wykształceni, młodzi ludzie nie mogą znaleźć w Polsce pracy, podobno co 3 absolwent studiów wyższych jest bezrobotnym, a ilu jeszcze nie zarejestrowało się w Urzędzie Pracy? Nic tylko uciekać za granicę!
Co ciekawe, od lat, ba, od dekad wskaźnik stopy bezrobocia oscyluje ciągle w tych samych granicach liczby (10-20%). Przypadek? Nie za dużo tych przypadków?