Oszołomowaty
/ 89.229.95.* / 2010-05-27 20:03
Komu ten kit Binarek znowiu wciskasz?
"... W tym tygodniu Komisja Europejska rozpoczęła procedurę nadmiernego deficytu wobec kolejnych 9 krajówUnii Europejskiej. Z 27 krajów członkowskich tylko 5 nie jest objęte tą procedurą, ponieważ deficyt finansów publicznych w tych krajach jest niższy niż 3% ich PKB. Są to Bułgaria z deficytem finansów publicznych wynoszącym 0,5% PKB, Finlandia 0,8%PKB,Dania 1,5 % PKB, Cypr 1,9% PKB i Szwecja 2,9% PKB.
Wobec Polski taka procedura została wszczęta już w maju ,a nasz kraj należy niestety do czołówki krajów UE pod względem wysokości deficytu finansów publicznych. Deficyt ten w Polsce wyniesie na koniec 2009 roku 6,6% PKB, a wyższy deficyt od nas będą miały tylko Irlandia 12% PKB, W. Brytania 11,5% PKB, Łotwa 11,1% PKB i Hiszpania 8,6% PKB. Jesteśmy więc na 5 miejscu (razem z Francją)pod względem deficytu finansów publicznych i nie jest to powód do chluby. W lepszej sytuacji od nas są wszystkie kraje,które razem z Polską weszły do UE i o których słyszymy,że dają sobie radę z kryzysem gorzej niż nasz kraj.
Przez wiele miesięcy słyszeliśmy o dramatycznej sytuacji krajów nadbałtyckich a jak się okazuje poza Łotwą , Estonia ma deficyt wynoszący 3% PKB a Litwa 5,4%PKB a więc wyraźnie niższy niż deficyt w Polsce. W jeszcze lepszej sytuacji są Węgry z deficytem tylko 3,4% PKB, Czechy 4,3% PKB i Słowacja 4,7% PKB. Minister Finansów mówił,że staramy się aby rynki finansowe nie wrzucały nas z tymi krajami do jednego worka dlatego,że sytuacja w Polsce jest wyraźnie lepsza niż w tych krajach a z danych prezentowanych przez Komisję Europejską wygląda jednak,że jest dokładnie odwrotnie. Pod względem wysokości deficytu finansów publicznych jesteśmy w najgorszej sytuacji spośród nowych krajów członkowskich (poza Łotwą) i to niestety będzie powodowało,że jego
sfinansowanie będzie nas wyraźnie drożej kosztować niż do tej pory...."
"..Zdając sobie sprawę z pewnej niestosowności tego porównania jednak przypomnę,że Edward Gierek zadłużył Polskę przez 10 lat swojego panowania naokoło 40 mld USD a więc na kwotę jednak znacznie mniejszą, niż rząd Donalda Tuska przez 3 lata. Tamten dług spłacaliśmy przez blisko 30 lat, ten dług będziemy pewnie jeszcze dłużej a więc będą to robiły nie tylko nasze dzieci ale i wnuki..."
"..Co najlepsze w 2009 roku „prawdziwy” deficyt budżetowy wynosi prawie 60 mld PLN. Oficjalny deficyt wynosi -27 mld tylko dlatego, że w tym roku przyspieszono jednorazowo wypłatę zaliczek środków z UE. Stąd też ostatnio pojawił się planowany deficyt ponad 50 mld w 2010 r…..."
Deficyty wPolski: 2006 - 25,06 mld, 2007 - 15,95 mld, 2008 - 24,35 mld, 2009 - 27,19 mld, 2010 - planowany 52 mld (rekord i cud spółki Rostowski & Tusk). Z tych danych zaiste wynika, że: "deficyty 2008-2009 były niższe niż 2005-2006..". Masz racje, ale dobierasz juz PO mistrzowsku fakty. Zgodnie z linia propagandową PO ... A naprawdę deficyty rządów PIS są o wiele niższe od deficytów pseudorzadu PO - czymkolwiek byś tego nie tłumaczył ...