em96
/ 151.82.57.* / 2010-06-13 14:27
Nie chrzań mi tutaj, że nie jest ważne co robił mój przyszły Prezydent 20 lat temu. Jak jest "uzależniony" od obcego wywiadu lub służb specjalnych - ci nigdy nie odpuszczają, to na pewno nie będzie działał na dobro kraju, tylko na dobro tych służb...
Twój życiorys i Twoich rodziców, chociaż chwalebny, nikogo tutaj nie interesuje, chyba że masz zamiar zostać prezydentem...
Ale Twoi wujkowie i kuzyni budowali siłę PZPR akceptując to co im podstawiono, ukrywając się za plecami tych co stanęli przeciw, ryzykując wszystkim "...dla lepszej pracy lepszej kasy , dla mieszkania idt itp takie kretyńskie czasy były..", to do dzisiaj trwalibyśmy w takiej wegetacji co Białoruś czy Korea Północna...
(Sam na wezwanie sekretarza odpowiedziałem, że jak ma coś do mnie do niech do mnie przyjdzie... - nie przyszedł... "takie kretyńskie czasy były" - niektórzy uważają to za wystarczające usprawiedliwienie... - jak rozstrzeliwujący SS-mani tłumaczyli, że wykonują rozkazy...