Totalna bzdura. Są ogłoszenia o pracy,o których pracodawcy dowiadują się od osób bezrobotnych. Po przeczytaniu ogłoszenia,żona zadzwoniła do dyrektora (miała nr telefonu od koleżanki). On odpowiedzia,ł że nie potrzebuje osób do pracy. Ogłoszenie podane było z centrali ze wskazaniem pracy w innym mieście. Ktoś generuje oferty pracy, a ludzie bezrobotni wysyłają dokumenty, choć za ogłoszeniem nie stoi stanowisko pracy. Komu to służy?
1.Centrala zwalnia ludzi i twierdzi że praca jest ale w innym miescie. Choć to bzdura.
2.Generowanie ofert służy upiększaniu rzeczywistości.
3.Pomyłka - ja w to nie wierzę.
Najgorsze jest w tym to, że osoba bezrobotna łudzi się i żyje nadzieją a ktoś podbija statystyki lub tworzy piękną fikcję okrutnej rzeczywistości.

Pracownik

o kwalifikacjach wyższych humanistycznych


z zakresu marketingu i zarządzania

- toż to OKSYMORON