Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Będą zmiany w prawie budowlanym. Rząd przywróci pozwolenia

Będą zmiany w prawie budowlanym. Rząd przywróci pozwolenia

Wyświetlaj:
z14 / 194.42.111.* / 2016-03-07 16:26
Żadne zmiany prawa nic nie dadzą dopóki te zgłoszenia rozpatrują ci sami urzędnicy co pozwolenia na budowę! Spróbuj dostać WZ ! tyle ograniczeń ci wpiszą ci światli urbaniści i architekci z Bożej łaski, że tylko projekty kolegów ci będą spełniać wymagania. Ci sami co za czasów komuny mieli jeden wzór "bunkier płaskodach" jako zalecany, teraz góralskie chatki promują na terenach nizinnych, bo taką mają wizję... :-) To trzeba wymienić cały nadzór budowlany, pozabierać uprawnienia i do łopaty... Skończyły by się zarówno kurniki na 5 arach jak i osiedla bez parkingów...
mariuszcm / 57.66.78.* / 2016-03-07 16:41
widzisz, tak to jest jak sam chcesz wybudowaqć coś co np. będzie przeszkadzać sąsiadowi. Ale wyobraź sobie że sąsiad zarobi kasę i bedzie chciał wystawić sobie 4-ro pietrowe blokowisko obok twojej parterowej chatki. Ciekawe jakie bys wtedy miał samopoczucie!.
I po to właśnie są sa ci "wredni" usbanisci (oczywiście pod warunkiem że właściwie realizują swój zawód.
dsdsdsdsds / 83.31.26.* / 2016-03-07 16:23
dlatego,z starostwa same zniechecaja i odradzaja - jest to forma bundu starostw. Sam jak skladalem to mi powiedziano "i po co to panu, zadnego jeszcze nie przepuscilismy...."
mariuszcm / 57.66.78.* / 2016-03-07 16:48
gadasz gość głupoty /lub tez Panie były niedouczone :-((( /.
postępowanie w sprawie przyjęcia zgłoszenia to ułamek pracy vs postępowanie przy wydaniu decyzji.
hd52 / 46.238.231.* / 2016-03-07 16:12
Budowałem dom w pow. bydgoskim w 2007. Działkę kupiliśmy w styczniu, formalności do marca, wbicie łopaty w marcu przeprowadzka na gwiazdkę. I żadne prawo nie przeszkadzało właściwym instytucjom w podejmowaniu szybkich decyzji. Tylko od ludzi zależy jak traktują swoją pracę.
Luki152 / 77.254.78.* / 2016-03-07 16:08
jako architekt wypowiem się, że sama procedura pozwolenia na budowę domu jednorodzinnego mogła by zostać, miało to swoją logikę, a żeby uprościć i przyspieszyć uzyskanie decyzji wystarczyło by zmniejszyć wymagany zakres zawartości samego projektu (o niczym nie świadczące projektowane charakterystyki energetyczne, biozy, wypociny o oddziaływaniach na działki sąsiednie - nikt tego nie czyta nawet organy przyjmujące projekt a to tylko podwaja liczbę papieru opracowania) oraz zliberalizować przepisy techniczne dotyczące właśnie samych domów jednorodzinnych, szczególnie archaiczne dziś nieuzasadnione zasady odległości postoju samochodów osobowych i najważniejsze aby w urzędach tak dosłownie nie interpretowali zapisów planów miejscowych i decyzji o warunkach zabudowy, które też mają w sobie wiele bzdur i niejasności, bo właśnie te odwołania, postanowienia o uzupełnienia, poprawki, to przedłuża procedurę, myślałem że procedura zgłoszenia to zmieni ale figa bo można w 29 dniu dostać pismo że projekt nie spełnia wymogów.
sas222 / 195.85.196.* / 2016-03-07 16:41
Co prawda architektem nie jestem, ale zbudowałem sam swój dom (dobra nadzorowałem). Właśnie z oddziaływaniem na sąsiednie działki miałem największy problem. Mimo, że domy wokół mnie to w większości samowolka oraz budownictwo, które nie spełnia dzisiejszych podstawowych standardów to musiałem np. zapewnić (w sensie udokumentować, bo i tak bym to zrobił) że woda z mojej działki nie będzie spływała na działki sąsiadów, którzy regularnie i celowo mnie zalewają (kopią rowki, nasypy i wylewają na moją działkę wodę opadową, której sami nie zagospodarowali). Generalnie kanał i to kanał, który kosztuje, bo takie ekspertyzy kosztują. Ekspertyzy mogą zostać podważone i to są kolejne koszty.
john53 / 95.160.42.* / 2016-03-07 16:02
Pani Aggnieszko a kto pierwszy postawił dom?
Baubetreuung-Bielik / 91.4.199.* / 2016-03-07 15:50
Takich bzdur nie da sie sluchac.
Na jakiej Planecie zyja Ci ktorzy
Pracuja w Ministerstwie, oraz tak zwani
doradcy od Profesorow do Inzynierow!!!
Prowadze w Bawarii od 25 lat Biuro
Obslugi Inwestorskiej i te uproszczone
zasady funkjonuja tu od wielu lat!!!
a uchwalone Prawo Budowlane z 1973 roku
Funkcjonuje tu bez zmian😄😄😄
Macie pytania to pytajcie a nie pleccie BZDUR
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Aggnieszka / 150.254.153.* / 2016-03-07 15:45
Niech zmienią - zasadę posadowienia budynku 3 metry od granicy z sąsiadem [bez okna] i 4 m jeżeli jest okno. TO JEST MASAKRA!!!! Mój sąsiad ma front działki 25 m - przykleił swój dom do granicy z moim płotem [4 metry bo ma okna], budynek jest niższy od mojego o ponad 4 mtery [ja mam piętrowy ona praterowy]. Efekt cały smród z jego komina trafia do mnie do salonu [wszystko w jednej linii]. To jest tragiczne. Gdy on pali ja muszę zamykać okna. Czy wydając przepisy ktoś myśli o takich niuansach. Ponadto zacienienie działek też jest spore. Myślę, że 5 metrów bez okna i 6/7 z oknem jest to minimum w granicach rozsądku [oczywiście można zrobić pewne wyłączenia gdy miejscowy plan zagospodarowania dopuszcza dzielenie działek o stosunkowo małym froncie np. 15-20 metrów.]
sdfg / 94.78.182.* / 2016-03-07 16:09
Widzisz są tacy cwaniacy co żeby tego uniknąć sami kupują działkę kilka tys m2 i budują dom w oddalonym miejscu działki, albo i wykupują działki obok. Chciałbyś na sztywno prawa, żeby dom można było budować 10 m od granicy z sąsiednią działką budowlaną? :D Pracowałem w urzędzie - sporo właśnie takich idiotów przychodziło z pretensjami
tggt / 37.47.142.* / 2016-03-07 15:41
wyrażę się jak budowlaniec - och***** wszyscy zmieniający tak często i biegunowo różnie prawo budowlane !
nani / 88.199.195.* / 2016-03-07 15:36
Ludzie nie buduja bo kasy nie maja . Co roku to gorzej a oni chca 30tys wnioskow . !!!
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
1`23423`523 / 80.53.202.* / 2016-03-07 15:35
Ja chętnie bym zgłosił. Tylko forsy nie mam na budowę i na ziemię.
architekt632 / 159.205.97.* / 2016-03-07 15:34
najgorsza decyzja p warunkach zabudowy trwa poł roku do roku i zawiera 3 kartki z bledami jak chcesz żeby poprawili drugie pól albo więcej ....
Jimi837 / 78.131.181.* / 2016-03-07 15:27
W Polsce rok trwa przygotowanie projektu i pozwoleń pod domek,który buduje się trzy miesiące.
Marek172 / 88.199.160.* / 2016-03-07 15:26
Jak będzie tylko samo zgłoszenie bez dokumentacji to kto będzie odpowiadał jak się dom zawali?
Byle jakich murarzy i cieśli nie brakuje na rynku!

