Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Bezrobocie spadnie do 16 procent - uważa Marek Zuber

Bezrobocie spadnie do 16 procent - uważa Marek Zuber

Wyświetlaj:
ekonomista J / 81.210.119.* / 2006-02-09 10:02
Pan doradca premiera ma nadzieję, że ktoś coś robi. Mówi: "Oczekuję takich działań, które ..." A nie zauważył przypadkiem, że teraz jest w ekipie rządzącej?
Może powinien sam zacząć coś robić zamiast "oczekiwać" ?
Jako doradca powinien zaproponować konkretne rozwiązania, a nie wygadywać ogólniki. Ale niestety jest członkiem ekipy, która tyko gadac potrafi (ew. krzyczeć - w przypadku kurdupli, którzy się boją, że ich nikt inaczej nie zauważy).
magiowa / 2006-01-27 08:26
pan Zuber jako niezalezny politycznie ekonomista byl jakby bardziej obiektywny, mniej bajek w mediach pisal, ale to moze moje jakies zludzenie, albo ktos go podmienil ;)
za 18 lat bezroboocie z pewnoscia dramatycznie wzrosnie, po becikowym, bo przeciez becikowe to zacheta dla grupy nieudolnej spolecznie, ktora nie radzi sobie w spoleczenstwie i na rynku pracy. to raz
dwa. robilam badania bezrobocia za okres 1990-2002 bodaj i wyszlo mi niestety, ze polskie bezrobocie jest oporne na pobudzanie rynku pracy. no i jest niezalezne od poziomu inflacji co jest zaprzeczeniem jednego z podstawowych prawidel makroekonomii. znaczy sie do naszego kochanego kraju nie mozna wprost odnosic korelacji, jakie wystepuja w krajach innych, szczegolnie w tych, w ktorych publikuje sie najwiecej i najwiekszych ksiazek ekonomicznych, na ktorych pan ZUber pewnie sie wychowal
co ciekawe, nie publikuje sie w mediach wskaznikow bezrobocia tzw. rzeczywistego, GUS bada bezrobocie takze inna metoda niz zliczanie zarejestrowanych, wg bardziej swiatowych standardow, bezrobotny zeby byc bezrobotnym musi poza tym ze nie miec pracy to aktywnie jej szukac. czyzby te wskazniki nie odpowiadaly propagandzie sfery rzadzacej?
poza tym czy ktos zauwazyl, ze po wygasnieciu ulgi remontowej, branza budowlana moze nieco podupasc? a to wiele miejsc pracy w koncu jest, mniej lub bardziej legalnych, ale jest.
to, ze biurokracja, wysokie koszty pracy, wysokie podatki i wszystkie te inne to wszyscy wiedza od bardzo bardzo dawna i nikt nic z tym nie zrobil. posune sie dalej - "nikt" (czyli PiS) dalej z tym nic nie zrobi, bo na to trzeba kasy na pokrycie utraconych dochodow budzetu, a jak na razie to budzet sie rozdaje bez sensu na prawo i lewo, teraz na beciki, pewnie juz za rok trzeba bedzie zaczac finansowac nagly nieprzewidywalny wzrost liczby wychowankow w domach dziecka. taki jakis brak myslenia perspektywicznego widze, taki jakis brak czlowieka, ktory by im czarne scenariusze ku zastanowieniu pisal...
jak na moje, za rzadow PiSu bezrobocie skoczy nawet do 20%
ojciec / 193.201.167.* / 2006-01-27 08:34
widać Pani chyba nie ma dzieci, bo poród rodzinny kosztuje 800zł, znieczulenie 500zł, a położna 1100zł. Mówie o cenach z normalengo szpitala... wiec te becikowe to ledwo rekompensuje normalny poród w godnych warunkach dla kobiety, chyba że woli pani rodzić na ogólnej sali i być pochlastaną przez rzeźnika, bo jak na razie nasza służba zdrowia do tego zmieża, więc prosze nie przesadzać z tym becikowym... wypowiadaja sie ludziska co to nigdy albo nie mieli dzieci albo majadorosłe i już nie pamiętają, bo urodzone jeszcze w komunie...
