Trzeba być idiotą, aby w takiej sytuacji podnosić wiek emerytalny. Jedyny tego skutek może być (czy raczej już jest przecież) taki, że pracujące nadal pokolenie 60-latków utrzymywać będzie swoje 30-letnie bezrobotne "dzieci" mieszkające katem u mamusi i tatusia, z jedynym zajęciem codziennego "wyskoczenia" nocą na miasto ... W całej historii naszej cywilizacji to pokolenie 20- i 30-latków przejmowało aktywną rolę w społeczeństwie, zapewniając także utrzymanie (nawet bez systemu ubezpieczeń) swoim rodzicom i dziadkom. Ale rządzący współcześnie dewianci społeczni postanowili ten normalny układ zniszczyć. I co dają w zamian? Prawie 6 milionów bezrobotnych młodych, a UE (zdaniem "specjalisty" typu komisarz Lewandowski) wysupła 6 mld euro. Czyli ile? Aha, po 1000 euro na głowę! Oho! Np. w Polsce to starczy takiemu bezrobotnemu na niecałe 3 składki na ZUS, jeśli miałby je opłacać zakładając własną firmę ... Dowcip?

Czy money jest tak biedne, że musi podpierać się wciąż tą samą fotką?
Żałosne. Wyślijcie kogoś z aparatem w miasto ...

W Niemczech fachowiec ma autorytet, wszystko jedno czy jest budowlańcem czy architektem, a najlepiej kimś technicznym.
U nas nikt nie chce brudzić sobie moherowych rąk albo zawracać głowę z kaczym móżdżkiem ....

To teraz trzeba pilnie pdneść wiek emerytalny do 85 lat, wtedy młodych bez pracy będzie "mniej" tj.ok. 8 mil!!!I mamy efekt debilizmu gsp.nie tylko w PLSCE!