Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Bezrobocie to fikcja, chętnych do pracy brak. Tak rynek pracy w Polsce widzą pracodawcy

Bezrobocie to fikcja, chętnych do pracy brak. Tak rynek pracy w Polsce widzą pracodawcy

Wyświetlaj:
dftgyhj / 46.238.231.* / 2015-10-31 11:20
Stek bredni. Wystarczy by dziennikarz co to brednie nasmarował rzucił okiem na oferty to by mu się rozjaśniło. Np. miasto 400.000 "Przyjmę do pracy przy budowie domów , wymagana pełna umiejetność budowy domów jednorodzinnych , stawka 8zł/h. " Cały czas lecą oferty na produkcję za 6zł/h. A oni tu pieprzą o dobrych zarobkach. Sam się dałem nabrać na pracę w tartaku miała być dobrze płatna (tj. min. 3000zł a co to przecież za pieniądze ani na rodzinę ani na prostytutki) proszę bardzo na wypłątę było 1600zł w akordzie na wydajnej maszynie, oczywiście z miejsca porzuciłem to gie Pieprzę nie robię tu zwinę kapustę z pola tu marchew , tu się wyrwie jakieś poręcze do skupu . O czym mowa. A fachowców nie ma bo trzeba było sobie ich wykształcić , szkół zawodowych nie ma bo zamknęli a zresztą nikt nie chciał do nich chodzić bo robol od czasu nowej Polski jest śmieciem. A starzy fachowcy wyuczenie w za Polski Ludowej się zachalii na śmierć lub łapią łabędzie i ryby pod mostem za granicą. Tak moich dwóch kumpli cieśli szalunkowych się zachlało w Polsce na śmierć a dwóch wegetuje na zachodzie. No i 4 ciesli szalunkowych wypadło z rynku pracy w polsce. A jak chciałem żeby mnie do firmy przyjeli na takie stanowisko to bez 5 letniego doświadczenia kazali mi spadać. Nikt nie będzie robił hahahaha. Ukraińców jak sprowadzili to dali nogę po wypłacie 14 osób z 15-tu. Hahahaha
Waniek / 2015-10-31 11:16 / Bywalec forum
Pracodawcy jeszcze nie dostali po tyłku ale im się właśnie zaczyna pod tyłkiem palić. Sam jestem pracodawcą ale to co robią w "polsce" ci poganiacze niewolników to wszelkie pojęcie przechodzi. Jak sądzicie dlaczego żaden człowiek nie idzie do urzędu pracy po pracę w moim mieście bo tak sobie powiedziałem?
TB / 77.114.80.* / 2015-10-31 11:06
cha cha cha PRZEDSIĘBIORCY TO CWANIAKI , DAJCIE WIĘKSZE WYNAGRODZENIE TO I PRACOWNIK SIĘ ZNAJDZIE , A NIE ZA MISKĘ RYŻU , A PRZEDSIĘBIORCA CO ROK NOWY MERCEDES I NOWY DOM !!!!
Roninn 49 / 95.222.49.* / 2015-10-31 11:20
No pamiętam 2011 pracowałem w Polsce 500 h w 1.5 miesięca a on mi 2tys.pln. mało frajer a nieubilem to człowiek się starał jak mógł żeby robotę wykończyć na czas za takie wynagrodzenie .O nie . Nie będę robił za psie pieniądze dlatego tak jest bo fachowców niema bo wyjechali za granice
--
Komentarz wysłany ze strony mobilnej
http://m.money.pl/
Waniek / 2015-10-31 11:00 / Bywalec forum
U mnie w mieście ludzie się samodzielnie dokształcają i wyjeżdżają z "polski" A pan przedsiębiorca im będzie łaskę robił bo będzie trzymał gościa, który jest wart ze 4 razy tyle co on płaci i to 50 km od granicy niemieckiej?
Ewa27 / 86.0.250.* / 2015-10-31 10:59
` Oczywiscie ze nie maja pracowników. Wrócilam z zagranicy zeby sie osiedlic w Polsce bo czlowiek teskni za rodzina i ojczystym jezykiem. Dostalam prace ale to nie wystarczylo mi na pokrycie kosztów utrzymania. Co moglam zrobic? oczywiscie zostawic prace, za reszte oszczednosci kupic bilet i wyjechac tam gdzie jestem w stanie zarobic na siebie.
Waniek / 2015-10-31 10:57 / Bywalec forum
Ochrona pracowników w "polsce" to fikcja!!!
A firmy budowlane wręcz przodują.
Waniek / 2015-10-31 10:53 / Bywalec forum
"Drodzy pracodawcy" czasy wyzysku się skończyły, a kołchozy nawet z ludźmi z Ukrainy padają!!! Bo ludzie tam nie chcą pracować za takie pieniądze. Przyjedźcie na zachód "polski" tu to dopiero jest Sajgon. To co opowiadają ci panowie to pikuś pan pikuś!!!
sputnick / 89.72.194.* / 2015-10-31 10:26
Ja rozumiem, że pan Warski jakiś tam pracowników w swojej firmie nadal ma. Gratuluję mu zdania o nich, a im współczuję pracodawcy (jako pracownik administracji państwowej mam spore doświadczenie z lekceważącymi publicznymi wypowiedziami szefostwa). Ciekawe jak teraz będzie z nimi negocjował warunki pracy.
sputnick / 89.72.194.* / 2015-10-31 10:22
Przykład bełkotu pracodawców - manipulacja polegająca na wymieszaniu roszczeń osób przyjmowanych do pracy a niedoświadczonych i doświadczonych odchodzących z pracy. Przyjmowanym do pracy chcą płacić minimalną bo nie są sprawdzeni, a ci chcieliby zarabiać godnie już na starcie co dla pracodawcy jest nie do przyjęcia. Odchodzący z pracy natomiast idą tam gdzie czują że będą mieli lepiej, a pracodawca nie może tego pojąć, bo przecież ten pracownik u niego nabrał całego doświadczenia i wszystko mu zawdzięcza i jak on może chcieć więcej niż ja uważam że mogę mu dać. Cóż nie pozostaje nic innego jak zamykać firmę.
Marooo / 91.231.44.* / 2015-10-31 11:06
Zawsze punkt widzenia zależy od punktu siedzienia. Ważne, żeby jedni i drudzy potrafili iść na kompromis i zrozumienie drugiej strony. To jak z pieszym i kierowcą. Pieszy wchodzi na pasy bo jest Panem szosy i wymusza pierwszeństwo czując się bezkarnym, za to kierowca nawet najlepszy ma pieszego w słupku auta, mimo że zwolnił przed pasami to pieszego nie widzi i go potrąca, przez totalny zbieg okoliczności.