Maryanna / 213.238.112.* / 2006-01-27 09:46
a nie sądzi Pani, że ten 1000 zł., który tak czy inaczej idzie do szpitala (na poród rodzinny, znieczulenie, położną) prościej, szybciej i taniej byłoby przekazać na tą właśnie służbę zdrowia wprost z budżetu? Wtedy nikt dla tego 1000 zł nie rodziłby dziecie, nie pociągałoby to za sobą całej masy negatywnych zjawisk społecznych... Nie rozumiem dlaczego nie zastanawia Pani skąd się bierze taki a nie inny standard leczenia podstawowego...
Fakt posiadania lub nie posiadania dzieci nie ma tu nic do rzeczy. To tylko kwestia postawy obywatelskiej i myślenia o budżecie państwa tak jak się myśli o własnym budżecie domowym.
Pozdrawiam.
Jarząbek / 83.25.233.* / 2006-01-26 23:56
Pan Marek mówił bardzo mądre rzeczy, które powinnny zrobić poprzednie rządy, teraz sam jest w rządzie i tego nie robi. Dlaczego? Czy ktoś potrafi odpowiedziec na to pytanie? Osobiscie szanuje i lubie Zubra.
Adamo / 83.21.51.* / 2006-01-26 22:51
Bezrobocie napewno spadnie do 16% jeśli tylko kolejne kraje UE otworzą rynki pracy dla Polaków.
rosa / 2006-01-26 22:02 / Bywalec forum
Myslę,że pan Zuber ma nieco racji. Przyczyna tego nie jest wspaniała rola rzadu i jego światłych decyzji ale powiekszjące się możliwości pracy w innych państwach UE. Wszyscy młodzi ludzie ktorzy cokolwiek potrafią robić tam wyjadą. Już teraz widać brak rąk do pracy w budownictwie w rejonie Warszawy. Zaprzyjażniona firma oglosiła nabór i zglaszją sie tylko ludzie którzy potrzebują pieczatki do pośredniaka. Kucharz nie może być wykwalifikownym tynkarzem przygotowanym do pracy na wysokości - a takiego przysyła pośredniak . Paranoja.
mar / 83.23.121.* / 2006-01-26 18:42
ciekawe sam to wymyślił,czy był u wróżki.
jarek / 83.8.245.* / 2006-01-26 16:35
Najwięcej miejsc pracy tworzone jest - przy udziale doradców - w siedemnastym województwie (zagranica).
Wapniak / 83.28.108.* / 2006-01-26 12:29
Panie Premierze, zmień Pan doradcę!
Nie jestem ekonomistą, ale nawet w pijanym widzie wymyślił bym coś lepszego.
zx / 83.16.202.* / 2006-01-26 09:00
Jako komentarz do wynurzeń Pana Zubera niech posłuży artykuł "Praca nie będzie tańsza" z 25.01.2005 opublikowany na portalu Money.pl. W odróżnieniu od powyższej listy zaklęć doradcy Pana Premiera tam jest parę fajnych liczb. Polecam !!!
Gościnny / 217.117.143.* / 2006-01-26 08:39
Przyjdzie ostra, długa zima i problem bezrobotnych sam się częściowo rozwiąże.
Bełkot, bełkot, bełkot...
Moccher / 83.23.211.* / 2006-01-26 17:34
nie dostałoby sie Panu , Panie Zuber gdybyś Pan był doradca Frasyniuczka lub Rockitki ale jako doradca Premiera z PiS -u, to Pana tu nie oszczędzą.