Zmniejszyć należy tylko część opisową i uzgodnienia!

I zmienić złodziejski zapis o ograniczaniu uprawnień w specjalności architektonicznej do 1000m3 w zabudowie zagrodowej dla inżynierów budownictwa których traktuje się jak deb... którzy kreski nie potrafią narysować. (usunąć zapis w zabudowie zagrodowej).
.............. / 178.37.26.* / 2016-03-07 15:41
A goń sie malarzu! Bo takie okreslenia sa dla pseudo architektów co to ich projekty niczego się nie trzymają poza malunkiem, bo jak przyjdzie co do czego to jeden z drugim kijem was pogonią za bzdury w dokumentacji i "malunki", źle wyliczane obciążenia, przewody kominowe przez które belki przechodzą, czy nawet bzdurne wyliczenia wytrzymałości z których te domki zawalą się jakby były z zrobione z kart. Jak dla mnie większość "malarzy" to do 10m3 powinni mieć uprawnienia co by max budę dla psa mogli postawić.
stt / 37.152.19.* / 2016-03-07 15:34
dokumentacja buduje dom????????????? a może wybiera murarzy lub cieśli?????
ADM1964 / 155.133.9.* / 2016-03-07 15:26
TRUDNO OCZEKIWAC WYNIÓW JAK ZMIENIA SIĘ TYLKO NAZWĘ Z POZWOLENIA NA ZGŁÓSZENIE - JEŻELI PAPIERÓW TRZEBA TYLE SAMO CO POPRZEDNIO. NIECH SIE DEBILE DOPYTAJĄ TYCH CO WYDAJA POZWOLENIAA NIE JAKIS TEORETYK KOMBINUJE A POJECIA NIE MA ZIELONEG !!!!!!!!!!!
ted549 / 84.40.231.* / 2016-03-07 15:20
aby wbić szpadel w ziemię trzeba sie dowiedzieć czy można

Najnowsze wpisy