Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Bezrobocie i sprzedaż detaliczna w Polsce. Są dane GUS za kwiecień

Bezrobocie i sprzedaż detaliczna w Polsce. Są dane GUS za kwiecień

Wyświetlaj:
Bernard+ / 188.117.142.* / 2013-05-27 14:48
Mamy w Polsce armię urzędasów ze średnią płacą wyższą od średniej w przedsiębiorstwach a przedszkoli nie ma, za co w gminach urządzić i prowadzić i na zasiłki wychowawcze dla matek przynajmniej do ukończenia przez dziecko 1 roku życia brak!
Oto dane GUS za 2010 rok!
Zatrudnienie w administracji ogółem 437851 etatów średnia miesięczna płaca 4014,98zł
W administracji rządowej w 2011 roku 182166 etatów ze średnią płacą miesięczną 4696,38zł
W niepotrzebnych w dobie komputeryzacji powiatach zatrudnia się 58177 osób z średnią 3391,13zł. W 16 urzędach wojewódzkich pensje pobierają 24403 osoby średnio 4445,98zł miesięcznie. Cały 38,5 milionowy naród żyje z pracy zaledwie 5,5 miliona osób zatrudnionych w sferze przedsiębiorstw samofinansujących się reszta jest utrzymywana z podatków składek ubezpieczeniowych lub obowiązkowych opłat administracyjnych. Dlatego PKB per capita Szweda jest 422% wyższe niż PKB per capita Polaka!!!
gender / 195.74.48.* / 2013-05-24 22:37
Zastanawiam się czy ekonomię można jeszcze traktować jak naukę a absolwentów tego kierunku
studiów określać mianem ekonomistów.
Investor_77 / 83.143.143.* / 2013-05-24 15:15
Bezrobocie wysokie jak cholera. Minister pracy to jakiś niepoważny student. Nie widzę większych zmian w tym resorcie (tj. zmian w strategii resortu pracy które miałyby się przekładać na lepszą sytuację na rynku pracy). Generalnie jaki rząd taki nierząd :-)
bug / 89.74.95.* / 2013-05-24 14:06
lepiej ma być od 1 lipca tak przynajmniej twierdził ryżaldinio z vincentym i psami jego i w to trzeba wierzyć bo rząd ma słuszną linię i stają na głowie by nagle stało się światło.
Adam1960 / 213.158.216.* / 2013-05-24 14:01
... straszcie dalej ludzi apokaliptycznymi wizjami to z całą pewnością sprzedaż podskoczy!!!
Co portal, czy gazeta to setki "fachowców" od naszego losu i gospodarki!!! Bełkoczą co im ślina na język przyniesie (byle by wierszówkę wepchnąć, niech się krew leje bo czym straszniej tym ciekawiej). Żadnej odpowiedzialności za słowa!!!
Banda durnych pismaków!!!
rozbiegane oczy Rudego / 78.131.154.* / 2013-05-24 13:46
To dopiero początek. Byłem na targach w Gdańsku i po rozmowach z dostawcami i odbiorcami widać, że masakra nastąpi za kilkanaście miesięcy. Firmy zaczynają padać masowo, klienci nie płacą, epoka dyskontów zlikwiduje resztki sklepów osiedlowych, zwiększy bezrobocie, a ci co będą mieli pracę dostaną wegetacyjne pensje. Chyba z poziomu Warszawy nie widac tego, co dzieje się w pozostałych regionach i władza żyje swoim snem o zielonej wyspie bez jakichkolwiek działań naprawczych. Jedyny pomysł to więcej kontroli, podatków i np. opłat za wywóz śmieci podnoszących koszt wywozu o 300%. W szpitalach wprowadzają opłatę za wodę dla pracowników, opłaty za miejsca parkingowe (wyższe nawet niż w najdroższych strefach w centrum),etc Efekt końcowy zarżnięty popyt wewnętrzny – czyli gotowy przepis na recesję.
Odnośnie eksportu tonie zachwycałbym się wzrostem – on niedługo też zacznie spadać, bo na zachodzie firmy też tną koszty i Polska nie musi być już tak tania. Ci co wyeksportują zjadą z marż, by sprzedać, ale z mniejszym zyskiem, bez wpływów budżetowych.
Odnośnie sytuacji na zachodzie to miałem z 20 spotkań z firmami z całej europy i powiem krótko – to oni szukają rynku zbyt w Polsce, a nie myślą by zwiększyć import z Polski. Propaganda sukcesu jak widać dotarła nawet na zachód, ale firmy nie są ślepe i też widzą, że nasłuchali się bajek, a rzeczywistość jest inna.
Receptą jest brak recepty -oto filozofia głównego pajaca od propagandy. Tematy zastępcze itp. Szkoda gadać. Wystarczy spojrzeć ile sklepów zamyka się i ile pustostanów jest w centrach handlowych.

