Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Bezrobocie to fikcja, chętnych do pracy brak. Tak rynek pracy w Polsce widzą pracodawcy

Bezrobocie to fikcja, chętnych do pracy brak. Tak rynek pracy w Polsce widzą pracodawcy

Wyświetlaj:
eraaa / 46.151.16.* / 2015-11-01 14:05
he he Kołkozy rosną w PO Polsce , praca za 1460 zł na 4 zmiany to jest wizja dla Polski wielkiej UNIA czyli praca by przeżyć i z głodu nie zdechnąć ubieać się w lumpeksie i żywić w Biedronce
asa00 / 31.61.141.* / 2015-11-01 14:02
zapłaćcie uczciwie za pracę a wrócę z Norwegii.
jako kierowca ciężarówki w 2008 roku zarobiłem 960zł za miesiąc pracy (około 200 godzin)
pii / 217.123.215.* / 2015-11-01 14:02
co za bzduru podwójne studia i rok pracy szukalem w dgańsku i wyemigrowałem
ropo1 / 92.217.1.* / 2015-11-01 14:26
>>pii ???? podwójne studia ??? a jakie fakultety ??? , za granicą - owszem jest praca , ale dla posiadających konkretne zawody + praktykę + znajomość języka na różnym poziomie , praktycznie od 1012 roku obowiązuje ""niby-egzamin"" w czasie rozmowy kwalifikacyjnej/poziom możliwości porozumiewania się w tym języku??/ , natomiast z aplikacji jest pobierana informacja o wielkość praktyki, i jest obecnie sprawdzana ,, wciskanie lipy to już obecnie nie przejdzie"", ujawnienie kitu jest w większości 100%-ową dyskwalifikacją kandydata , taki dwu-fakultetowym , z kupionymi dyplomami na targu w Białymstoku ,życzę powodzenia ??????????????????????
rfvghi / 46.238.231.* / 2015-11-01 14:09
Gdzie i po co wemigrowałeś . Co myślisz że ludzie nie byli za granicą i nie wiedzą co tam jest za lipa.
kl804 / 31.61.137.* / 2015-11-01 13:56
Jeśli pracuję na pół etatu i nie starcza mi na zycie to mogę zarejestrować się w Urzędzie Pracy?
misiu555 / 79.185.161.* / 2015-11-01 13:54
Czy jak by trzeba było dopłacać za pracę, to też by to była praca? Praca jest wtedy, kiedy za nią godziwie płacą, tak aby można było godziwie żyć.
qwaz / 46.215.117.* / 2015-11-01 13:43
Czy ktoś w końcu zrozumie jedną prostą rzecz? Ludzie chcą mieć pieniądze a nie pracę!!! Praca może być najróżniejsza od najgorzej płatnej do najlepiej płatnej. Wiadomo też że tę samą pracę można wykonać za bardzo różne pieniądze i o to tu chodzi. Poza tym ja zawsze mówię że potrzebuję źródła utrzymania nie mówię że potrzebuję pracy bo źródło utrzymania można mieć nie tylko z pracy etatowej...
KSDS / 89.66.213.* / 2015-11-01 13:59
Zrozumiałem prostą rzecz mam pracę nie mam za to pieniędzy z tego tytułu i co mam się cieszyć mylisz się .Wytłumacz dla czego po 4 czerwca 1989 wyniszczono ,wyburzono i zlikwidowano PGR ,fabryki i zakłady pracy a postawiono na usługi banki ,markety itd to nie są miejsca dla każdego jedynie dla leworęcznych lewusów którzy nie hańbią się prawdziwą pracą jaką znam z czasów PRL !
ropo1 / 92.217.1.* / 2015-11-01 14:46
>>KSDS???? To teraz wiadomo jakie jest źródło członkowstwa w PSL , i PO , 1- złodzieje , 2- nieroby ???????????????????
