Komorowski: pochwała układów, kolesiostwa, za nic ma los 'szaregowca'
Duda: nic nie zmieni, a na pewno nie tego "układu", żeby cos zmienić trzeba zmienić ordynacje wyborczą a on "Swoich" pognębiał nie będzie
Ogórek: chce zmienić prawo i BARDZO dobrze ale w obecnej sytuacji w sejmie nikt gałęzi na której siedzi (z całym otoczeniem) nie podetnie
Kukiz: chce zmian, a zmiany to JOW, prezydent może ogłosić referendum i to szeregowcy zagłosują czy chcą zmian, i ŻADNA siła w sejmie tego nie zablokuje!

Jeśli chcecie zmian (a wszyscy piszecie że chcecie) wiec wybór jest prosty, jeśli z niego nie skorzystacie nie miejcie pretensji do nikogo tylko do samych siebie....

Strasza ze jesli nie zaglosujesz na Dude Komor wygra, g prawda, glosy sie rozloza na 'niekomorow' i w 2 turze wygra rozsadek, chec zmian, JOW :)

ostatnio przekonałem 'nieprzekonanego' by poszedł na wybory, co więcej by zagłosował za JOW :) jeśli każdy zwolennik zmian (bo zmiany to JOW) przekona 3-5 to jest szansa na zmiany których 70-80% Polaków pragnie. Do dzieła Rodacy, jest szansa którą należy wykorzystać :)

hodzi o to rzeby POddani zdyhali szypciej w bulu i nendzy

Po pierwsze, umowa tzw. agencyjna nie powinna trwać dłużej niż 6 miesięcy! I już mamy poprawienie sytuacji. A teraz jest sielanka 18 miesięcy na agencji następnie dzień przerwy w pracy i następne 18 miesięcy na agencji, przykład: PZL Świdnik.

bo zamiast bzdurnych zmian jakie proponuje ministerstwo w zakresie kodeksu pracy (skrócenie czasu obowiązywania umów na czas określony i czasu ich wypowiedzenia, itd) konieczne jest zlikwidowanie takiego tworu jak zatrudnianie na umowy cywilnoprawne. z założenia umowy te miały być dodatkową formą zatrudniania, a stają się powoli podstawową. i dla nikogo nie jest tajemnicą, ze chodzi o uniknięcie kosztów zatrudniania, co automatycznie wpływa na stan środków w zusie, na aktywność gospodarczą polaków, ba na śmieciówce trudno cokolwiek budować (kredyty, plany na wakacje, itp)

Ale mamy za głupi rzad aby to zrozumiał.

Im bardziej nasze produkty będą konkurencyjne na zachodzie tym mocniej Unia Europejska będzie szczekać o podwyższeniu zarobków w Polsce. I bądźcie pewni, że nie myślą o ulżeniu Polakowi. Wiedzą, że wyższe zarobki to wyższy koszt pracy i przez to spadek konkurencyjności.
A my zaczęlibyśmy się kisić z towarem którego nigdzie nie da się wyeksportować.

My to wiemy od 8 lat....i niczego nie będziemy zmieniać!