Prawdziwy kryzys nadciąga i to już nie małymi kroczkami, on uderzy jak maczuga w łeb rządzących.

Oni jeszcze nie zdają sobie chyba sprawy co czeka ten kraj za kilka miesięcy. Przydadzą się im nowe wyposażenie dla Policji by tłumić demonstracje.
21342134rrr / 83.17.116.* / 2013-05-24 18:17
Nie zgadzam się w jednej kwestii - to my dostaniemy maczuga po łbach
BKJan / 89.66.244.* / 2013-05-24 13:09
premier natychmiast zareaguje i zmieni kilku ministrów....potem POjedzie autobusem PO kraju i POopowiada n.t.sukcesów swojej partii i swojego rządu.Z pewnością odPOwie na pytanie;jak żyć?On zawsze znajdzie odPOwiedż!
Francopilot / 89.66.244.* / 2013-05-24 12:59
zaskakująco słabe dane?proszę nie udawać zaskoczenia.....w II półroczu miało być już lepiej,a będzie jeszcze gorzej.W propagandę sukcesu już nikt nie wierzy!
pgrz / 217.172.234.* / 2013-05-24 12:33
w maju bedzie jeszcze lepiej hehe, proponuje wiecej swiat zrobic i bedzie kolorowo. pozostanie sie tylko modlic :)
chichot dona / 5.173.166.* / 2013-05-24 13:03
Nie od ilości świąt (to?)zależy, ale od zasobności portfela konsumentów. A ta zasobność jest coraz lichsza.
Nie od ilości niewolników i nie od tego ile pracują zależy pomyślność.
A swoją drogą to nawet ciekawe obserwować jakie spustoszenia czynią stereotypy.
Spustoszenia nie tylko w umysłach.
wojtekr / 150.254.176.* / 2013-05-24 12:06
"Zaskakująco słabe dane" zaskoczeni mogą być tylko ci, którzy za dobrą monetę biorą pic min. Rostowskiego.
Ale jaja Panie Ferdku / 212.160.172.* / 2013-05-24 12:03
mniejsza sprzedaż to mniejsze wpływy z podatków m.inn. VAT i AKCYZY....
Zaciskajmy więc pasa dalej, aby te wpływy były jeszcze mniejsze, a może w końcu pewnych "panuf" u władzy szlag trafi i Polska będzie wreszcie wolnym krajem :)
bsf / 46.45.103.* / 2013-05-24 11:51
Mimo fatalnego stanu wielu dróg w Polsce, ciągnącej się od kilkunastu lat budowy raptem dwóch nitek płatnych autostrad, dziesiątek upadłości w sektorze zajmującym się budowami dróg - GDDKiA wydała w 2012 roku na nagrody dla swoich pracowników prawie 30 mln zł publicznych pieniędzy.
Hieniek / 77.112.47.* / 2013-05-24 11:50
Panie Gargamel. Nie ma innego wyjscia, jak tylko podniesc podatki i zatrudnic kolejna rzesze urzednikow-sledzczych do ich sciagania, bo potem bedzie problem z ich wycisnieciem. Kasa z wycisnietych podatkow przyda sie np. na PR w zakresie wsparcia podmiotow majacych problemy z przetrwaniem na rynu m.in. w wyniku dorzynania podatkami - oczywiscie decyzje w zakresie wsparcia konkretnych podmiotw beda jak najbardziej zgodne z elementarna ekonomia.
Bruchacha :)
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy