twórca
/ 83.29.2.* / 2016-05-26 09:22
Coś ci się drogi / droga "akuku" pomyliło. Nikt cię do niczego nie zmusza. Jak nie chcesz oglądać danego dzieła to nie idziesz do kina, nie włączasz telewizora na nie interesujący film, nie odwiedzasz muzeów itd. To, że dzieło wystawione jest na widok publiczny nie pozbawia twórcy praw do niego !!!!!!!!! Gdyby było tak jak piszesz, to po wyświetleniu dowolnego filmu w kinie, jego producent i reżyser traciliby wszystkie prawa do dzieła, a kasa z biletów szłaby do nie wiadomo kogo (np, właściciela kina). To samo z obrazami w muzeach, zdjęciami w gazetach czy w internecie i oczywiście muzyką - zarabiali by wszyscy tylko nie ich twórcy. Gratuluję złodziejskiego pomysłu. Ciekawe jak byś się czuł/czuła gdyby ktoś w tysiącach egzemplarzy powielał owoc twojej ciężkiej pracy i nie dał ci za to ani grosza. Dla rozjaśnienia umysłu cytat z ustawy o prawie autorskim :
Art. 16. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:
1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo;
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.
Art. 17. Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, twórcy przysługuje wyłączne prawo do korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu.