nie spotkalem sie w polsce z zarobkami w budowlance takimi o jakich tu mowa. to bzdura wyssana z palca. nikt realnie tyle nie placi to raz. dwa, ze nawet gdyby tyle zaplacil to na zachodzie za to samo jest 3-4 razy wiecej. I dlatego mlodzi wyjezdzaja I wyjezdzac beda I nikt tego nigdy nie zmieni I przestancie pisac te bzdurne artykuly.

Mamy duży kłopot w fabryce w Nisku na Podkarpaciu z utrzymaniem pracowników fizycznych na płacy minimalnej. Pracownicy mają też duży problem z utrzymaniem się za płace minimalną

Szanowni pracodawcy.
Wylewacie morze łez w temacie zatrudnienia pracowników, że trudno o fachowców, że to, że tamto. Otóż z własnego doświadczenia mogę stwierdzić, że pomału kończy się serial zmowy i kantowania. Dzisiaj młodzi ludzie mają Was gdzieś z ofertą pracy po 5 do 10 zł na godzinę brutto. Bo generalnie wychodzi zarobek około 1400 zł netto. Często w angażach ujęty jest zapis ... i do 100% premii.Konia z rzędem temu który pracodawca da choćby 5% premii. Ostatnie 6 lat pracowałem w firmie za 10 zł brutto na 3 zmiany bez żadnych dodatków czy premii. W okolicy jest w tej branży około 30 zakładów i w każdym stawki godzinowe takie same tylko czasem wymagania trochę się różnią. Za taką samą pracę w Anglii dostałem na początek 14,75 funta. co daje w przeliczeniu 90 zł. Warunki pracy lepsze, normy 50% niższe, nadgodziny płatne po 25 funtów za godzinę, Tam pracując stać mnie na normalne życie bez wygórowanych oczywiście poziomów a w Polsce. Na utrzymaniu rodziców bo za 1350 zł to nawet na stary samochód mnie nie było stać. Zacznijcie normalnie płacić to i pracownicy się znajdą.

Sprawa nie jest prosta. Problemem jest niska płaca . Niech szanowny wielce oburzony pan redaktor spróbuje żyć za najniższą krajową i dalej wypisuje te bzdury. Zarabiam 1600 do 2000, jestem ekspertem w branży rowerowej. Niskie płace wynikają z cholernie dużych kosztów utrzymania pracownika oraz pazernosci polskich pracodawców. Tak więc normalny pracodawca chcąc odpowiednio wynagrodzić pracownika musi to robić na czarno, żeby go nie zjadły koszty daniny nałożone przez to zlodziejskie państwo .
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/

Jako pracodawca uważam, że jakie państwo (władza ustawodawcza i wykonawcza), taki pracownik i niestety pracodawca. Państwo powinno określić uczciwe i skuteczne przepisy dla obu stron, a nie myśleć wyłacznie o swoim podatkowo- zusowskim haraczu. Zwykły pracownik nie ma pojęcia i nie interesuje go (i słusznie) co obciąża pracodawcę, tylko chce zarobić. Przecież nie będzie modlił się do swojej taczki, czy biurka i szanował je. On chce kasy! Pracodawca też chce kasy, mało jest pasjonatów zawodu. Występuje jednak nierównomierna odpowiedzialność za pracę i to z winy wyłącznie państwa: pracodawca odpowiada całą swoją skórą, a pracownik wyłącznie najbliższym miesięcznym budżetem rodzinnym. Po drodze są związki zawodowe, broniące już zatrudnionych i kompletnie obojętne na bezrobotnych, będące siłą destrukcyjną w firmach. I to tyle...

Jest pracy i to sporo ale gdzie u oszustów co grosze płacą za głodowe stawki najlepiej po 16 godzin a za nadgodziny gdzie przecież szef musi miesiąc w miesiąc dokładać do interesu i chciał by tyle zarabiać . I teraz wiem że ciężko jest prowadzić w Polsce działalność i nie jest to łatwy kawałek chleba tylko czy nie jest warto docenić pracownika dobrze mu zapłacić i mieć go jako pomocnika wsparcie w tej walce z urzędnikami i o kolejne kontrakty o dobrze wykonaną pracę . To jest właśnie głupota Polska wojna między pracownikiem a pracodawcą przecież jest wspólny cel pracodawca chce się rozwijać i mieć ugruntowaną pozycje na rynku z czym wiąże się kasa i pracownik chce mieć stabilną prace i pewną płace czy tacy Polacy są głupi i ciężko to zrozumieć że dzięki dobrej współpracy można dużo więcej osiągnąć

wiekszosć pracodawców u mnie w regionie płaci najniższa krajową , zmusza wręcz do nadgodzin, nie przestrzegają prawa pracy więc co sie dziwić że ludzie nie idą do takiego bagna

ciekawostką jest to że pracodawca dobrze płacący nie narzeka na brak chętnych do pracy!!!!!!!!

Totalna bzdura zasiłek dla bezrobotnego to 590 zł netto przez trzy m-ce i to są pieniądze które mają odciągać od pracy. Obecnie oferowana praca jest słabo płatna a przede wszystkim pracodawcy ci maja złą reputację na rynku- nie płacą wynagrodzenia w terminie notorycznie łamią prawo pracy.