.) rosną.
Sposób aby to przez cwanych bankierów ich nabici w butelkę klienci pokrywali długi jest uprawomocnionym oszustwem.
@@@ / 89.68.179.* / 2013-12-12 16:06

W takim przypadku bank ponosi straty.

O jakich ty stratach piszesz.?
Przeciez 90% pozyczanych pieniedzy bank bierze z powietrza.
ale to już było. / 77.255.204.* / 2013-12-12 14:31
New Deal Roosevelta gdzie obywatele musieli oddać swoje prywatne złoto :)))))))))bankom.
antyelektorat / 2013-12-12 13:59 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Po co ratować Banki? Jeśli były źle zarządzane to Zarząd Banku odpowiada swoim majątkiem za straty. Jeśli Zarząd nie zaspokoi kwoty upadłości to idzie do więzienia. To jest sprawiedliwe, a nie zabieranie depozytariuszom ich lokat.
tiaa / 194.99.117.* / 2013-12-12 14:08
może i sprawiedliwe, ale w ten sposób nie odzyskałbyś kasy, którą trzymasz w takim banku.
L_W / 83.4.57.* / 2013-12-12 16:29
Jeżeli tej "kasy" masz poniżej 100 tys. euro.
No cóż - dla niektórych posiadanie kwoty większej niż 100 tys. euro to niewyobrażalne bogactwo. Lenin lepiej by nie wymyślił.
fas / 78.30.98.* / 2013-12-12 13:56
banki nakradły i bankom trzeba teraz dawać pieniądze ze swojego koryta :D:D: buhahah czas szukać lepszego miejsca na ziemi niż europa :) złodzieja nie będę utrzymywać
Chcę być wolnym Człowiekiem / 212.160.172.* / 2013-12-12 13:41
Dlaczego mamy ratować banki?, czy banki ratują nasze budżety domowe?
Lomion / 81.210.17.* / 2013-12-12 14:24
Banki trzeba ratować po to, żeby zapewnić płynność finansową firmom, mającym w nich rachunki. Jeśli bank upada, to firmy mające w nim kredyty muszą je spłacić natychmiast, a mające depozyty tracą pieniądze. Chodzi więc o to, aby ratować je z pieniędzy właścicieli i wierzycieli, a nie podatników.
L_W / 83.4.57.* / 2013-12-12 16:31
Dodaj - również deponentów - osób fizycznych, podatników.
m288 / 83.28.122.* / 2013-12-12 14:28
hehehe ciekawe jak zachowasz płynność finansowa jak Ci nagle wyparuje z rachunku 50% kwoty (tak było na cyprze) albo zablokuują na tydzień lub dwa wszystkie transakcje.
Lomion / 81.210.17.* / 2013-12-12 15:11
Nie jestem ekspertem, ale zdaje mi się że łatwiej zachować płynność gdy wyparuje 50% kwoty, niż gdy wyparuje cała.
tiaa / 194.99.117.* / 2013-12-12 14:17
no to wyobraź sobie że masz oszczędności swojego życia w banku który bankrutuje. Gdyby nie było żadnej pomocy mógłbyś się pożegnać z tą kasą.
L_W / 83.4.57.* / 2013-12-12 16:37
Wyobraź sobie, że oszczędności twojego życia wynoszą więcej niż 100 tys. euro i z kasą się pożegnasz.
Wyobraź sobie, że za np. dwa lata dyrektywa zostanie zmieniona i kwota ta będzie wynosić nie 100 tys. euro tylko 10tys. euro. Niemożliwe? Możliwe. Zapamiętaj sobie - jak dzisiaj pozwolisz na kradzież 1 złotego, to jutro ukradną ci 10 tys.
tiaa / 194.99.117.* / 2013-12-13 07:42
wyobraź sobie że jednak w PL 100 tys euro to masa kasy, poza tym jeśli sie pożegnasz z jakąś kasą to tylko z częśći tego co jest powyżej 100 tys euro.

Wyobraź sobie, że za np. dwa lata dyrektywa zostanie zmieniona i kwota ta będzie wynosić nie 100 tys. euro tylko 10tys. euro

wyobraź sobie że jutro przestniaesz isnieć więc na %%#^ twoje rozważania. Skoncentruj się na tym konkretnym projekcie a nie na tym co może lub nie może kiedyś być.

Poza tym możesz podać lepszy sposób, słucham - jeśli nie jesteś hejterem to na pewno masz lepszy
gogogo / 193.111.166.* / 2013-12-12 13:46
Jak masz więcej niż 100 tys EUR na osobę to chyba Twojego budżetu nie trzeba ratować :)
Maima / 93.133.22.* / 2013-12-12 14:06
Chyba ze jednocześnie masz 200 tys euro kredytu do spłaty
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Najnowsze wpisy