Miej Pan tego real ną świadomość.
zx / 217.99.148.* / 2006-01-26 21:22
Rzeczywiście ma Pan rację, cokolwiek Pan Zuber powie powinien być nietykalny z uwagi na fakt pozostawania doradcą Pana Premiera. Jest mi wstyd, że poddałem w wątpliwość jego tezę o możliwościach obniżenia kosztów pracy. Więcej to się już nie powtórzy.
x / 83.10.205.* / 2006-01-26 22:09
Czy jeszcze nie macie mało w Polsce komuchów?? Chyba za dużo? Ludzie w końcu prawica rządzi, a zobacznie co wyprawia lewica?? Jakby mogli już by odebrali krzesła i do żłoba!!! Nic im nie pasuje!! A poza tym nic by nie robili!!!
Mam nadzieje, że bezrobocie spadnie i życze tego PiS aby to osiągnęli!
Bernard / 83.22.8.* / 2006-01-27 11:43
Panie doradco premiera i Wy szanowni Internauci. Od dawien dawna tego sobie ludzie życzą, czego im brakuje a najlepsze wróżki, to te, które wróżą ludziom to, o czym ludzie marzą. Jeżeli bezrobocie spadnie to będzie to zasługa przedsiębiorców prowadzących dobrze rozwijajace się firmy i tysięcy absolwentów wyższych uczelni, którzy nie czekając na znalezienie pracy z pomocą rodziny rozpoczynają działalność gospodarczą na własny rachunek pracując po 12 godzin dziennie lub wyjeżdżają do pracy za granicę. W samej tylko Irlandii pracuje ponad 150 tyś polaków. W mającym jedne z najgorszych wskaźników województwie Opolskim są całe wioski i powiaty, w których wszyscy młodzi mężczyźni pracują w Niemczech. Drugim powodem spadku oficjalnego bezrobocia jest przechodzenie kolejnych roczników wyżu lat 45-50 na emerytury i renty. Jesteśmy krajem, w którym mamy stale pogarszający się i najgorszy w Europie stosunek pracujących do pobierających świadczenia z ZUS. Na spotkaniu absolwentów mojej szkoły, urodzonych w roku 1949 było obecnych 52 osoby. Okazało się, że tylko 7 osób jeszcze pracowało, w tym piszący te słowa, reszta już była emerytami lub rencistami. Trzecim powodem spadku wskaźników bezrobocia jest stały wzrost zatrudnienia w administracji państwowej i samorządowej powodowany takim zjawiskiem, jak np ustawa o paliwach rolniczych. Bo najpierw wprowadza się wysokie stawki akcyzy na olej napędowy, więc trzeba zwiększyć ilość kontroli by zapewnić ściągalność tego podatku a to wymaga wzrostu zatrudnienia w służbach skarbowych. Ponieważ te służby mogą być korumpowane przez mafię paliwową, więc trzeba zwiększyć zatrudnienie, bo powstaje urząd antykorupcyjny. Z kolei rolnicy narzekali, że wysokie ceny ON powodują nieopłacalność produkcji rolnej, więc uchwalono dopłaty do paliwa rolniczego, które będą wypłacać gminy a więc w gminach trzeba zwiększyć zatrudnienie, bo przybędzie roboty trzeba będzie kontrolować czy rolnik podał prawdę w swoim wniosku czy nie a administracja rządowa też będzie musiała zwiększyć zatrudnienie, bo trzeba zebrać wnioski z gmin rozdzielić przekazać i rozliczyć pieniądze z budżetu na ten cel przekazywane gminom. Powstaną kolejne miejsca pracy poprawiające wskaźnik i pozwalające zwiększyć liczbę zadowolonych wyborców popierających swój Rząd i Samorząd. Tym sposobem w miasteczku górniczym mającym w 1990 roku 50 tyś mieszkańców, i 25 tysięcy miejsc pracy w przemyśle i 87 urzędników w Urzędzie gminy oraz 25 pracowników w Gminnych zakładach budżetowych do dziś po 15 latach transformacji zostało 40 tys. mieszkańców i 10 tyś miejsc pracy w przemyśle, ale jest 144 urzędników gminnych i 175 osób zatrudnionych w gminnych zakładach budżetowych. To są dane z Biuletynu Informacji Publicznej. Oto, dlaczego od 15 lat rosną podatki a wraz z nimi rośnie deficyt finansów publicznych i zadłużenie skarbu państwa do spłaty przez przyszłe pokolenia. A przecież znacznie taniej byłoby zmniejszyć rolnikom podatek rolny od hektara gruntów ornych o 50 złotych niz doplacać te 50 złotych w gotówce, którą najpierw pobrano im jako podatek rolny. Ale może to jest za proste dla doradców Pana Premiera albo niedobre dla Rządzących partii bo nie byłoby powodu do tworzenia nowych miejsc pracy "chronionej" dla swoich popleczników. A Państwo ma byc teraz podobno tańsze tylko nie wiem dla kogo? słuchajac programów wyborczych wydawało mi się że dla mnie podatnika ale chyba cos źle zrozumiałem co niedziwota skoro jestem rówieśnikiem emerytów a 4 szkoły aż do studiów podyplomowych kończyłem za komuny to i teraz nie rozumiem co do mnie i narodu mówią ci co kształcili się za granicą. Życzę nam wszystkim aby bezrobocie spadało nawet wbrew programom rządów obojętnie jakie by te rządy nie były.
