Panie Belka. Proponuję zwiększyć deficyt do 3 bilionów złotych. Będzie wtedy raj na Ziemi. Nie zabraknie nikomu. Będziemy pić wino, a dzbany wciąż będą pełne

Panie profesorze! Są takie pojęcia jak Polska, patriotyzm ... i w końcu zwykła ludzka przyzwoitość.
Opowiadanie takich rzeczy w kontekście gdy Sejm przyjął ustawę, znoszącą „progi ostrożnościowe” w dotychczasowym kształcie, to zachęcanie tych łobuzów w rządzie do dalszego łupienia Polski i dezorientowanie obywateli.
Tusk i jego rząd zachowują się niczym alkoholik w domu. Alkoholik który sprzedał wszystko co się da z domu wynieść, wygonił dziadków emerytów do pracy, wydał na wódkę pieniądze za które miał zapłacić kolonie dziecku, „postawawił kolejkę „ kolesiom za pieniądze na czynsz i media, /a co ...przecież jest panisko/ a teraz ma ochotę spieniężyć polisę żony z funduszem emerytalnym. Kto teraz miałby serce nakłaniać jego żonę by wysłała tego pijaczka po leki, dla chorego dziecka wręczając mu wyproszone pieniądze od sąsiadki?
Kupowanie leków dla dziecka ma sens nawet za pożyczone pieniądze.
Ale dawanie zielonego światła tym utracjuszom w rządzie to ... trzeba mieć twarde serce dla Polski.