Forum Forum prawneCywilne

BARDZO PROSZE o pomoc w interpretacji/zrozumieniu przepisu

BARDZO PROSZE o pomoc w interpretacji/zrozumieniu przepisu

Stas_I / 76.206.233.* / 2011-09-23 20:11
USTAWA: z 21 sierpnia 1997 o gospodarce nieruchomościami, art. 37 ust 2 pkt 6 "Nieruchomość jest zbywana w drodze BEZPRZETARGOWEJ jeżeli przedmiotem zbycia jest nieruchomość lub jej części, jeśli mogą poprawić warunki zagospodarowania nieruchomości przyległej, stanowiącej własność lub oddanej w użytkowanie wieczyste osobie, która zamierza tę nieruchomość lub jej części nabyć, jeżeli nie mogą być zagospodarowane jako odrębne nieruchomości"

DODATKOWE INFO: Posiadam 4 ha nieruchomości rolnej. W jej środku znajduje się 0.22ha działki (pastwiska), której właścicielem jest gmina. Ponieważ ta mała, zaniedbana działka nie ma drogi dojazdowej, zwróciłem się do gminy z prośbą o jej zakup w drodze bezprzetargowej. Gmina zdecydowała że działka zostanie wystawione na sprzedaż ale w drodze przetargu publicznego, uzasadniając że brak drogi NIE OZNACZA że działka nie może być zagospodarowana...
Obawiam się że przetarg publiczny może zakończyć się dla mnie niepomyślnie (jest osoba zainteresowana kupnem tej działki - nie mam pojęcia dlaczego), co automatycznie będzie wiązało się z poniesieniem przeze mnie strat w postaci podziału mojej działki w celu wyznaczenia i przeprowadzenia przez nią drogi, czego z pewnością będzie się domagał nowy właściciel, jak również narażeniem na koszty sądowe.

PYTANIE: Czy brak drogi dojazdowej do działki (0.22ha) oznacza że działka ta nie może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość??

Dziękuje za wszelkie sugestie!
Wyświetlaj:
KMN / 178.73.63.* / 2011-09-23 20:40
Witam,

niestety ta działka może być zagospodarowana jako odrębna nieruchomość tzn. sam fakt braku dostępu do drogi publicznej nie wyłącza jej zagospodarowania - właściciel może wystąpić o przeprowadzenie drogi koniecznej celem zapewnienia dostępu do drogi publicznej, niestety przez Pana nieruchomość. Natomiast mała powierzchnia dzialki wskazywałaby, że jej zagospodarowanie jako osobnej nieruchomości może być bardzi trudne (ale to w zalezności od planowanego sposobu zagospodarowania, domyślam się, że nie chodzi raczej o zabudowę).

pozdrawiam,
Katarzyna
www.adwokat-nieruchomosci.pl
Stas_I / 76.206.233.* / 2011-09-23 22:20
Dziękuje za komentarz.
W internecie spotkać się można jednak z decyzjami urzędowymi wskazującymi iż sam powód braku drogi dojazdowej oraz poprawy zagospodarowania działki powodują że nieruchomości te sprzedawane są w drodze bezprzetargowej.

Znalazłem jeszcze inne informacje, wyrok SN - Izba Cywilna z dnia 5 lipca 2006 r. sygn. akt: IV CSK 98/2006, w myśl którego "Bezprzetargowa sprzedaż na podstawie art. 37 ust. 2 pkt 6 u.g.n. wchodzi w rachubę jedynie wtedy, gdy tylko jedna osoba może być zainteresowana kupnem. Wtedy organizowanie przetargu nie miałoby sensu. Jeśli jednak zainteresowanych może być więcej i sprzedawana nieruchomość lub część nieruchomości może mieć związek funkcjonalny z więcej niż jedną nieruchomością przyległą, taki tryb sprzedaży jest niedopuszczalny."

Jak mam przekonać gmine że sprzedaż w przetargu publicznym jest w tej sytuacji absurdalna? Na jakie przepisy się powołać?

Najnowsze wpisy