VITO-RIO / 83.11.25.* / 2006-02-10 21:48
BARDZO MĄDRZE WYŁOŻONE WSZYSTKO PRZEZ Bernarda ! Po prostu gonimy Europe (zamiast Ameryki) w rozbuchanej administracji , biurokracji i buchalterii .Każdy kto prowadzi lub prowadził firmę wie że mozna prościej i taniej . U nas efekty są takie że siedzę i sam wykonuję prace którą chętnie zleciłbym innym . Całe szczeście że sa małe firmy które czasem mogą w czymś pomóc - chociaz coraz mniej jest takich które zrobią to niedrogo. Za to urzedy mają się doskonale , w skarbówkach coraz więcej kontrolujących w ciągu roku mam 3-4 różne kontrole niektóre nawet po ok.30 dni trwające i co ciekawe - zawsze się znajdzie jakiś błąd , pomyłka za którą uprzejmy urzędnik wystawi mandat karny raz za 100 a raz za 1800 zł ... Upraszczając przepisy podatkowe , pożarowe,bhp itd. zdjęto by z nas CZAPKĘ (NADBUDOWA u Marksa) która nieustannie się rozrasta , żeruje na nas , strzyrze jak owce i śmieje się w kułak ... Przecież pewnie ok.10% przychodów netto firmy pożerają rozmaite Zusy, opłaty , zezwolenia , kontrole , kary , akcyzy , podatki lokalne . A do tego dochodzi jeszcze VAT który pobieramy od klientów w imieniu Skarbu ... Czyli licząc lekko ponad 30% pieniędzy przechodzących przez nasze ręce ODDAJEMY DARMOZJADOM żeby mogli z nich tworzyć afery , przekręty i transferować do swoich portfeli (czy to w formie wypłaty czy nielegalnej operacji). MY NA PEWNO TYLE NIE ZARABIAMY NA NASZYM WŁASNYM BIZNESIE ! WIĘC KTO WŁAŚCIWIE NA NASZYM BIZNESIE ZARABIA ? Nie ma się co dziwić że nikt już nie chce pracować po 12 godzin dziennie (oprócz młodych i głupich) - bo niby po cholerę dawać im jeszcze więcej ?
Wapniak / 83.28.136.* / 2006-01-27 14:34
..." teraz nie rozumiem co do mnie i narodu mówią ci co kształcili się za granicą "... I o to chodzi Sz. Panie. Myślę, że Panu tłumaczyć tego nie trzeba. Jesteśmy, my jako pokolenie solą w ich oku. Z łezką zmuszeni jesteśmy oglądać ten bolszewicki kapitalizm w wykonaniu jedynie słusznej i usłużnej, tak usłużnej, siły narodu, w ręce której elektorat /niecały/ powierzył mandat rządzenia. A, że czasem zupełnie bezmyślnie, to zupełnie inna sprawa. Efekty ciągle są te same. Zaczarowany ciąg złudzeń...

Najnowsze wpisy