Witam. Potrzebuje pomocy. Kilka lat temu kupilem z moja narzeczona gospodarstwo rolne w Bieszczadach, jako wspolwlasnosc 50/50%. W pewnym momencie jednak postanowilismy gospodarstwo sprzedac. Jako ze mieszkamy w UK, przy okazji mojego ostatniego pobytu w Polsce sporzadzilem u notariusza pelnomocnictwo dla mojej narzezonej, uprawniajace ja do podpisania umowy kupna sprzedazy naszego gospodarstwa w moim imieniu. Zrobilem tak, zebysmy nie musieli oboje jezdzic do Polski. Niestety niedawno rozstalismy sie i wyprowadzajac sie, moja byla juz narzeczona zabrala ze soba akt wlasnosci naszego gospodarstwa i moje pelnomocnictwo. Sytuacja jest taka, ze ona moze sprzedac nasze gospodarstwo, na co ja sie nie zgadzam. Co moge zrobic , zeby temu zapobiec? Jak moge odzyskac lub uniewaznic moje pelnomonictwo? Wiele razy mowilem jej ze nie zgadzam sie na sprzedaz gospodarstwa, ale ona nie zwraca na to uwagi. Co moge zrobic w tej sytuacji? Bede bardzo wdzieczny za jakies wskazowki. Z gory za nie dziekuje.