MN4
/ 212.109.148.* / 2011-12-27 12:47
To, że sobie ręki nie podają, to patologia. Ale to, że są (nawet tacy jacy są) to mnie cieszy. Podział na Solidaruchów i Komuchów był anachroniczny.
Czekałem lata całe na normalność. I mam co chciałem. Mamy teraz podział na prawie liberałów i o mało co narodowców czy też niby ludowców albo na coś jak socjaliści. Wszystkim jak słoma z butów wychodzi populizm, ale nich tam nie ma co wybrzydzać.
W końcu moglibyśmy mieć gwiazdkę jak za Jaruzelskiego, albo jak za Gierka, albo jak za Gomułki czy jak za Bieruta.