Za czasów PRL-u / skoro tak ,miło wspominasz ??/ przepracowałem 39 lat , i mam emeryturę w wysokości wystarczającej na opłacenie mieszkania dwupokojowego/w bloku 49m2/+ media, prą , gaz, tv-satel, i 18-20zł dziennie na moje potrzeby ,/ jedzenie , i jakieś lumpeksowe ciuchy,/
rdk33 / 81.190.173.* / 2015-11-01 13:33
Wielkie zagraniczne koncerny nastawione tylko na wysysk w majestacie prawa taniej siły roboczej traktują ludzi jak śmieci a kadra zarządcza pławi się pensjami po 10 tyś (rodziny, kuzyni, szwagry, siostry i bracia - całe klany aby dorwać się do strumienia kasy) często z wykształceniem ogólnym. Jak się szuka ludzi na kierownicze stanowiska to kryteria na papierze są piękne (języki, studia tematyczne, praktyka, doświadczenia, motywacja) - a tak naprawdę patrzy się czy dany kandydat potrafi o********* ludzi tak jak trzeba żeby chodzili jak w obozie. Kadra zarządzająca niech swoje rodziny zepchnie na linie produkcyjne (zamiast wymyślonych stanowisk za 5-7 koła na których się za nic nie odpowiada). Niech zobaczą w domu na wtedy na swoje dzieci - to się zastanowią czy nie ma w polsce bezrobocia
piotr2075 / 81.191.89.* / 2015-11-01 12:18
Drodzy potencjalni pracodawcy.Na szczęście dla mnie -pracownika fizycznego-w kraju zaczynają się lepsze czasy.Pomyślcie proszę jednak o błędach jakie zdarza się wam popełniać w trakcie rekrutacji.Największym jaki popełnia pracodawca jest moim zdaniem brak odpowiedzi nawet negatywnej na przesłane wam CV czy też wyłączony tlf. którego nr.jest podany do rekrutacji. O brak wykwalifikowanej kadry zadbaliście sami zamieszczając ogłoszenia typu-konserwator powierzchnie płaskich do sprzątania autobusów w mpk Malbork-wykształcenie min.średnie.Gratuluję perspektywicznego myślenia.O słowach typu-jak ci się k..a nie podoba to za brama 100 ludzi na twoje miejsce czeka itp nie ma co wspominać-pozdrawiam z Norwegii
kjhgf / 46.238.231.* / 2015-11-01 14:05
Z tą Norwegią to nie epatuj bo pełno zwolnień i pełno Polaków leci na bruk i wraca do Polski , 3 miesiące przeniesienia zasiłlku i koniec.
Domin666 / 89.66.28.* / 2015-11-01 10:12
Zrozumcie ludzie, że to nie pracodawcy was wyzyskują, tylko PAŃSTWO. Żeby pracodawca wam dał 1800 zł netto, sam musi ponieść koszt ponad 3000. To powinny być WASZE pieniądze, ale musicie płacić składkę emerytalną na emeryturę której nigdy na oczy nie zobaczycie, składkę zdrowotną, podczas gdy do lekarza specjalisty czeka się miesiącami i jeżeli jest jakiś poważniejszy problem to i tak trzeba iść prywatnie. Do tego kilka innych składek i podatek dochodowy, bo kwotę wolną od podatku mamy dwa razy niższą niż w Tanzanii. Więc zamiast narzekać, przestańcie głosować na PO i PiS, bo jak mówił Einstein "tylko szaleniec robi ciągle to samo i oczekuje innych rezultatów".
Marek352 / 88.156.140.* / 2015-11-01 01:52
Polscy pracodawcy mają pretensje do wszystkich: pracowników bo chcą zarabiać, państwa bo muszą płacić podatki, UE bo muszą wypełniać papierki, uczelni bo nie kształcą "maszyny do trochę bardziej skomplikowanych prac", kolegów przedsiębiorców bo grają nieuczciwie i niszczą rynek, do klientów bo wymagający, ........
pstrowski / 178.42.175.* / 2015-10-31 19:33
Pracownicy młodzi i dobrze wykwalifikowani wyjechali za granicę ponieważ tam są prawdziwe zarobki. U nas w kraju pracodawcy udają, że płacą a pracownicy udają, że im zależy na takiej pracy. Pracodawcy chcieliby mieć niewolników i nie mogą zrozumieć, że niewolnictwo bezpowrotnie minęło. Jeżeli chcą oszczędzać na wynagrodzeniach to sami niech wezmą się do roboty i nikogo nie zatrudniają. Żeby ściągnąć dobrych pracowników, którzy wyjechali za granicę to trzeba mieć prawdziwie menadżerskie umiejętności, bo w tej dziedzinie, całe szczęście, nie działają żadne nieformalne układy. Kto ma ciasny umysł to nie może zrozumieć, że praca jest TOWAREM O NAJWIĘKSZEJ WARTOŚCI. Pracodawco przekwalifikuj się to znajdziesz szybko pracowników...
iw... / 89.230.80.* / 2015-10-31 19:32
Ale nie wszyscy bezrobotni mogą być budowlańcami, a zimą budowlanka stoi
Waniek / 2015-10-31 20:19 / Bywalec forum
U mnie budowlanka jakoś nawet zimą pracuje np płytkarze, malarze, tapeciarze, hydraulicy, elektrycy.
KWET / 31.174.65.* / 2015-10-31 19:12
No fajnie ja po Szkole (zawodowej, i technicznej, i Policealnej) chociaż coś umiałem. A teraz, po gimnazjum i liceach katastrofa.
Ja i tak miałem szczęście pierwszy staż otrzymałem z urzędu pracy po 2 miesiącach, chciałem kontynuować, miałem list polecający chcieli mnie potem zatrudnić, ale rozbiłem się o mur przepisów, i brak kasy tzw.. dostawałem 600zł z groszami za 8 godzin pracy na pełny etat od poniedziałku do piątku.
