normalny_L
/ 83.30.94.* / 2006-10-06 19:36
Droga Pani minister. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. A my? Jak na razie mamy pierwsze miejsce na świecie w ewidentnej głupocie rządzących. I w tym jak na razie wiedziemy prym. Śmieją się z nas wszyscy, a Pani pisze coś bełkotliwie o konkurowaniu myślą. Pytam się, jaką myślą? Aby myśleć potrzebna jest logika no i oczywiście mądrość w głowie. A tutaj jak dotąd można zaobserwować galopujacą głupotę, która sięga już zeniutu. Podatki od podatku, wysokie koszty utrzymania, gigantyczne zadłużenie społeczeństwa (już niewypłacalne), ciągle rosnący dług zgraniczny, głodowe pensje, emerytury, renty, uciekających całymi rzeszami ludzi w poszukiwaniu godziwych zarobków i kompletną zapaść gospodarczą. Unia może pomóc, ale najpierw musi ona wiedzieć co mamy zamiar zrobić z jej oferowaną pomocą, no i oczywiście aby coś wziąść, trzeba coś dać. A co takiego interesującego ma obecnie nasze państwo? Zero, czyli nic. Po za oczywiście tym, co wyżej napisałem, a za to nie dostaniemy złamanego funta kłaków. Miało być tanie państwo, a wyszło tandetne państwo. Malutka różnica, prawda?