Pieszy niby był na pasach, ale to on będzie jeździł na wózku, a kierowcę ominą większe konsekwencje. Pytanie jest teraz takie, czy na prawdę warto udawać kozaka, czy jednak lepiej pomyśleć, przeanalizować punkt widzenia drugiej strony i pomyśleć że łatwiej się samemu zatrzymać niż 1,5 tonowe auto na deszczu i że kierowca też człowiek ma prawo się zagapić, rozkojarzyć lub niezauważyć.

Tak samo jest z pracownikiem i pracodawcą. Ja akurat jestem pracodawcą i trochę rozmówi przeprowadziłem i sprawdzałem w boju dziesiątki ludzi. Naprawdę niewielki procent z nich może 15% zasługuje na zatrudnienie i nie chodzi tutaj o kwalifikacje czy doświadczenie, ale o zaangażowanie, chęci i uczciwość, a raczej ich brak.
Waniek / 2015-10-31 11:24 / Bywalec forum
Taką lojalność pracowników sobie pracodawcy "polscy" kupili. I od prawie pięciu lat z nimi walczę, ale bezskutecznie każdy mówi po co być uczciwy jak mogę znaleźć kolejnego frajera za pensje jak w trzecim świecie.
pani od historii / 89.69.18.* / 2015-10-31 10:20
Nauczycielom, wyborcom pisu gratulujemy przyszłego ministra Legutki, który jest powszechnie znany z niezwykle wysokiej kultury osobistej i skłonności do negocjacji.
anonim673 / 78.8.101.* / 2015-10-31 10:19
jak chcecie znaleźć pracowników to podnieście pensje wolny rynek chcieliście więc go macie
sputnick / 89.72.194.* / 2015-10-31 10:14
Zawsze można zamknąć firmę i zostać pracownikiem skoro przedsiębiorcom tak ciężko, a pracownicy mają taką sielankę.
adddiiii / 87.206.46.* / 2015-10-31 10:09
20zł na godzinę to jest 3200 brutto na miesiąc. z tego netto około 2500. Nie obrażając nikogo tyle powinien zarabiać pomocnik na budowie a nie fachowiec. Dlatego ten pan nie ma chętnych do pracy. Ale z drugiej strony ja go też rozumiem - nie może dac więcej bo pójdzie z torbami, jego to 3200 kosztuje kolejne 3200 w daninach dla państwa.
kjhjk / 5.172.247.* / 2015-10-31 10:13
a ja nie rozumiem bo CO ON ZROBIŁ BY NIE PŁACIĆ TYCH DANIN? CAŁY CZAS PRZERZUCA TE DANINY NA BIEDNYCH PRACOWNIKÓW samemu umywając rączki. on jest szefem i ma coś do powiedzenia, czemu nie lobbuje w sejmie z kolegami ustawy o zmianie podatków dla przedsiębiorstw? bo mu się nie chce. bo nie umie, bo nie chce się zebrać z innymi podobnymi mu? tak działaja związki zawodowe które kiedyś były skuteczne i walczyły o prawa określonych grup. dziś? związek zawodowy to zło, a jak się zgadasz z kolegami z branży to jesteś bandytą i prowadzisz zmowy - możesz siedzieć. porażka ... ten kraj to polityczno gospodarczy wrak. tu trzeba mocnej ręki uczciwie robiącej porządek z tym bałaganem.
plokjlkj / 5.172.247.* / 2015-10-31 10:06
Panie Wojtku, nie wiem jak dla Pana - ale dla zwykłego pracownika dostać "kilkaset złotych więcej" a nie dostać - co miesiąc - robi gigantyczną różnicę.
btw. karta multisport - czy też zwrot za dojazd - odzież robocza - ubezpiecznie - ludzie... to żadna łaska. :/
okjlkj / 5.172.247.* / 2015-10-31 10:04
a co do kwestii możliwości finansowych przedsiębiorców - to wasz problem, my troszczymy się o siebie a wy o siebie. macie zbyt wysokie koszty ? zmniejszcie je. macie zbyt wysokie podatki i haracze? zmieńcie rząd. co to nas pracowników obchodzi że wy kosztami nie wyrabiacie. ludzie... to my od myślenia jesteśmy czy wy szefowie? no jak. na wysokie podatki jest jedno wyjście - wymiana rządu na taki który te podatki obniży a nie jeszcze bardzie podwyższy. a co do tych dotacji i zasiłków. cieszcie się że nie mamy kwoty bezwarunkowego dochodu dla każdego obywatela bo już wtedy to totalnie sami byście robili na siebie. takie fakty. chciwy dwa razy traci
kbx / 79.186.24.* / 2015-10-31 10:11
Szczerze i krótko Ci powiem... w każdym Twoim zdaniu widać, że od myślenia to zdecydowanie nie jesteś.

Najnowsze wpisy