Zauważcie jedną rzecz. Artykuł podkreśla że "jego praca jest 3 krotnie droższa" a nie "wynagrodzenie" ( to nawet nie możliwe z praktycznego puntu widzenia ponieważ górnik musiał by zarabiać średnio 24000 zł na miesiąc ). A to oznacza niska efektywność .To wina zarządzania przemysłem górniczym który z największych pokładów węgla w europie zamiast efektywnego biznesu, zrobił katastrofę. W takim lobby którym na tym zależy mogło maczać palce wielu ludzi. Wiadomo bowiem że nie chodzi o nieopłacalność wydobycia węgla w Polsce jako takiej ( inaczej Czesi nie kupowali by Polskich kopalni ). Komuś musi zależeć na bankructwie Polskiego Górnictwa. Przestałem wierzyć że może być inaczej. I ten ktoś sięga mackami znacznie dalej. Nie buduje się już okrętów w Szczecinie, kraj nie ma własnej marki samochodowej, Elwro poszło pod Siemensa. Praktycznie zostaje Energetyka. MA być Zależna od Niemiec. Tak ja uważam. Nie jestem specjalistą ale jak widzę Mapę Inwestycyjną PGE nakreśloną za rządów PO, rzuca się to w oczy. Nord Stream dla Ruskich i Niemiec i głupiutkich Polaków kupujących od pośrednika. Nagroda pocieszenia dla Francuzów za technologie do dwóch najdroższych na świecie EA. I druga dla Duńczyków za 100000 wiatraków.

I co duda p. nie staje w ich obronie? PIS może ich zrolować?
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Widzę pod kopalnią Brzeszcze Dudę, Szydło, Kukiza. A teraz Duda zagra Kukiz zaśpiewa"Górniku obudź się" A Szydło zatańczy"Zasiali górale.

ale co węgloryjce najumały to ich.

Niech górnicy nie straszą tylko strajkują. Zamkniemy kopalnie. Sprowadzimy dwa razy tańszy węgiel z zagranicy. Prąd bedzie sporo tańszy, a i budżet odetchnie od dopłat do górnictwa. Bedzie wiecej na biednych i emerytów. Zabierzmy im przywileje emerytalne, niech idą na emeryturę w 67r życia a nie 49 i niech ich emerytura bedzie nie 3500zł/miesiac tylko 1800 po 67 roku życia.. Jesli 95 000 górników idzie srednio 18 lat wczesniej na emeryture i bierze srednio 3500zł/miesiąc to dopłata z budzetu (czyli od pielęgniarek, budowlańców) wynosi 95 000 x 18 x 12 x 3500 zł = 71,82 miliarda zł, z tytułu obnizenia sredniej emerytury górnika to zaoszczedzimy kolejne 20-30 miliardów. Razem uzbiera sie około 100 miliardów zł. Pielegniarki odetchną z ulgą. Bedzie na dzieci , szpitale i szkoły. Tym co beda ujadac ze praca w górnictwie jest cięzka i niebezpieczna odpowiem ze niech ida do pracy fizycznej na budowie, tam pcha sie taczki lzej, na rusztowaniu bezpieczniej i płaca normalniejsza, nie 8 tysiecy tylko 3 tys zł/miesiac a emerytury po 67 r. zycia.

800 - 900 zł kosztuje tona węgla.