Po kolejnych dwóch miesiącach z urzędu pracy dostałem skierowanie - nie sam chciałem skierowanie do roboty, bo bez ogródek Pani urzędniczka mi odradzała zatrudnienia w tej firmie gdzie nie był wymagany staż, bo wysłali tam 18 pracowników i żaden się nie przyjął. Zadowolony poszedłem do pracy i dostałem umowę, po 2 tygodniach na pełny etat na kwotę 1500zł, po czym po miesiącu przepracowania sumiennego, po 8 godzin, a czasem i nadgodzin pierwszą wypłatę dostałem do reki w wysokości 30zł, a potem, co tydzień po około 50-100zł na raty pełna wyplata została wypłacona po 2 miesiącach i tak przez rok. Tak oto są traktowani pracownicy. Ale, po roku wegetowania zdobyłem wymagany staż i dostałem dobrą pracę i dobrze płatną, a Pracodawca jest super. Ciesze się że wytrzymałem ten rok z wypłatami na raty.
guru122 / 93.105.244.* / 2015-10-31 18:40
Płacić wiecej to chętni się znajdą. Poza tym liczy się również atmosfera pracy i warunki, możliwości rozwoju, brak problemów np. z wzięiem urlopu, itp. Ogólnie Polska to liberalne badziewie gdzie pracownik to wciaż nie jest dobro tylko narzedzie, bo na twoje miejsce jest wciaz jeszcze sporo osób, przynajmniej takie jest podejście biznesu.
Azatoth / 83.21.112.* / 2015-11-01 11:00
No nie wiem ile by musieli płacić, żeby im nie uciekali i nie brali problemów. W mojej firmie szef jest na prawdę spoko, idzie się z nim dogadać, atmosfera w pracy fajna, wypłata na początku może szału nie robi (ok 1700zł) ale co rok masz podwyżkę, dodatki do premii i w ogóle... Generalnie jak się przemęczysz 2-3 lata to Ci się opłaci i będziesz wychodził na swoje... a mimo to 2 miesiące temu 3 pracowników nagle myk do Holandii z dnia na dzień w środku sezonu. Parę dni temu to samo, tym razem 2 pracowników myk do Niemiec do pracy. Teraz szef wprost przyznał, że zamiast młodych woli zatrudnić jakiegoś starszego gościa, bo taki przynajmniej mu nie zniknie z dnia na dzień. A potem się ludzie dziwią, że nikt młodych nie chce zatrudniać.
awa725 / 89.229.76.* / 2015-10-31 17:52
pracuję w firmie międzynarodowej , ponad 15 lat, mam wyższe wykształcenie, jestem specjalistą w swojej dziedzinie. Mam mnóstwo dodatkowych, nie pisanych obowiązków, do większości z nich przygotowuję się samodzielnie, korzystając z norm, przepisów,ale i specjalistycznych porad internetowych. Do wszystkiego co robię przykładam należytą uwagę. Mam bardzo dobre wyniki pracy potwierdzane auditami wewnętrznymi, zewnętrznymi, oceną okresową... Po wielu bojach dostałam podwyżkę około 50 zł brutto. Nie wiem co mam myśleć, gdy ktoś na dzień dobry dostaje (lub, że oczekuje , że dostanie) pensję wyższą od mojej lub, gdy słyszę, że za 6 tys to pracują tylko idioci i złodzieje, Ja nie zarabiam połowy tej kwoty...
Czoł Pancer / 94.158.133.* / 2015-11-01 14:49
Mnie również krew zalewa jak widzę ile dostają nowe osoby przychodzące do mojej korporacji. W dodatku są zielone jak szczypiorek, nic ne potrafią w dodatku maja poważne problemy z przyswajaniem wiedzy. Po pół roku uciekają i kino zaczyna się od nowa, a ludzi oddanych firmie, którzy wypruwają sobie żyły i pracują grubo ponad 40 godzinowy system pracy się nie szanuje... Niestety jeśli nie możesz zmienić rzeczywistości i to trzeba zmienić chociaż otoczenie!!!!
Pikolo / 89.68.206.* / 2015-10-31 18:52
awa725 .... jestes idiota\idiotka - nikt nie pracuje 15 lat w jednej firmie. Prace sie zmienia co 12 - 24 miesiecy ... rekordzisci zostaja do 3 lat. Lepsze warunki i wyzsze place sa dla ludzi ktorzy ryzykuja a nie dla tych ktorzy siedza w jednym miejscu - najwidoczniej odpowiada ci praca za grosze :)
kfdkdkd / 77.114.5.* / 2015-11-01 00:13
po 4-5 takich zmianach co rok nikt cie nie przyjmie bo tez będzie myślał ze się za rok zwolnisz.
jak takich do siebie nie biorę choćby umieli nie wiadomo co... szkoda prądu....
fgt / 92.239.7.* / 2015-11-01 14:12
takich to pozadne firmy biora a nie jakis prywaciaz jak ty

Najnowsze wpisy