Forum Polityka, aktualnościKraj

Będzie wolne w Trzech Króli? Drugie podejście w Sejmie

Będzie wolne w Trzech Króli? Drugie podejście w Sejmie

Wyświetlaj:
ateista / 83.26.162.* / 2009-06-27 21:56
Ten katolicki ciemnogród żąda rzeczy niemożliwych do spełnienia.No cóż żyjemy w kraju homeiniego ciemnogrodzie katolickim gdzie czarni próbują narzucić wszystkim swoją religię. Chyba tych którzy nie będą świętować jakiś tam trzech króli lub jakieś tam inne święto katolickie nie spalą na stosie jak to czynili za świętej inkwizycji.Ja jednak nie będę świętował jakieś tam święto trzech króli.Tym którzy chcieli by świętować to niech im czarni dadzą kasę i papu.Ale z tego co znam życie to zamiast im dać to czarne pasożyty im jeszcze zabiorą.
antysekciarz / 79.191.247.* / 2009-06-27 23:04
Sekcie bardzo jest na rękę polityczne wsparcie jakie zyskuje dzieki takim inicjatywom. Polityczne wsparcie to władza i KASA dla sekty...

ups

yonatan / 94.214.67.* / 2009-06-27 20:21
sory za drugi wpis...
taa / 94.214.67.* / 2009-06-27 20:18
Jestem gotów się zgodzić, ale w zamian kasujemy jakieś inne święto.
Nie stać nas na kolejne dni wolne w roku.

To jest część większego problemu.

Uważam ze glosy żądające większych przywileji społecznych są świadectwem schyłku naszej, zachodniej, cywilizacji.

Chińczycy pracują po 6 dni w tygodniu, a jak ktoś ma dobra prace to chce i w niedziele przychodzić.
Dogonią nas, przegonią, a potem sobie podporządkują.
Nawet nie będą musieli siły używać.
Chyba że zechcą.
marek 19.53 / 83.24.38.* / 2009-06-27 22:06
Chiński model pracy nie jest moim marzeniem.
Japoński i kilka innych też.

I doskonale nas stać na dodatkowy dzień wolny. A zwiększenie "produktu" to w naszej sytuacji kwestia głównie wydajności pracy.

Są dwie szkoły. Niewolnictwo, tania i mało wydajna siła robocza tyrająca 7 dni w tygodniu po 16 godzin lub wysoka technologia i wydajność w krótkim czasie pracy.

Neoliberaliści krajowi wydają mi się być, niestety, zwolennikami modelu pierwszego.

Tam gdzie wydajność pracy zaczęła rosnąć pojawiła się natychmiast nadprodukcja. I też zaczynają pojawiać się problemy. I próby administracyjnego ograniczenia produkcji - limity, normy ekologiczne, gazy cieplarniane itp.
W efekcie zwiększamy produkcję i połowę zysku wydajemy na usunięcie skutków zwiększania produkcji lub na dotacje za rezygnację z produkcji (np. rekompensaty za odłogowanie ziemi, rekompensaty za zmniejszenie produkcji cukru itd.)
Kompletny idiotyzm, kwadratura koła.
yonatan / 94.214.67.* / 2009-06-27 20:17
Jestem gotów się zgodzić, ale w zamian kasujemy jakieś inne święto.
Nie stać nas na kolejne dni wolne w roku.

To jest część większego problemu.

Uważam ze glosy żądające większych przywileji społecznych są świadectwem schyłku naszej, zachodniej, cywilizacji.

Chińczycy pracują po 6 dni w tygodniu, a jak ktoś ma dobra prace to chce i w niedziele przychodzić.
Dogonią nas, przegonią, a potem sobie podporządkują.
Nawet nie będą musieli siły używać.
Chyba że zechcą.
tanste / 213.158.199.* / 2009-06-27 19:52
Czy byłby problem dla nierobów typu kropiwnicki i inne palanty, aby wszystkie dni w roku były wolne? Przecież oni i tak nic nie robią. A tak to msza i tacka a na tacce w końcu znalazłby sie granacik.
andowc / 83.5.6.* / 2009-06-27 17:58
Należy uczcić pamięć "Trzech Króli" wyzwolicieli (Kacper, Melchior i Baltazar,- same imiona bez nazwisk),- jak również innych wyzwolicieli (Marks,Engels,Lenin), - "Dniem Wolnym" od pracy,- jak 1 listopada dniem "zmarłych".
Będzie co "wspominać",-(zastanowić się co "przodkowie" nam "doradzają).

Najnowsze wpisy